bidżej - 9 Wrz 2011, 14:56 Temat postu: [Inny] gaśnięcie na gazie - graty Tomasetto Witam. Kwestia dotyczy Pandy 1.1. Kupiliśmy takiego trupa do firmy. Problem jest taki, że po przełączeniu na gaz słabnie i gaśnie - pedał w podłogę, a ona tylko buuuuuuuu i zwalnia aż do zgaśnięcia. Instalka II gen, gaz niby jest (chociaż wskaźnik pokazywał full, a jak zajrzałem do wielozaworu przy butli, to malutka wtyczka 3-pinowa była odłączona, po podłączeniu wtyczki to samo). Wielozawór Tomasetto AT02, reduktor Tomasetto AT07. Jak się tam dobrać do filterka? Albo inaczej, co tam z tyłu pozamykać/porozłączać, żeby spokojnie można było sobie dłubać z przodu i nie spuścić całego gazu? 
JoeMix - 9 Wrz 2011, 15:00 Z tyłu jak zdejmiesz wtyczkę z zaworu to gaz z butli nie poleci,,,, jest też takie coś do zakręcenia palcami,,, filter jest pod takim dekielkiem na 3 śruby na reduktorze zazwyczaj,,, Mimo wszystko polecam zatankowanie do pełna, sprawdzenie czy do reduktora dochodzi gaz,,, I jak zawsze przy tego typu sprawach, nie ma to jak to się mówi jak real foto,,, kamil wolski - 19 Wrz 2011, 11:53 Miałem to samo po zmianie butli... Zapomniałem, że nowa jest 10l mniejsza niż poprzednia 
bidżej - 19 Wrz 2011, 12:54 ok, okazało się, że nie było gazu (  ) - teraz hula. co mnie zastanawia to to, że wskaźnik przy przełączniku zawsze pokazuje full. da radę to poprawić?
kamil wolski - 19 Wrz 2011, 14:20 Wyjmij wielozawór i sprawdź czy jest sprawny pływak czy się zawiesił, aczkolwiek naucz się jeździć na odległości - wskaźnik zawsze kłamie i będzie kłamał. Auto na ostatnich litrach robi się ospałe i czuć kiedy się skończy gaz, a orientacyjnie wyliczaj z kilometrów. |
