|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Zamulanie, gaśnięcie, brak kompresji.
nevvhuman - 15 Lip 2012, 11:49 Temat postu: [MK3] Zamulanie, gaśnięcie, brak kompresji. Witam
Niejednokrotnie pisałem na forum mając problem z fiestą mk3 1.3 z 94r. Rady były jak najbardziej trafne.
A mianowicie, od pewnego momentu borykam się z problemem: samochód zapala po czym za chwilę falują obroty do tego momentu że gaśnie. Przy cofaniu jeśli dodam gazu i w umiejętny sposób będę operować sprzęgłem mogę wyjechać z parkingu. Co gorsze każdy dojazd do skrzyżowania kończy się gaśnięciem silnika. Rok temu wymieniałem silnik krokowy (niestety używany) i nowy potencjometr przepustnicy. Samochód zachowuje się tak jakby nie dostawał benzyny co jakiś czas. Idąc tropem że filtr oleju nie był dość długi czas wymieniany (4 lata) to kupiłem nowy i wymieniłem, lecz bez żadnej poprawy. Kolejna rzecz wyjęta z obserwacji, to gdy jadę trzymając równomiernie nogę na gazie np na biegu 3, czasem szarpnie, gdy dodam gazu - dostaje mega super zamułki po czym zachowuje się tak jak należy. Kolejną rzeczą to jest brak kompresji silnika, mechanik stwierdził że wynosi ona 4-5(bary)? Samochód pobiera dużą ilość oleju bo 1l na 1000-2000km (w planach mam gruntowny remont, lecz jeszcze potrzebuję 3-4 miesiące jakoś pojeździć tak jak jest). Świece na pewno 4 lata nie wymieniane, przewody myślę że od nowości też nie. Jeszcze zauwazyłem że po zdjęciu obudowy filtru powietrza na monowtrysku - a raczej obrzerzach - jak i na samym filtrze paliwa znajduje się olej.
Czy ktoś udzieli mi jakiś rad za co się zabrać? Nie chciałbym wszystkiego na raz wymieniać ponieważ zrujnuje to mój niski budżet miesięczny . Wszyscy mi mówią żebym sprzedał już samochód, a ja się zapieram że on wraz z nią nabył duszę więc chcę jeszcze nim trochę pojeździć Człowiek się przywiązuje..
Z góry dziękuję za odpowiedź.
pablon - 15 Lip 2012, 12:16
na poczatek wymien swiece i kable i sprawdz stan cewki czy nei jest popękana, poniewaz mozesz miec slaba iskre lub wypadanie zaplonu. Po swiecach poznasz czy jest tez zla mieszanka, swiece powinny miec taki sam kolor.
http://www.126fan.pl/www/swiece.htm
diablusia - 15 Lip 2012, 14:01
U mnie przyczyną gaśnięcia podczas dojeżdżaniu do skrzyżowania był pęknięty gaźnik.
yazimoo - 16 Lip 2012, 12:57
Czujnik prędkości jazdy też lubi mieszać. Znajduje się on na skrzyni biegów w miejscu gdzie wchodzi linka prędkościomierza. U siebie miałem tak, że był cały czas podłączony, obroty się zawieszały np. na 2500 tyś i powoli zaczynały spadać. Odłączyłem czujnik, obroty spadały idealnie przez dwa miesiące, po czym auto przy dojeżdżaniu do skrzyżowania gasło lub schodziło na 400 obr i ledwo ledwo potem na 800-900. Podłączyłem znów ten czujnik i znów jest wszystko ok.
Może warto było by go sprawdzić u Ciebie.
A jeśli chodzi o remont to w pierwszej kolejności sprężanie i szczelność. Tak jak mówisz 4-5 bar to jest naprawdę już kaplica, do tego jeszcze olej łyka to nie dziw się, że takie rzeczy się dzieją. Jak ciśnienie będzie już w normie to wtedy można szukać dalej jeśli nadal będzie się coś działo.
