spox247 - 20 Cze 2013, 13:19 Temat postu: [MK3] futura 1.6 szarpanie silnika witam. Mam od jakiegoś czasu problem z fiestą. Mianowicie silnik w czasie jazdy niezależnie czy jest zimny czy ciepły szarpie, przerywa jedynie na całkowicie otwartej przepustnicy jedzie normalnie albo po przejechaniu pewnego odcinka ze stałą prędkością przy szarpiacym silniku, wtedy przestaje i wszystko wraca do normy. Problem powtarza się po zgaszeniu silnika. Czasami jak stoi włączony to obroty falują ale po paru minutach przestaje i pracuje płynnie. Proszę o pomoc bo z takim czymś spotykam się pierwszy raz. vegetagt - 20 Cze 2013, 13:29 wyczyść przepływomierz. spox247 - 20 Cze 2013, 18:04 czyszczony i sprawdzony. Ale czy jest podłączony czy nie to tak samo szarpie. Nowa jest sonda bosha, krokowiec hitachi, obstawiam ten potencjometr jeszcze blood_brother - 20 Cze 2013, 18:50 A jak się silnik zachowuje po odpięciu przepływki na pracującym silniku? spox247 - 20 Cze 2013, 19:29 zwiększają się obroty. Jest słabszy zwardek - 20 Cze 2013, 21:28 cewka, świece, kable wn blood_brother - 20 Cze 2013, 21:30 Hm, to wymigaj błędy i zobacz co Ci powie 
spox247 - 21 Cze 2013, 06:03 świece kable są nowe a cewka idealna. Będę musiał zrobić jakoś tą diagnostykę. Dam znać jak dojde do tego. zwardek - 21 Cze 2013, 07:58
tzn też nowa? spox247 - 21 Cze 2013, 09:07 ma 2 lata. Motocraft. Ale to napewno nie od tego. Przecież w pewnym momencie wszystko ustępuje i auto jedzie bez najmniejszych szarpnieć. Spalanie w normie jest. Pali od pierwszego. Nie bierze oleju ani nic zwardek - 21 Cze 2013, 09:52 miałem tak, że moja cewka łapała wilgoć, przerywało, ale po zagrzaniu już było ok (po ok 5 minutach). Wymigaj błędy, a jak nic nie znajdziesz to ja bym się skłaniał właśnie ku cewce spox247 - 22 Cze 2013, 08:57 w tym jest problem że silnik nawet jak jest gorący to po wyłączeniu i ponownym włączeniu znowu zaczyna dziwnie pracować. Gdy utrzymuje w miarę stabilna prędkość pojazdu przy szarpiacym silniku( auto podskakuje prawie) po ok 2 km szarpanie nagle ustępuje i auto wyrywa do przodu. Jeśli jednak prędkość nie jest stała szarpania nie chcą ustąpić i nawet można zrobić 100km to auto będzie przyspieszać bez szarpania tylko na w pełni otwartej przepustnicy. Nic nie daje odpinanie przepływomierza, sondy, tego potencjometru przy przepustnicy. Może komputer szlag trafił. Dzis zrobię tą diagnostykę może mi się uda coś zdziałać. spox247 - 23 Cze 2013, 14:10 Witam. Wczoraj zrobiłem diagnostykę i może nie umiem tego czytac bo wychodzą mi śmieszne błędy. Zamieszczę dwa filmy z tej diagnostyki. Może ktoś mi to odczyta:) bez włączonego silnika: http://youtu.be/lfmJUYwO7Jw włączony silnik: http://youtu.be/o3pAfkg5KNg blood_brother - 24 Cze 2013, 01:24 Wyłączony: 519 - Zasilanie pompy wspomagania brak zasilania podczas autotestu 552 - Elektrozawór wtórnego wtrysku powietrza lub jego obwód 565 - Kontroler systemu regulacji emisji spalin i na koniec 111 - zakończenie testu. Czyli nic ciekawego. Włączony: 116 - Czujnik temperatury cieczy chłodzącej - sygnał poza skalą 172 - Sonda lambda "1" - uboga mieszanka 538 - Błąd operatora podczas autolestu 521 - Zasilanie pompy wspomagania - brak zasilania Błąd 538 nie jest dla mnie jasny, a tak to bym zaczął od wymiany czujnika temperatury dla ecu. Ten duży na górze obudowy termostatu, bo ma wpływ na mieszankę i stąd może być błąd sondy. Ewentualnie sprawdź wiązkę, czy się gdzieś nie przetarła. http://www.mondeoklubpols...-ZETEC-w-Mondeo spox247 - 24 Cze 2013, 10:21 dzięki wielkie. Dziś go sprawdze i zobaczymy. spox247 - 24 Cze 2013, 12:36 Chcąc zagrzac silnik żeby sprawdzic czujnik temperatury przejechałem sie troche samochodem i jak się okazało przestało szarpac:) czy to efekt tej diagnostyki? czytałem że po tym kasuje błędy. Zmierzę jeszcze rezystancję tego czujnika. vegetagt - 24 Cze 2013, 12:40 spox247, a po wymianie częsci (lambdy itp) robiłeś reset kompa? spox247 - 24 Cze 2013, 12:49 zostawiłem samochód na noc bez akumulatora tylko blood_brother - 24 Cze 2013, 19:15 Czyli zresetowałeś kompa. Szkoły resetowania są różne. Od 2 minut do całych nocy z odpiętym akumulatorem. Ja wyznaję 20 minutową szkołę i działa
Rozumiem, że resetowałeś kompa jeszcze nie wymieniając czujnika? Istnieje nikła szansa, że komputer zgłupiał i źle interpretował dane z czujnika. Ale zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest, że w czasie adaptacji jeszcze nie wie, że dostaje złe wartości Jeżeli zrobiłeś powyżej 20km od resetu, to zrób jeszcze raz test.
spox247 - 26 Cze 2013, 13:23 witam. Zrobiłem samochodem 100 km i ani razu nie szarpnelo:) po zrobieniu diagnostyki wszystko wróciło do normy ale dla pewności dziś wymieniłem czujnik cieczy chłodzącej na nowy oryginalny. Dziękuję wszystkim za pomoc a w szczególności blood_brother:) życzę wszystkim spokojnej jazdy swoimi fiestami:) |
