Nikuś - 27 Gru 2011, 22:56 Temat postu: [Ogólny] Dystanse Takie moje pytanko, załóżmy że mamy taką Fiestę z silnikiem 2.0 150km i problem z doborem kół. Sytuację ratuje zastosowanie dystansów. Jaki wpływ na jazdę, odczucia z jazdy, pracę zawieszenia i bezpieczeństwo mają dystanse? Czy zależy to od ich grubości? Z jakiego materiału są one wykonywane, jaki materiał jest najlepszy do zastosowania? Bezimienny - 27 Gru 2011, 23:01 Alu nie rdzewieja. Ponoć z dystansami dostaja bardziej łożyska, nakretki łapią mniej gwintu, więc jeśli duże dystanse to przydało by sie szpilki wymienić. P.S a co masz fieste 2.0 
vegetagt - 27 Gru 2011, 23:04 a jaki wpływ na trakcje będzie miało zrównanie(ew. poszerzenie) szerokości tylnej osi z przednią osią w przednionapędówce? madek - 27 Gru 2011, 23:07 Dystanse robi się z aluminium, jeśli są poprawnie zamontowane to nie mają wpływu na bezpieczenstwo. Przy dystansach szerszych niż 5mm konieczny jest dystans który posiada własny kołnierz centrujący bo ten oryginalny jest już wtedy zakryty. Druga sprawa to szpilki, najlepiej jeśli nakrętka łapie na całej długości swojego gwintu Dystanse mogą mieć wpływ na trwałość łożysk w piastach ponieważ zmienia się kąt ich obciążeń (w zasadzie dotyczy to już nawet felg z niefabrycznym ET) Parzych - 28 Gru 2011, 12:42 Przy dystansach ok 20mm, warto pomyśleć nad droższa wersją - przykręcaną ze szpilkami, żeby łożyska nie obrywały można dać dystanse między belkę a piastę, z przodu chyba się tak nie da... Ogólnie prowadzenie się poprawia, można szybciej pokonywać zakręty... 
madek - 28 Gru 2011, 13:13
Fakt, że z tyłu to najlepszy patent. Można sobie w ten sposób przy okazji zmienić geometrie, jak ktoś potrzebuje np. większego negatywu 
Nikuś - 28 Gru 2011, 14:03 Dobra, ponieważ już coś mniej wiecej wiem, od Was i nie tylko, to wyjaśnię swoją sytuację. Mam zaciski które ledwo co mieszczą się pod et27 z puga. Koło obraca się, ale obciera o zacisk. Brakuje dosłownie 2-3mm i właśnie takiej grubości byłby dystans. Na dystansie tak czy inaczej trzeba będzie robić tuleję centrującą. Są również felgi o et24, które podeszłyby idealnie, ale bardzo trudno je znaleźć, nawet po to żeby przymierzyć. Tak więc zastanawiam się na dystansami. Zakładam że przy tej grubości dystansu wymiana szpilek nie będzie konieczna. Ile orientacyjnie kosztuje dystans o grubości 5mm? Mam dojście do gościa który powiedział że zrobi mi dystans z czego chcę, po cenie niższa niż rynkowa. madek - 28 Gru 2011, 14:11
Troche nie widzę związku między ET a obcieraniem zacisku, ale moża ta felga ma jakąś dziwna konstrukcje ...
Raczej nie, ale to zależy jak łapie gwint bez dystansu - przecież nie trudno zmierzyć jaka będzie różnica.
Dystans 5mm to nic skomplikowanego więc więcej jak 30-40 zł za parę nie może to kosztować, a zrobienie też nie jest szczególnie trudne. Parzych - 28 Gru 2011, 15:12
Nikuś - 28 Gru 2011, 19:11
W tym przypadku trzeba zejść z 65 na 63,3, więc raczej się pojawią
Co do ET Parzych napisał o co chodzi. madek - 28 Gru 2011, 19:25
To bedziesz robił dystans specjalnie pod te felgi z kołnierzem 65? Już lepiej mieć takie bez i założyć pierścienie centrujące na felgi do kupienia za grosze Nikuś - 28 Gru 2011, 19:34 madek, rozróżnijmy 2 sprawy: 1. Felgi z puga mają inny otwór centrujący. Trzeba zastosować pierścień. 2. Felgi o ET 27 obcierają o zacisk, więc trzeba je odsunąć od piasty. Trzeba zastosować dystans. Ja chcę połączyć te 2 punkty, i zastosować dystans, który będzie też przejściówką z fordowskiej piasty na felgę z puga. Myślałem o zastosowaniu felg z mondka i dystans do nich, ale w tym przypadku trzeba wymieniać szpilki, które tanie nie są. Peedro - 28 Gru 2011, 19:35 przyjedź w weekend do nowego sącza to ci pożyczę na chwile moje, bo mam na tyle po 5mm  ja wielkiej różnicy przy założonych i bez nie czuje. A co do zacisków to nie myślałeś żeby nieco zebrać z nich materiału? Wiem że ryzykowne, ale może przy małej ilości ich wytrzymałość nie spadnie.
Nikuś - 28 Gru 2011, 19:37 Peedro, jeśli to by były zaciski to bym się nie bawił i zebrał z nich ten 1mm materiału, ale tu przeszkadza jarzmo, a jego nie chcę ruszać. madek - 28 Gru 2011, 20:19
No to przecież o to pytałem, moim zdaniem bez sensu jest robienie dystansów specjalnie pod te felgi. Będziesz chciał zmienić felgi i znowu problem. Np. ja mam dystane 5mm na wszystkich kołach i używam ich także teraz przy stalówkach. Peedro - 28 Gru 2011, 20:22 on nie będzie zmieniał felg bo nic innego mu nie wejdzie na tak duże zaciski. Chyba że 16 cali
Stunt_Man - 28 Gru 2011, 20:26 ja nie moge... zamontuj hamulce z jelcza po co se komplikować sprawy montując hample które nie są Ci potrzebne? 
zamontuj w końcu 2.0 i zwykłe hamulce z mondeo mk2. i masz pewne że każda felga zaczynając od 14' wejdzie już testowane w mk5 i hamuje bardzo wystarczająco dobrze Nikuś - 28 Gru 2011, 20:36 Stunt_Man, sprawa rozmiaru hamulców była już omawiana. Parzych - 28 Gru 2011, 22:36 Odnośnie dystansów i pierścieni centrujących, dystanse z tyłu mam na stałe, felgi 17" mam z niefabrycznym otworem i do tego pierścienie centrujące zakładane już na dystanse, do 15" je zdejmuję... I to jest najlepsze rozwiązanie...
Nikuś - 29 Gru 2011, 11:09 Parzych, może masz i rację, ale mam możliwość to chciałem pokombinować, a wyszło przekombinowanie. |