Grax - 16 Lip 2012, 23:01
w fiescie mojej narzeczoenej problemem okazał się być wezyk idący od wlewu oleju do dolotu ma za zadanie odpowietrzyć skrzynie korbową a jak dostawał lewe powietrze to komp głupiał i gasł Nie wiem może i u ciebie jest taki wezyk?
nevvhuman - 17 Lip 2012, 06:31
a u mnie będą zapewne świece, a raczej przewody dziś jadę sprawdzić. Są od nowości, więc guma sparciała, gdy się poruszy nimi to samochód gaśnie, nie wiem czy to przypadek czy rzeczywista przyczyna.. W każdym razie i tak pasuje wymienić
nevvhuman - 17 Lip 2012, 17:26
po wymianie na nowe świec i przewodów zapłonowych, nadal to samo, mechanik stwierdził że padła cewka i pali na dwa cylindry... orientuje się ktoś ile może taka kosztować?;> oraz czy warto kupić nową czy szukać na szrocie?
mick1973 - 17 Lip 2012, 17:59
Jeśli tak powiedział mechanik to nowa 145+wysyłka a stara - używana na aledrogo od 30 + wysyłka .Decyzja należy do Ciebie ale wiesz jak to bywa z używkami.
nevvhuman - 17 Lip 2012, 18:26
145 zł gdzie tak tanio ?;> w intercarsie powiedzieli 270...jakiejś niemieckiej firmy
mick1973 - 17 Lip 2012, 21:54
google ford sklep fiesta89-95 silnik zapłon
Jaki ty masz silnik że tylko 50KM przy 1,3i?
nevvhuman - 18 Lip 2012, 00:05
mały błąd przy wpisywaniu jutro przedzwonię do forda o cewkę, jeśli mają na miejscu to zobaczymy czy to wystarczy i będę mógł zabrać się za kolejne rzeczy
A czy ktoś wie od czeego może popsuć się cewka zapłonowa?;>
mick1973 - 19 Lip 2012, 08:42
Starość czyni cuda
nevvhuman - 19 Lip 2012, 16:55
I cewka wymieniona, lecz nadal te same objawy, nie potrafi utrzymać obrotów i podczas jazdy muli.
A czy sonda może odgrywać ttutaj jakieś znaczenie ? Czy ktoś mi poda dokładne położenie sondy ? (jeśli tuż przy wentylatorze to znalazłem..) odpiąłem wtyczkę i nadal bez żadnej zmiany...
Teraz to już tylko złom mnie czeka.
Marcinowaty - 19 Lip 2012, 19:53
Pomysl nad innym silnikiem bo ztym nie wiele zrobisz
yazimoo - 20 Lip 2012, 10:13
Sonda może mieć wpływ. Jest ona na kolektorze wydechowym niedaleko silnika.
Tak w ogóle to strasznie się upierasz na te wszystkie czujniki, wężyki, cewki, świece itd. ...
Powiedz mi jedno. Jak chcesz jeździć ze sprężaniem 4-5 bar? To jest oczywiste, że auto będzie mulić.
U mnie po kupnie wszędzie było 10-11 bar. Po paru miesiącach fiesta straciła troszkę mocy, dość odczuwalnie. I co się okazało? Na pierwszym cylu ciśnienie spadło do 8 bar i jaka różnica w jeździe. To teraz pomyśl o swoim przypadku.
JoeMix - 20 Lip 2012, 10:15
yazimoo napisał/a: | Sonda może mieć wpływ. Jest ona na kolektorze wydechowym niedaleko silnika. | Gdzie?
yazimoo - 20 Lip 2012, 10:17
Sorki, na dwururce.
nevvhuman - 20 Lip 2012, 12:36
i to taka różnica z dnia na dzień z tym gaśnięciem i muleniem mogłaby być ? jaki jest realny koszt remontu silnika?(jaka cena za części a jaka za robociznę typu wyjście silnika, włożenie) czy lepiej kupić jakąś używkę?
blood_brother - 20 Lip 2012, 13:37
Myślę, że 2000zł możesz spokojnie liczyć od wyjęcia do włożenia silnika, jeśli nic nie będziesz robił sam.
zwardek - 20 Lip 2012, 14:25
maksimum 1000 zł (w tym cena silnika) ze wszystkim wliczając nowy olej, świece itp jeżeli kupisz używanego HCSa od pewnego sprzedawcy
nevvhuman - 20 Lip 2012, 20:15
jak tutaj znaleźć pewnego sprzedawcę skoro nawet nie ma pewnych mechaników... 4 oglądało, pół samochodu wymienione i nadal to samo, a żaden nie zdiagnozował silnika.
Takie już są Kielce.
|
|