Marek91 - 29 Kwi 2012, 22:37 Temat postu: [MK3] Szeroka stal na Fieście Witam wszystkich wczoraj stalem sie posiadaczem szerokiej stali do mojej fiesty jak na pewno poznajecie te Fele bylo o nich dość głośno w internecie chciałbym żebyście zobaczyli jak to wygląda na aucie dla mnie super chodź boje sie panom niebieskim może tez sie ona za bardzo spodobać  szarpnolem sie a co 
    
Peedro - 29 Kwi 2012, 22:47 Jak cie zatrzymają to żegnasz się z dowodem rejestracyjnym - koło nie może wystawać poza obrys. Marek91 - 29 Kwi 2012, 22:56 wiem wiem o tym i to mnie boli właśnie.... Parzych - 30 Kwi 2012, 00:10 Oprócz tego że ja się przyebię do braku interpunkcji, niebiescy jak będą upierdliwi, przyebią się do wystawania kół poza obrys... TomeX500 - 30 Kwi 2012, 00:58 Bez gleby to nie wygląda aż tak super 
szczepan522 - 30 Kwi 2012, 10:02 
Puff - 30 Kwi 2012, 10:54
Gówienko prawda. Wygląda to imho tragicznie, bo Fiesta to nie Golf 1/2, ale faktem jest, że bieżnik nie może wystawać poza obrys auta. Tak obrazowo - przy założeniu, że opona 165 jest "na styk" na 6" feldze, to jak naciągniesz ją na felgę 10", to felunek będzie mógł wystawać prawie 5cm (!) poza obrys auta. Oczywiście zakładam tutaj odpowiednio małe ET, etc. Nie dać się wmanewrować - przepisy mówią o bieżniku, a nie oponie czy feldze. ps. Marek91 - "chodź" od chodzić, "choć" od chociaż. Że o interpunkcji, do której przyczepił się Parzych, nie wspomnę... JoeMix - 30 Kwi 2012, 11:32
Puff - 30 Kwi 2012, 12:36 Mea culpa Panowie - cała Europa praktycznie ma, że nie może wystawać bieżnik, teraz też się do tego dokopałem i jednak jest w naszym prawie zapis "opona"... - to co tutaj wkleiłeś. Pytanie tylko jaka jest definicja "opony", bo opona naciągnięta jest szersza niż to, co producent na niej nakleił. Czy przypadkiem nie jest tak, że do szerokości opony nie powinno się w tym momencie wliczać jej boku? Jeśli, na logikę, nie, to w tym momencie prawny zapis dot. szerokości opony de facto dotyczy bieżnika - tylko, że jest (jak zwykle) napisany nie wprost... Da się jakoś dogrzebać do tego czy to nie jest odgórnie ustanowione przez UE? Skoro nam banany i marchewki sortują, to do aut się nie przyczepili? JoeMix - 30 Kwi 2012, 12:47 Jak do wystającego rantu błotnika dotkniesz sznurek z ciężarkiem,,, to nie może on dotykać opony - tak to ponoć interpretuje policja, felga podobno może wystawać (tak jak np. w ciężarówkach) ale jak na szeroką felgę naciągniesz wąską oponę to jeśli cała będzie pod błotnikiem a przy samej feldze będzie tylko wystawać to tez już ponoć jest źle,,, a żeby nie mieć problemów najlepiej żeby nic nie wystawało. Puff - 30 Kwi 2012, 14:05
Z całym szacunkiem dla Niebieskich - mnie to zwisa jak oni to interpretują - jeśli nigdzie w prawie nie ma definicji "szerokości opony", to moja interpretacja jest tak samo dobra jak ich. Dowolność interpretacji powodowałaby, że nawet jakby do taczki domontować dodatkowe 3 koła i wrzucić do tego silnik z kosiarki, to w świetle definicji byłaby ona już samochodem, także bez przesady
JoeMix - 30 Kwi 2012, 14:15 Szerokość to wymiar w najszerszym miejscu wydaje mi się,,, 
Puff - 30 Kwi 2012, 14:24 My tu możemy rozważać, prowadzić gadu-gadu, ale jak nie ma podstawy prawnej na to, to można to sobie interpretować po swojemu i nikt nie może Ci powiedzieć, że nie masz racji
Zresztą masz taką oponę, dajmy na to 175 i felgę 6" - masz "balona". Wsadź te same 175 na felgę 7,5" - opona nie będzie się "wylewać" bokiem - więc definicja szerokości jest w tym momencie bardzo względna. JoeMix - 30 Kwi 2012, 14:35
Marek91, z racji tego co ma w aucie to powinien być obcykany ze hej wraz z interpretacjami
vegetagt - 30 Kwi 2012, 15:12
Dokładnie. Żeby przegadać policjanta, musisz mieć 100% sprawne auto(mile widziane seryjne), bo się doczepi do czegokolwiek. Wg mnie najciekawiej stracony dowód: http://www.norcom.com.pl/...t=10063&start=0 Puff - 30 Kwi 2012, 15:13 JoeMix - nieraz wystarczy się postawić i spytać "a jaka jest podstawa prawna do tego?" Mnie raz chcieli walnąć mandat, bo wydawało się im, że za szybko jadę (po godzinie 23:00 przepisowe 60kph jechałem) - postawiłem się (grzecznie) i sprawy nie było
