Ana - 27 Lip 2013, 22:25 Temat postu: [MK3] Any Grzechota :) WIęc zacznijmy od schematu  (zawsze ze mnie nie pokorna dusza była  )
1. NICK: Ana 2. IMIĘ:Anna 3. MODEL:Fiesta 4. WERSJA:calassic 5. ROCZNIK: MK3 1996r 6. SILNIK:1.1 i ( w dok, jakies kat.MR89 (?) ) 7. OPIS AUTA:poniżej. Ogólnie moje cudeńko 8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE a. wizualne:umyte b. mechaniczne: w trakcie napraw c. audio: jakieś rejdio z taśmom  (radio na kasety )
d. inne:wszystko co trza po niży 9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE a. wizualne: załatanie nadkola lewego tylniego, może jakies podpicowanie? b. mechaniczne:naprawa tego co trza c. audio:puki co niech se gro d. inne brak 10. FOTKI AUTA      
Postanowiłam założyć swój temat. Mam nadzieję ze tu bedziecie mi pomagali, doradzali Abym nie musiała skakać po całym forum.
Na początek historia mojej Fieściny (musze sobie wymyślić imię dla niej jak dla każdego mojego poprzedniego autka ) Jak wiadomo to Mk 3 z 96 r. poj. 1.1
W 2002 r. została sprowadzona do PL z niemiec. Jeździła po wrcławskich okolicach. Nastęnie trafiła w okolice Zawiercia, no i teraz do mnie. Jej stan całkiem nie zły Wizualnie, jedynie z lewej str nadkole z tyłu ruda z leksza bierze. Z mechanicznej str. łożysko z tyłu po prawej str do wymiany, chyba szczotki też trzeba wymienić. Rozrząd na łańcuszku. Nie jest picowana. Niepozorne autko
Zdjęcia dodam, jak w końcu aparat dorwę
Z problemów. Czytałam na forum co nieco i zastanawiam się czy regulowac zawory czy nie. na biegach 1, 2 chodzi jak diesel na 3 przy wyższych obrotach czasami jest ciszej, na 4 biegu chodzi całkiem fajnie. Najlepiej jak sie rozkula od 70 wzwyż. Spalanie tez dla mnie jest wazne, jeszcze nie zdążyłam sprawdzić ile pali. 2 problem, wytłumaczę jak typowa kobieta
Przed odpaleniem silnika, trzeba przekręcić kluczyk, słychac buczenie i jak je słychac to samochód odpali, jak nie słychać to ni ma szans. No i czasami nie słychac i nie odpala(wiem ze chodzi o doprowadzenie paliwa  ). Czy to może być wina szczotek? Jezeli będzie trzeba spróbuję przybliżyć objawy
Np dziś odpalała Fiska bez problemu, wczoraj z rana nie odpaliła (wszystkie kontrolki które trzeba swieciły się) nie było słychac tego czegoś , czego nazwy zapomniałam. No i nie odpaliła. (czuje się jak rasowa blondina  )
Peedro - 27 Lip 2013, 22:42
pompka. Popraw temat wedle schematu
Ana - 27 Lip 2013, 22:46 Czyli, co ta pompka do sprawdzenia? Temat poprawię jak schemat znajde
Peedro - 27 Lip 2013, 22:57 Nasze Auta i u góry czerwonym drukiem Regulamin 
Pompka ci w zbiorniku szwankuje, ale może to być również wina przekaźnika. Ana - 27 Lip 2013, 23:13 Jakie to mogą być koszta ? A co z zaworami? doczytałam ze 1.1 tak mają, ze to ich urok, no ale wole się upewnić Ad@mus - 28 Lip 2013, 08:11 Anka tylko wymienisz/sprawdzisz pompke u mechanika i bedzie smigac zaworami, pierscieniami, panewkami etc cala inna masa czesci sie nie przejmuj te silniki poprostu sa mega odporne na zle warunki pracy, jak odpali to pojedzie a odpali jak wymienisz pompke Ana - 28 Lip 2013, 09:01 Wczoraj cały dzień odpalało cudeńko. Przed wczoraj tylko raz cudeńko moje nie odpaliło. Czyli pompka szaleje
DemptD - 28 Lip 2013, 09:42 śląsk wita  zapraszamy na spota bo STA i SY ma blisko
Freeman - 28 Lip 2013, 10:47 Jak jeszcze koleżanka wstawi fotki to bedzie dobrze i zgodnie z regulaminem. Ana - 28 Lip 2013, 20:33 DemptD - no niestety w tej chwili tyko SZA Puki co nie wybieram się ani do SY ani do STA
Freeman- dodam, na pewno dodam, ale np, dziś cały dzień w pracy byłam. Nie ma kiedy dorwać aparatu. Tak więc prosze o wyrozumiałość
Może jest ktoś z Zawiercia- okolic, kto mógł by oględzić to moje cudeńko?
