Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] głośne stukanie podczas jazdy (prawy przód)

madek - 17 Sie 2012, 22:01
Temat postu: [MK3] głośne stukanie podczas jazdy (prawy przód)
zapytam was bo ja za bardzo nie mam już pomysłów, sytuacja wygląda tak że w czasie normalnej spokojnej jazdy zawieszenie, ukł. napędowy i wszystko inne działa bardzo dobrze, nic nie hałasuje (poza trzeszczeniem plastików w środku :V: ).
natomiast w pewnych okolicznościach z prawej strony z przodu zaczyna coś się strasznie tłuc i wpadać w wibracje, tak że aż czuć jak by coś waliło o podwozie. dzieje się tak podczas jazdy po łuku w lewo, ale tylko po większych nierównościach albo przy dodaniu mocniej gazu (czyli ogólnie podczas większych naprężeń i przeciążeń). podczas jazdy w prawo raczej jest cisza choć nie zawsze.
sprawdzałem zawieszenie i żadnych luzów nie widać, wszystko trzyma się solidnie, podobnie poduszki silnika wyglądają ok, silnik się nie przemieszcza.
z prawej strony wymieniany był jakiś czas temu przegub zewnętrzny na nowy, ale myślę że gdyby to była jego wina to bym to rozpoznał bez problemu. to wygląda na co innego...
pozostaje mi jeszcze sprawdzić łożysko mcphersona, ale jakoś wątpie żeby mogło być powodem czegoś takiego :9: macie jakieś pomysły? :|

Peedro - 17 Sie 2012, 22:51

Sprawdź czy ci sie nie popuściła poducha silnika przy kielichu. Miałem tak jeszcze przy 1,4 i popuściła mi się śruba ;] i jebbbalo tylko przy dawaniu w ciumek i też chyba w jeździe w lewo.
mick1973 - 19 Sie 2012, 08:35

ja obstawiam amortyzator . miałem to samo , nie dopycha ci koła i wpada w rezonans
JoeMix - 19 Sie 2012, 10:34

mick1973 napisał/a:
bstawiam amortyzator . miałem to samo , nie dopycha ci koła
A jak amortyzator ma dopychać koło? Jak jego nazwa wskazuje ma amortyzować, jak tłoczysko amortyzatora ustawisz "w połowie" to tak będzie,,, amortyzator nie generuje żadnej siły tylko ją tłumi (pomijają te tzw gazowe, w których gaz napiera na tłoczysko powodując jego wypychanie na zewnątrz, ale jest to siła która można pokonać jedną ręką więc w porównaniu do ciężaru auta - pomijalna)
mick1973 - 19 Sie 2012, 12:00

JoeMix, Może żle to określiłem.Wszyscy dobrze wiedzą ze stan amortyzatorów ma wpływ na kontakt koła z nawierzchnią.madek, zadał pytanie więc odpowiedziałem co u mnie było powodem. Tylko że Ty dzisiaj masz lekko agresywne nastawienie wobec mnie :-)
JoeMix - 19 Sie 2012, 12:09

mick1973, sugerujesz ze koło odrywa się od drogi? Może być,,, ale dział by się to raczej w trybie ciągłym, na wybojach i przy hamowaniu,,, ale sprawdzić może, madek, bujnie se autem z lewej i z prawej strony, czy jakaś duża różnica w tłumieniu,,,

mick1973 napisał/a:
Tylko że Ty dzisiaj masz lekko agresywne nastawienie wobec mnie :-)
Nigdy do nikogo nie mam agresywnego nastawienia, jak komuś coś napisze w kilku postach pod rząd to wcale nie znaczy o moim nastawieniu, tylko że tak wyszło i już,,,
Fordon - 19 Sie 2012, 12:37

Tu macie co sie dzieje jesli rzeczywiscie amorki sa padniete...
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Na SKP podczas sprawdzania zawiasu na sportowych sprezynach wyjdze wynik jak by amorki byly swiezo zakladane.

