|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK6] Centralny zamek
Korton - 7 Lut 2012, 10:35 Temat postu: [MK6] Centralny zamek Witam
Chcialbym do nowo zakupionej fiesty mk6 2007r zalozyc centralny zamek. Nie znam sie specjalnie na elektryce, wiec postanowilem dac auto do specow co zakadaja alarmy i centralne zamki. Jakie moje zdziwienie bylo, gdy w trzech miejscach jak powiedzialem do jakiego auta chce zamontowac, byla odpowiedz: eee nie fiest nie robimy, panie tam jest wszystko na jednej lince, cos tam trzeba przerabiac, mase roboty - nie robimy.
Co dalej zrobic, szukac rozbitka i wymontowac cale mechanizmy centralnego zamka + modul GEM?
Czy moze ten zestaw by pasowal i obejdzie sie bez przerobek?
z allegro opis:
"Zamek centralny dedykowany do samochodu:.
FORD FIESTA po 2002 MK6 tylko do wersji 4D
W skład kompletu wchodzi:
-centralka + przewody instalacyjne
-komplet oblachowania luzem bądź założony juz na siłownikach
- siłowniki 4"
zdjecie:
http://img06.allegroimg.p...9/19/2095991989
Z tym z allegro o tyle sie boje, ze sam tego chyba nie ogarne
Znacie kogos w okolicy Krakowa, kto by sie podjal tematu?
mieszko - 7 Lut 2012, 11:15
za linka to Cię pewnie zlinczują, najlepiej pisz np. do lakiernika175
Korton - 7 Lut 2012, 12:14
mieszko napisał/a: | za linka to Cię pewnie zlinczują, najlepiej pisz np. do lakiernika175 |
Ok, wywalilem linka (nie wiedzialem, ze zabronione)
mieszko - 7 Lut 2012, 12:27
nie zabronione ale podobne zestawy były kilka razy i za każdym razem oceniane negatywnie, linki mogą być ale pamiętaj, że Allegro ma to do siebie, że za kilka miesięcy ktoś nic nie znajdzie.
Korton - 7 Lut 2012, 12:38
mieszko napisał/a: | podobne zestawy były kilka razy i za każdym razem oceniane negatywnie |
Hmm, to czy sa zestawy oprocz oryginalnych zeby sie dalo zalozyc centralny zamek?
mieszko - 7 Lut 2012, 12:52
próbować można, z tego co sobie przpominam to od uniwersalnych odróżnia je przyklejona blaszka która czyni je dedykowanymi, było na Forum, poźniej poszukam i wrzucę linka
lakiernik175 - 7 Lut 2012, 14:51
Najpierw Ci się zamaniło centralny,potem Ci się zachce el.szyby i później zaczniesz pytać o el.lusterka.
Odżałuj raz i zrób to wszystko za jednym razem.
Poszło na p.w.
Korton - 7 Lut 2012, 15:11
lakiernik175 napisał/a: | Najpierw Ci się zamaniło centralny,potem Ci się zachce el.szyby i później zaczniesz pytać o el.lusterka.
Odżałuj raz i zrób to wszystko za jednym razem.
Poszło na p.w. |
Auto dla zony, nabardziej mi zalezy na centralnym bo z malenstwem i fotelikiem bedzie jezdzic i zaoszczedzilo by to latania w okolo auta i domykania drzwi. Szyby i lusterka to juz nie takie potrzebne bajery, najwazniejsze szybe przednia grzana i klime ma.
marcociarz - 8 Mar 2012, 23:25
Ostatnio zrobiłem porządek ze zdjęciami w tym wątku http://www.fiestaklubpols...p=482889#482889
po zamontowaniu dedykowanego centralnego zamka w kwietniu 2010 http://img248.imageshack..../1004067401.jpg
i jak do tej pory sprawuje się niezawodnie i bezproblemowo.
Muszę przyznać, że zakupiony zestaw wpierw poddałem drobnej kosmetyce, która to miała poprawić jej trwałość tj. pomalowałem ocynkowane blachy i dodałem plastikowe podkładki pod wszystkie cięgna i osie obrotu. Również zmieniłem blaszkę w tylnych siłownikach gdyż podczas otwierania zamkniętego samochodu, otwierały się tylko przednie drzwi !!!!!!!!!
Wszystko montowałem sam, mechanicznie i elektrycznie tak że mogę służyć wiedzą.
