DJablo77 - 11 Mar 2012, 10:15 Temat postu: [MK4] Endura-DE czarna maź pod kolektorem ssącym Wymieniałem olej i aby dostać się do filtra oleju zdemontowałem plastikowy kolektor ssący. Moim oczom ukazała się aluminiowa podstawa, nie wiem jak to się fachowo nazywa. Wszystkie 4 wloty są oklejone jakąś tłustą mazią a ten cienki kanalik który idzie chyba do egr-a jest całkiem zalepiony. I teraz pytanie czy sposobem "homemade" da się to wyczyścić? Dodam że nie mam garażu i zostaje mi pod chmurką to robić. Znając życie, ze śrubami mocującymi tą podstawę kolektorów trzeba się będzie trochę nagimnastykować. Jakieś sprawdzone rady kolegów byłyby mile widziane... . DJablo77 - 12 Mar 2012, 21:57 Temat postu: [MK4] Endura-DE czarna maź pod kolektorem ssącym Może inaczej sformułuję pytanie: Czy między tą metalową częścią kolektora dolotowego a blokiem silnika jest jakaś uszczelka? Bo chcę to ustrojstwo wyczyścić, a nie chciałbym aby wozidło stało bo nie mam jakiejś uszczelki. Szukałem, czytałem ale nic nie znalazłem. W benzyniakach owszem jest, a w Endurze-DE ... . Centymetr smoły w kolektorze był pewnie nie bez znaczenia w mroźne poranki, przy odpalaniu... . JoeMix - 13 Mar 2012, 07:57 Jak nie wiesz jak coś się nazywa to zdjęcie jest dobrym pomysłem, pod kolektorem zazwyczaj jest uszczelka. bo tam mega szczelnie musi być,,, Seb0l - 13 Mar 2012, 20:37 O to metalowe cos chodzi? 
to jest tam uszczelka taka 
sam to czyściłem przy wymianie rozrządu i innych pierdół.. nr części 6 169 448 DJablo77 - 13 Mar 2012, 22:37 Temat postu: [MK4] Endura-DE czarna maź pod kolektorem ssącym Dzięki SebOl O to właśnie mi chodziło, nie mogłem tego pieroństwa znaleźć,jak wygląda. To biorę się za szukanie uszczelki. Dzięki wielkie. 
|