p/s dziś też nie było problemów z odpalaniem :0 DemptD - 28 Lip 2013, 20:42 Ana, chyba jednak Ci zostanie przyjazd na prawdziwy Śląsk 
Ana - 28 Lip 2013, 23:13 DemptD - co jakiś czas wracam w moje strony Sy moze uda mi się trafić na jakis spocik
DziDzia - 29 Lip 2013, 18:12
Proponuję: hiszpanka. Masz VIN:
pozdro 
Marcinowaty - 31 Lip 2013, 09:48 6. SILNIK:1.1 i ( w dok, jakies kat.MR89 (?) ) MR89 typ fiesty która pojawiła się około 89 roku, czyli po naszemu mk3 Ana - 1 Sie 2013, 22:18 No i wiem już, co szwankowało przy odpalaniu.... A teraz prosze o nieśmienie się ....  Pakowałam w stacyjkę nie ten kluczyk co trzeba W sumie sama nie wiem od czego on jest, ale jest mniejszy od pozostałych dwóch
Jak łapałam za kluczyk, tak wsadzałam w stacyjkę
No cóż i tak się zdarza
Jaszczur - 1 Sie 2013, 23:55
Napisz kiedy będziesz na Pogorii, to cyknę całą sesję
hanysek - 12 Wrz 2013, 02:49 bo Ci ze Świnoujscia przyjada i ci ciulna zdjecie skarpetą żeby było tak do sztuki 
Dual - 15 Wrz 2013, 23:50 Ooo kolor jak moja i nawet zdrowo się prezentuje
Niech służy jak najdłużej
Ana - 15 Wrz 2013, 23:53 Jedynie lewa str. tył,nadkole ruda łapie. Ale to w planach do zrobienia, niestety chyba dopiero na wiosnę. Ogólnie ładnie wygląda. Mam nadzieję ze długo posłuży, nawet jako autko dojazdowe. Puki co nie narzekam przeciwnie
Edit
Łożysko wymienione. Juz nie buczy i huczy
Oleju z leksza żre, ale czego się spodziewać po tym roczniku. Chyba ze da się cos z tym zrobić? Zastanawiam się co mi stuka w trakcie jazdy. Ja to słyszę. Mam wrażenie że coś z tyłu. MOze tłumik? Zapasówkę przeprowadzić do bagażnika, czy zostawić pod autem, tak jak jest? Zawory musze chyba jednak wyregulować, bo dość głośna moja grzechota. hanysek - 16 Wrz 2013, 09:10 Skarpetą bo skarpetą ale są a dobrze widza czy ty mosz tam grilla miedzy maską a zderzakiem? działej dziołcha działej
damianderos - 16 Wrz 2013, 14:11 fajny kolor! powodzenia w modach, nawet jeśli dopiero na wiosnę 
Freeman - 16 Wrz 2013, 16:27 Normalnie rzutem na taśme Ci się udało dodać foty. Parzych pewnie już trzymał przycisk usuń
Fiesta fajnie wygląda Ana - 16 Wrz 2013, 20:08 Freeman - tera Parzych bedzie mnie męczył o miniaturki Ale kurcze, już tyle sie nakombinowałam z tymi fotkami... Nie chciały mi wejść jak trzeba :/
Grzechota wgląda fajnie, a z tego co widze to chyba większość ma felerne tylne nadkole
Damianderos- Pewnie ze podziałam, lubię starsze samochody, owszem, jakiegos nowka też bym przygarnęła, ale mojego grzechotnkia nie oddam . ZOstanie dla potomstwa . Kilka aut już przerabiałam, nawet sporo.
hanysek- a pewnie że byda działać
Kurde, jeszcze nie jechałam za pasażera z tyłu wieśki. musze w końcu dosłyszeć gdzie mi się tam co w tyle trzaska. PS. Freeman- dzięki
DemptD - 16 Wrz 2013, 20:52 Ana, no to teraz frakcja śląska zaprasza na spota ale musis umieć godać bo bez tego niy dos se rady
DziDzia - 18 Wrz 2013, 16:55
Wymień uszczelniacze zaworowe. Tylko nie daj się nabrać, że trzeba głowice do tego zdejmować i tak dalej - gdzieś na forum jest poradnik jak to zrobić. Jak sama nie dasz rady, to może ktoś z frakcji by Ci pomógł A jak uszczelniacze nic nie dadzą to pierścenie...
