|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Silniki diesla - [MK6] Problem po odpaleniu
petr - 24 Lis 2011, 19:56 Temat postu: [MK6] Problem po odpaleniu Po odpaleniu samochodu 1,4 tdci w temp okolice zera i niższe przez kilka sekund silnik pracuje z szarpaniem tak jakby nawet nie palił na wszystkie cylindry a po okolo 15-20 sekundach jest wszystko w porządku.Wymieniłem świece w tym roku i czujnik temperatury tez jest sprawny.Prosze o podpowiedzi co jeszcze może być
Fordon - 24 Lis 2011, 23:15
Zapowietrzajacy sie uklad paliwowy....
tongo - 24 Lis 2011, 23:45
Fordon napisał/a: | Zapowietrzajacy sie uklad paliwowy.... |
Dokładnie właśnie jestem w trakcie wymiany przelewów i tamtędy układ zasysał powietrze.
holek6 - 25 Lis 2011, 11:42
Witam,
Mam podobnie w tym samym silniku, nie jestem mechanikiem i chciałem tylko podpytac o co chodzi z tą wymianą przelewów ...
petr - 25 Lis 2011, 19:00
Ale jak jest temperatura powyzej zera to jest w porzadku a jak okolice zera i ponizej to wtedy szarpie to nie wydaje mi sie zeby sie zapowietrzenie chodzilo
Fordon - 25 Lis 2011, 22:02
Trudniejsze warunki atmosferyczne na odpalanie + bable powietrza w ukladzie CR.... Ogolnie nie ma reguly lecz te autka maja co raz czesciej problemy z zapalaniem i w 90% przypadkow jest to wynik zapowietrzajacego sie ukladu paliwowego... rzadziej jest to czujnik cisnienia na szyne....
misiak - 26 Lis 2011, 20:05
Też bym obstawiał powietrze w układzie paliwowym- u mnie jest to samo. Chociaż nie. Było to samo. Teraz jest na prawdę dobrze, aczkolwiek dalej gdzieś trochę powietrza łapie- po 4-5 sekundach już równo chodzi.
Jacek B - 31 Sty 2012, 11:53
Witam! Jestem posiadaczem modelu MK6 1,4 Tdci z 2003 r. Przebieg 148 tys. km. W konfrontacji z niskimi temperaturami auto się "zbuntowało". Pierwszy raz przy temp. -16 stopni, po nocnym staniu "pod chmurką" pomogły kable i Focus sąsiada. W zbiorniku ON ze stacji Lukoil plus niewielka dawka środka przeciw zamarzaniu ON. Niestety, po kolejnej nocy na mrozie manewr z kablami nie pomógł. Silnik wprawdzie zaskakuje, ale po 10-15 sekundach pracy na wolnych obrotach gaśnie. Operację powtarzałem kilkanaście razy z tym samym skutkiem. Przed zimą wymieniłem olej, filtry (za wyjątkiem paliwa) oraz płyny chłodniczy i hamulcowy. Czy ktoś ma/miał podobne objawy? Proszę o jakieś wskazówki, co z tym "fantem" począć?
JoeMix - 1 Lut 2012, 12:50
A próbowałeś auto podtrzymać na wyższych obrotach czy tez gasło?
misiak - 1 Lut 2012, 22:15
podtrzymywanie NIE ZAWSZE działa- raz mi zdechł podczas jazdy. Jak już czuje że coś nie tak to na luz i buta ile się da. No niestety filtr paliwa kosztuje trochę i nie ma opcji go wyczyścić... Prawdopodobnie parafina albo jakieś syfy zalazły do filtra i go przytykają.
Proponowałbym zmienić filtr paliwa i jeśli posiadasz wtyczkę do ogrzewacza to i ogrzewacz sobie sprawić jak nie masz. Z doraźnych środków mniej kosztownych to wyciągnąć filtr, wziąć do domu (tylko rope zlej w coś), dobrze wygrzej, nawlewaj benzin i bełtaj bełtaj a potem wylej ten syf. Pewnie niewiele pomoże ale może troszku
|
|