Dlaczego Ja zdecydowałem się na dedykowany centralny zamek zamiast montować oryginalny.........., bo raczej wtedy wolałem nie ingerować za mocno w elektrykę pojazdu, a w szczególności GEM.
lakiernik175 - 9 Mar 2012, 07:40
marcociarz napisał/a: |
bo raczej wtedy wolałem nie ingerować za mocno w elektrykę pojazdu, a w szczególności GEM. |
Co nazywasz ingerencją.Odpiąć pięć kostek od gemu ,i zamontować drugi gem.
Odpiąć 4 wiązki w 4drzwiach i włożyć w ich miejsce 4 nowe.
Całość demontażu opanowałem do perfekcji i schodzi mi sie z tym 2h
(czytaj DWIE godziny).
Ile się schodzi z montażem tych blaszek albo tych siłowników bez blaszek na druty?
Ktoś wcześniej napisał "czas to pieniądz".Oj miał cholerną rację.A Ci którzy jeszcze tego nie rozumieją muszą do tego dojrzeć.
JoeMix - 9 Mar 2012, 07:46
Było o tym jak kolega kupował,,, teoretycznie, dedykowany to znaczy że uniwersalny z mocowaniami które pasują p&p jak fabryczny,,, więc montaż powinien być bezproblemowy, BTW dobrze że Ci działa jak trzeba marcociarz,,,
marcociarz - 9 Mar 2012, 16:04
lakiernik175 napisał/a:
marcociarz napisał/a:
Cytat: | bo raczej wtedy wolałem nie ingerować za mocno w elektrykę pojazdu, a w szczególności GEM. |
Kolego lakiernik175 pragnę zauważyć w powyższym cytacie sformułowanie:
Cytat: | raczej wtedy wolałem |
To oznacza, że nie miałem takiej wiedzy jaką mam obecnie i czy byłoby lepiej zamontować dedykowane czy oryginalne, to mogę powiedzieć tylko tyle, że każdy ma wybór a co wybierze to jego prywatna sprawa.
Było pytanie na Forum więc na nie odpowiedziałem, a tu proszę, zawsze znajdzie się mądrala który wszystko wie i chce pouczać innych.
Proszę się kolego lakiernik175 nie obrażać, na to co teraz powiem, ale tak myślę, tak czuję i tak postępuje w swoim życiu:
między innymi nie znoszę przechwalania się i pouczania
to że Tobie montaż zajmuje teraz 2 godziny, wybacz ale lepiej włóż między bajki....!!!!!!!!
Wolałbym wiedzieć ile zajeło za pierwszym razem?!
A co do dojrzewania, to od 30 lat jestem dojrzały.
PS. A tak na marginesie przepraszam, bo widzę po ilości postów, że mam odczynienia z Profesjonalistą który aktywnie wspiera to Forum.
lakiernik175 - 9 Mar 2012, 21:24
Wiesz co?
Polak to taki człowiek,który czuje satysfakcję z tego ,że zrobił coś sam z niczego.Tylko ta satysfakcja jest nie tyle z tego,że to zrobił sam,tylko że to zrobił za połowę ceny.
I to głównie motywuje go do działania.
Ostatnio zmotywowało takich jednych i z soli zrobili inną sól,ale za to za pół ceny. Teraz słyszymy że suche jajka są jajkami tylko zrobionymi za pół ceny bo połowa to wapno.
Nie można wszystkiego robić półśrodkami bo to się lubi mścić potem.
Ja wiem że jak założę cokolwiek do samochodu ale oryginalne to będzie to działać i to długo bo siedział nad tym sztab ludzi i przed wypuszczeniem na rynek było sprawdzane w warunkach koła podbiegunowego i tropikalnych upałów.I to czasami trochę więcej kosztuje ale jest warte swej ceny.
Ktoś później kupi ten samochód i przypuśćmy że spali mu się jeden z zamków i otworzy drzwi i wymieni na drugi, kupiony wszędzie w Polsce.
A otworzy twoje drzwi i powie: Kto ku... taki badziew tu wpier...lił. Nie zdziw sie jak Ci się będzie czkało przez tydzień w tym czasie jak on będzie szukał jednego siłownika żeby był identyczny w miejsce zepsutego.
Mam nadzieję ,że jesteś pewny, swoich elektrycznych umiejętności i zrobiłeś to solidnie i teraz śpisz spokojny o to że Ci się fiesta nie jara w garażu.
Widziałem już różne przeróbki elektryczne w samochodzie i uwierz mi boję się jeździć takimi samochodami.I boję się takiego trzymać w warsztacie bo dorobek całego życia poszedłby z dymem jednej nocy.
Do swojej fiesty dołożyłem i ciągle dokładam za wiele ale wszystko w elektryce jest oryginalne.Teraz dokładam klimatronik.Tez oryginalny.Jakby chińczyk wyprodukował taki do fiesty jako dedykowany to nie chciał bym tego nawet za dziesiątą część kwoty.