pozdro
Freeman - 18 Wrz 2013, 18:16
Ana - 18 Wrz 2013, 21:57 Dzidzia- dzięki za podpowiedź! Dowiem się czy znajomy co tez ma fiesie lekko starsza od mojej, miał by czas przy mojej pogrzebać. Ja puki co mam nadmiar obowiązków i niewyrabiam na zakrętach. Chyba ze znajde w końcu jakieś wolne, to sama pokombinuję
Freeman- dzieki Ci dobra duszo Z tego co ja widze to wszystkie sa w miniaturach.
Ana - 22 Paź 2013, 23:29 Witam
Mam pytanie Kiedy wciskam sprzęgło Grzechota klekocze mi jakoś dziwnie jak diesel . (dziwny klekot, nie podbny do niej) prawdopodobnie sprzęgło do wymiany, jednak moje pytanie, czy faktycznie? czy moze byc inna przyczyna, a jezeli sprzegło to kompletnie czy wystarczą dociski? Parzych - 22 Paź 2013, 23:38
Ana - 22 Paź 2013, 23:53 Kurde. Słyszałam że tarcza dociskowa czasami może być przyczyną, bez tarczy ciernej i łożyska(+ całej reszty sprżegła). Czyli jednak po całości leciec? nie chce żeby mnie mechanicy naciągnęli, a ja ndal sie ucze swojego autka Ana - 28 Paź 2013, 23:34 No więc łożysko się wyrobiło trza będzie wymienić, + regulacja zaworów + własnie faktycznie uszczelniacze zaworowe jak pisał DziDzia. Szukam cały czas, gdzie tu znaleźc co i jak zrobić. Czasu stanowczo mam za mało na wszystko :( pawel_mk3 - 28 Paź 2013, 23:39 Szkoda, że tak za daleko mieszkasz bo bym Ci serwis po kosztach załatwił.... A co do sprzęgła to warto wymienić wszystko bo to za dużo robo ty żeby oszczędzać na łożysku za 50 zł czy docislu za stówę. Ana - 29 Paź 2013, 00:08 sprzęgło po całości ok 260 zł, tak +/- Ale robocizna drugie tyle :/ Szkoda ze tak daleko ... Chociaż Grzechota by dojechała
tadzias - 29 Paź 2013, 09:37 Ana, lukaj na PW poszło info Ana - 29 Paź 2013, 19:29 przeczytane, opisane
Mechanik w okolicach za wymianę sprzegła po całości zawołał 200 zł + sprzęgło Z uszczelniaczami mówił , ze zależy czy trzeba będzie głowicę trza będzie sciągać Powiedziałam mu ze znajomi mający fiesty gdzieś tam w pl twierdzą ze nie trzeba
Transporteur - 31 Paź 2013, 08:04 Widzę, że plany ambitne  W sumie to może lepiej stawiać przed sobą małe cele, które można zrealizować, a nie tak jak ja, że plany wielkie, a wykonania zero.
tadzias - 31 Paź 2013, 10:48 Transporteur, cóż za samokrytyka
Ana - 29 Gru 2013, 20:46 W końcu sprzęgło zrobione. Wymienione tylko łożysko. Jak się okazało tarcza i docisk w zarąbistym stanie i oryginały, więc mechanik polecił żeby zostawić. Zawory wyregulowane i w końcu cichutko śmiga moja grzechota. (Za wszystko dałam 270 zł) Dziś się jednak wkurzyłam :/ tylna wycieraczka się zbuntowała, i spryskiwacze tak z przodu jak i z tyłu też :/. Ana - 6 Sty 2014, 22:20 Any Grzechota, prawdopodobnie nie długo będzie jeździła na blachach SY
DemptD - 6 Sty 2014, 22:28 yeah, spocisze?
Ana - 7 Sty 2014, 15:11 DemptD - no ba (Jak byś słyszał o tanim mieszkaniu do wynajęcia min 2 pokoje , to daj znać )
DemptD - 7 Sty 2014, 17:21 było mówić wcześniej, znajomy sprzedawał mieszkanie (50m) w Bytomiu na Olimpijskiej 
|