vegetagt - 30 Kwi 2012, 15:15 Pufcio, a mieli wideo rejestrator, czy na oko? Mnie kiedyś o drugiej w nocy zatrzymali. 80-90 miałem w mieście, a że nie mieli rejestratora, to zaczęło się pokazywanie trójkąta, gaśnicy, trzepanie kieszeni... JoeMix - 30 Kwi 2012, 15:22 Pufcio, przecież nie pisze żeby gębę pod autem trzymać i brać karnie wszystko co walą,,, tylko żeby gadać to musisz wiedzieć o czym gadasz, chociaż minimalnie znać przepisy żeby się czymś podeprzeć,,, czasem wystarczy poprosić aby się wylegitymował, spisać nazwisko, stopień, numer odznaki, rejestracje i numer boczny radiowozu,,, i dopiero potem gadać daalej na kontroli drogowej trzeba być elastyczny, można się wywinąć z 500 zeta mandatu i iluś tam punktów pokazując palcem innego frajera stwarzającego większe zagrożenie niż Ty,,,
bzyq90 - 30 Kwi 2012, 15:26 Chłopaki ani bieznik ani felga nie może wystawać poza obrys samochodu. Nie raz już to przerabiałem. Najlepiej jest zapomnieć dowodu rejestracyjnego (50zł bez punktów), wiadomo jeżeli sie grubo podpadnie policjantowi to skończy sie lawetą. Następna opcja to oddać dowód i dopilnować żeby na pokwitowaniu wpisał datę ważności i prawdziwy powód. Zmieniasz koła na inne (np. zimówki), jedziesz na stację diagnostyczną (płacisz 20zł) i idziesz do wydziału komunikacji po dowód rejestracyjny. Jak widać są 2 opcje, 20 albo 50zł
Odnośnie fiesty autora, jakby byla nizej to lepiej by to wyglądało
JoeMix - 30 Kwi 2012, 15:37 Ale na tą felgę masz jakiś paragraf, bo chyba prawie w każdej ciężarowce felga wystaje,,, i policja ostro ściga tych co nie mają zabezpieczenia na nakrętkach (taki pierścień) Daras84 - 30 Kwi 2012, 17:40 tak jak pisze bzyq jak wystaje felga to juz jest kapa zdzicha, i nie piszcie mi ze takie i takie sa przepisy, bo jezdze i masa moich znajomych tak od lat, i pewne jest ze zabiora ci dowod, a jak sie bedizesz upieral to ci zabierze dowod na podstawie podejrzenia o niesprawnej elektryce,za glosnego wydechu itp itd ....... wracajac do fiesty to koło spoko tylko bez gleby to wstyd tak jezdzic.... ja bym sie tak nie wybral nigdzie majac takie szpary miedzy kolami a blotnikami Marek91 - 30 Kwi 2012, 19:20 Dzieki wszystkim za opinie już wiem żeby na przyszłość takich postów nie wklejać na szczęście to moja fiesta i robię z nią co chce.... Parzych - 30 Kwi 2012, 19:23
 A jak zabiorą dowód, to na szczęście nie nasza broszka... 
Puff - 30 Kwi 2012, 20:07
Na oko - jechali za mną. ejson - 23 Maj 2012, 20:43 a mi sie podoba konkretnie;d gleba i miazga kolego miazga Krzysiek - 23 Maj 2012, 21:09 http://www.youtube.com/watch?v=LqGYl2YTReE 
ejson - 23 Maj 2012, 21:11 rybnik moje miasto;d dawno tego typka nie widzialem;] Szpila - 3 Cze 2012, 11:09
przynajmniej nie za przecinki i kropki
p.s. a ta felga to strasznie wygląda na fiescie Seboleq92 - 14 Wrz 2012, 20:28 ładniej by to wyglądało jak by auto było posadzone bardzo nisko żeby nie było prześwitu pomiędzy kołem a nadkolem i jak by z tyłu był zrobiony negatyw ale każdy ma swój gust. Pozdrawiam ejson - 14 Wrz 2012, 21:15 tylko zle sie sie smiga na negatywach;d Pietrekk - 14 Wrz 2012, 22:23 A czy to maluch żeby się negatyw robił? Przy mc personie i belce nie wystąpi taki objaw: Moja stara fiesta:  
negatywu nie było żadnego Seboleq92 - 15 Wrz 2012, 00:15 Kolego ejson dobrze mówisz lecz na zakrętach na suchej nawierzchni trzyma się dobrze. Pietrekk nie wiesz chyba o co mi chodziło z negatywem.. Pozdrawiam ejson - 15 Wrz 2012, 08:31 na suchej to fajnie sie jezdzi w zakretach ale jak jest mokro nie jest tak wesolo albo gdy jedno kolo wpadnie e dziure to zara calym autem buja :d rs92 - 30 Gru 2013, 16:59 bzyq90, siema niewiesz jaka może być największa czerokość feli yoyo72 - 14 Mar 2014, 19:50 Dospawaj sobie szersze błotniki i nie będą wystawały poza obrys auta. I już nikt sie do ciebie nie przyczepi. 
mario3991 - 14 Mar 2014, 21:25 Kumpel w golfie 1 dołożył takie plastikowe nakładki i było ok |