.......
Dobra panowie, nie ma o co kopii kruszyć ,każdy jest kowalem swojego życia i zrobi jak chce(kupi jak chce).
Ten dedykowany to żadna oszczędność.Kopa roboty,dyńka puchnie od myślenia o kabelkach i kosztuje 360+20 wysyłka.A za 500 można już złożyć ori.A w cenie będzie Gem z pilotem.
marcociarz - 10 Mar 2012, 08:14
Zgadzam się co do stwierdzenia, kolegi lakiernik175 że niema jak oryginał.
Tak, to jest święta prawda. Oryginalne części łatwiej w przyszłości serwisować.
Zgadzam się też że Cytat: | Polak to taki człowiek,który czuje satysfakcję z tego ,że zrobił coś sam z niczego.Tylko ta satysfakcja jest nie tyle z tego,że to zrobił sam,tylko że to zrobił za połowę ceny.
I to głównie motywuje go do działania. |
ale porównywane mojej pracy do pracy hochsztaplerów i inny cwaniaków którzy żerują kosztem innych, wydaje mi się troszkę nie na miejscu.
Chcę również podkreślić, że przenigdy nie oddałbym swojego samochodu w ręce pseudo fachowców ( nawet w ASO ), bo wierze w swoje umiejętności i popeliny nie akceptuje.
Montowałem sam dla siebie, więc włożyłem tyle serca ile mogłem.
Może w niedalekiej przyszłości, gdyby coś zaczęło szwankować będziemy mieli okazję wrócić do tematu i wtedy dokładnie się wypytam co i jak z oryginalnymi. OK.
lakiernik175 - 10 Mar 2012, 09:07
marcociarz napisał/a: |
ale porównywane mojej pracy do pracy hochsztaplerów i inny cwaniaków którzy żerują kosztem innych, wydaje mi się troszkę nie na miejscu. |
Wybacz, że Cię uraziłem.Miałem na myśli ogół ludzi, których poszukiwania oszczędności czy zarobku sprowadzają na taką a nie inną drogę.
marcociarz napisał/a: | bo wierze w swoje umiejętności i popeliny nie akceptuje.
|
Jak masz pojęcie to to będzie działało,chyba że padnie coś we wnętrzu siłownika.I to będzie nie Twoja wina tylko chińczyka.
Na tym forum są też takie osoby które przysłowiowego gwoździa w ścianę nie potrafią wbić ale pytają się czy dam sobie z tym radę.Potem walczą godzinami a ich wypociny są mizernej jakości.
Dla nich założenie oryginalnego może być nie lada wyzwaniem a co dopiero dedykowanego.Mk6 ma specyficznie skonstruowane drzwi i zdjęcie boczka nie daje dostępu do centralnego.A ułamanie jednego plastiku chociażby zatrzasku do linki albo zatrzasku od szyby rodzi kolejne problemy.
Z racji wykonywanego zawodu dłubię w samochodach więcej godzin niż widzę rodzinę.I mam awersję do części z podróby.
Nadkole nie z takiego plastiku jak trzeba potrafi się przy zakładaniu rozlecieć w formę puzzli.W błotniku nie pasuje żaden róg i przetłoczenie.To że kwitnie po roku to już inna sprawa.Kratki w zderzak łamią zatrzaski już przy pierwszym zakładaniu.Takich przykładów są dziesiątki.
Cena kusi i ci którzy dają się zwieść nieraz tracą dwa razy.
Życzę miłego dnia bo słońce za oknem piękne, i rozsądnych wyborów.
JoeMix - 10 Mar 2012, 09:35
lakiernik175 napisał/a: | Jak masz pojęcie to to będzie działało,chyba że padnie coś we wnętrzu siłownika.I to będzie nie Twoja wina tylko chińczyka. | To wtedy kupi kolejny siłownik za 5 zeta i bez problemu podmieni i będzie mu śmigać dalej,,,
Nie ma co dyskutować, każdy robi jak uważa,,, było to tym jak kolega kupował, dedykowany za 350 to uniwersalny za 25 + trochę blaszek i drucików ułatwiających montaż, ja wolałbym labo zostawić 300 zeta w kieszeni i pomęczyć się z montażem, albo już dołożyć parę złotych i mieć w oryginale,,, kolega zrobił jak uważał i najważniejsze ze mu to działa od jakiegoś czasu i problemów z tym nie ma, jest zadowolony, znaczy dobra decyzje podjął,,,
|
|