mikolaj - 20 Wrz 2011, 18:01 Temat postu: [MK6] Gdzie kupić końcówki przewodów do wiązki el. drzwi? Witam. Temat pewnie Wam nic nie mówi. Otóż chodzi mi o końcówki które się zaciska na końcach przewodów i umieszcza w złączne łączącej wiązkę drzwi z resztą wiązki w samochodzie. Dokładnie o takie: 
Oczywiście interesują mnie męskie i żeńskie końcówki. Zakładam sobie elektryczne lusterka i chciałbym dorobić sobie instalację i przeciągnąć ją przez oryginalne złącza. Wiem, że można kupić gotową wiązkę drzwi, ale akurat w mojej okolicy nie mają teraz takich wiązek, a poza tym dalej też trzeba jakoś pociągnąć instalację. Jeśli ktoś zna namiar na sklep w Warszawie lub okolicach to już by było naprawdę super. Pozdrawiam P.S. Zdjęcie zapożyczone z FAQ o elektrycznych lusterkach użytkownika pawel182. ficus - 20 Wrz 2011, 19:27 Ja kupowałem w sklepie z artykułami dla elektroników. Ale to we Wrocławiu 
diodalodz - 20 Wrz 2011, 19:30 wurth ma prawie wszystkie w ofercie . mikolaj - 20 Wrz 2011, 20:18 Wielkie dzięki Panowie. A czy któryś z Was wie jak takie końcówki się nazywają profesjonalnie? Może (na pewno raczej) ma to jakieś oznaczenie? lakiernik175 - 22 Wrz 2011, 14:07 Żeńskich nie potrzeba.Muszą być w wiązce w słupku. mikolaj - 22 Wrz 2011, 14:45 Żeńskie są w wiązce drzwi i na moje oko nie ma ich w każdym otworze w gnieździe. Ale mogę się mylić, jak wyciągnę wiązkę z drzwi to sprawdzę. W każdym razie dalej szukam jakiejś nazwy tego typu końcówek, oznaczenia, etc. Jeśli ktoś zna, będę wdzięczny za informację. qwerty67 - 22 Wrz 2011, 15:06 http://laro.com.pl/index.php5/sklep/zla_igl/1943 jackrzec - 6 Paź 2011, 17:58 qwerty67, te są nie dobre - wiem, bo kupiłem i wyp..lem. W końcu pojechałem na szrot i wytargałem z mondeo całe złącza. A że mondeo był jakiś wypasiony, to miałem tego pełno, bo mondek ma takie podwójne "słoniki". mikolaj - 6 Paź 2011, 18:38 Podobnie sobie ja poradziłem. Kupiłem złącza od elektryka i wyciągnąłem sobie te końcówki. W Wurthcie mogą takie ściągnąć - po chyba 150 zł netto za 100 szt męskich lub żeńskich. Porażka po prostu... |
