whitehats - 17 Cze 2013, 12:20 Temat postu: [Lakiernictwo][Mk6] Zderzak tylny Chciałbym pomalować zderzak Jednak jest on pęknięty z góry Podpowiedzcie mi jak takie pęknięcie z zamaskować wzmocnić i aby farba po malowaniu nie odleciała na tym pęknięciu ? 
Stasqe - 17 Cze 2013, 12:59 Jeśli jest duże pęknięcie to lepiej poszukać na alle drogo drugiego może nawet w kolorze dostaniesz. Jeśli uważasz, że opłaca się kleić to ja robiłem takie coś w mojej mamy vw: - włókno szklane - wybrałem pośrednią "gradację" z chyba 5ciu dostępnych (ok. 10 zł/ arkusz) - żywica z utwardzaczem (ok 20 zł za puszkę - są różne rozmiary) 1. Zdejmujesz zderzak, od środka szlifujesz papierem ściernym P120 (żeby nie był za cienki). 2. Czyścisz rozpuszczalnikiem nitro lub Acetonem Technicznym. 3. Docinasz włókno nożyczkami na pożądaną długość/szerokość +3cm w każdą stronę - nie bój się, że będzie wystawać, jak wyschnie to wykończysz to, jak się należy. 4. Nakładasz pędzlem na klejony obszar żywicę zmieszaną z utwardzaczem (zgodnie z zaleceniami na puszcze). 5. Przykładasz matę i nakładasz żywicę tak długo aż znikną takię jakby bąble pod spodem. 6. to jest już nie konieczne ale ja tak zrobiłem, dociąłem drugi pasek który wystawał ok 1cm w każdą stronę, przykleiłem i zasmarowałem. 7. czekasz aż wyschnie, odcinasz nożykiem/piłką/szlifierką to co wystaje. 8. Pęknięcie od zewnątrz szlifujesz, odtłuszczasz, szpachlujesz, szlifujesz i malujesz 
Żywica i mata do kupienia w każdym markecie budowlanym typu OBI, Leroy Merlin. Ja bym tak to zrobił 
Parzych - 17 Cze 2013, 13:18
Stasqe - 17 Cze 2013, 14:09 Też racja, ale jak ktoś lubi majsterkować, to czemu nie. Ogólnie to lakiernik dałby sobie z tym radę, więc założyłem, że whitehats chce robić to samemu
whitehats - 18 Cze 2013, 07:02 Dzięki za porady o to właśnie mi chodziło |