TomeX500 - 19 Sie 2012, 12:45

Sprawdź czy ten przegub się nie poluzował przypadkiem. I może obczaj stan hamulców, podokręcaj wszystko, sprawdź osłonę.
madek - 20 Sie 2012, 00:21

mick1973 napisał/a:
ja obstawiam amortyzator . miałem to samo , nie dopycha ci koła i wpada w rezonans

amorek jest sprawny, poza tym hałas potrafi się pojawić nawet przy jeździe na wprost po równej nawierzchni jak się dobrze przyciśnie

sprawdze porządnie z kanału ten przegub i przede wszystkim łapę silnika. dzisiaj jak jechałem krętą wyboistą drogą dość dynamicznie to cały czas się to odzywało, takie dość głośne jakby obcieranie i walenie metal o metal. pod nogami pasażera aż czuć wibracje pod nogami

mick1973 - 20 Sie 2012, 18:40

jak będziesz w kanale to obczaj drążek staba a właściwie te gumy co trzymają bo metal o metal i pod nogami to czujesz?
A jak bardzo jesteś pewien tego amora bo nawet jak jest nowy to nie oznacza że dobry albo już ucierpiał. Ja zmieniłem wszystko co można a wszyscy mechanicy i diagności twierdzili że amory O.K. i wcale nie miałem sportowych sprężyn. Na szarpakach i testach O.K. a w czasie jazdy wydawał dzwieki jak gumowy młotek o beton i pukanie metalem o rure z metalu - szału można było dostać! Mowa o prawym amorze a drgania przenosiły się aż pod nogi. Zmieniłem na SASCHe i zamochód od razu przestał drapać ,jedzie jak przyklejony i lepiej hamuje. Ale amory droższe od tuleji
http://ford.sklep.pl/pl,p...atora,febi.html
Owocnych i tanich poszukiwań

madek - 25 Sie 2012, 11:22

Dzisiaj przetrzepałem ze znajomym cały przód auta, diagnoza już postawiona.

Prawy przegub zew. który wymieniłem 6000 km temu złapał jednak luzy. Niestety to nie wszystko bo prawy przegub przy skrzyni też ma luzy i to raczej on powoduje takie efekty dźwiękowe. Ten co wymieniałem mam na szczęście na gwarancji i jak tylko znajde paragon to powiem co to za gó**o żebyście czasem tego nie kupili do swojej fiesty.

EDIT: przegub jest firmy Metelli - nie polecam!

mick1973 - 26 Sie 2012, 20:02

Dzięki madek za ostrzeżenie właśnie zaczynam poszukiwanie jakiegoś dobrego przegubu bo zaczynam odczuwać koniec lewego zewn..Metell brałem pod uwage a teraz poszukam Spidana . Może Ktoś ma jakieś sprawdzone to chętnie poczytam opinii
madek - 26 Sie 2012, 23:52

mick1973, ja właśnie też się zastanawiam co kupić, ten kosztował 115 zł więc wcale nie jakoś mało, może trafił się wadliwy albo nie wytrzymał przy tym silniku, cholera wie
kamilocha1 - 27 Sie 2012, 00:23

madek, ja jak szukałęm przegłubu to spasował mi tylko firmy... HART :D

ale rok na nim objezdzilem i kumpel teraz to ciora i nie wykazuje zadnych objawów zuzycia:>

mick1973 - 27 Sie 2012, 08:47

Włąsnie metelli też nie jest tani ,może u madek nie wytrzymał bo Xr2i jest mocna ale kamilocha1 jeździ na hartach????.Więc może trafił na felerny. Panowie w Xr2i miedzy waszymi rocznikami też występuje różnica w wielkości przegubu i te większe po modernizacji w fiestach dłużej wytrzymują ale i cena inna. madekW intercarsie znalazłem Spidana w miare normalnej cenie ale jeszcze poszukam.
Peedro - 27 Sie 2012, 12:47

Ja mam metelli pod 1,1 i półosie z 1,1 i ani półosi nie ukręcam, ani przeguby nie padają ;p dają sobie rady z mocą 2,0 zetecka :-P Musiałeś trafić na jakiś felerny i tyle.
Fordon - 27 Sie 2012, 23:20

Metelli nie jest zly, bo katowalem to i katowalem, wymienialem chlopakom gdzie bija nie male przebiegi i nic... wiec albo wada samego przegubu albo ktos mial brudne lapy i nawalil piachu a pozniej smarowidla i mamy przepiekna papke scierna :yes:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group