Zobacz temat - Sprzedaż auta a druga rata OC

Forum FiestaKlubPolska -

Ubezpieczenia i rejestracja aut - Sprzedaż auta a druga rata OC

TSRules - 12 Sie 2011, 16:30
Temat postu: Sprzedaż auta a druga rata OC

Niestety dziś odebrałem list od jakies firmy windykacyjnej że mam spłacić druga ratę OC, problem w tym że auto już sprzedałem półtora roku temu :9:

Dzwoniłem i niby powinienem zgłosić ten fakt u ubezpieczyciela, nie pamiętam po takim okresie czy zgłaszałem czy też nie, na umowie mam tylko pieczątkę z wydziału komunikacji, ponoć jak nie mam pieczątki z TU to lipa i muszę zapłacić ?

Przecież obowiązki z nabyciem auta przechodzą na nowego właściciela, nawet w umowie kupna-sprzedaży to jest napisane ?

JoeMix - 12 Sie 2011, 18:12

TSRules napisał/a:

Niestety dziś odebrałem list od jakies firmy windykacyjnej że mam spłacić druga ratę OC, problem w tym że auto już sprzedałem półtora roku temu :9:

Jeżeli poinformowałeś firmę o sprzedaży,,, no to jesteś czysty, jak nie poinformowałeś,,, to odpowiadasz solidarnie z kupującym, ale skoro nie dałeś firmie namiarów na niego to niestety płacisz i kwiczysz,,, :sad:

TSRules napisał/a:

Przecież obowiązki z nabyciem auta przechodzą na nowego właściciela, nawet w umowie kupna-sprzedaży to jest napisane ?

Tak, to prawda,,, obowiązki i prawa przechodzą na nowego właściciela, ale

Cytat:

Art. 32. 1. Zbywca pojazdu mechanicznego jest obowiązany do przekazania nabywcy dokumentów potwierdzających zawarcie umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz do powiadomienia zakładu ubezpieczeń, w terminie 30 dni od dnia zbycia pojazdu mechanicznego, o fakcie zbycia tego pojazdu i o danych osobowych nabywcy.

Cytat:

3. Zbywca pojazdu mechanicznego ponosi wraz z nabywcą odpowiedzialność solidarną wobec zakładu ubezpieczeń za zapłatę składki ubezpieczeniowej należnej zakładowi ubezpieczeń za okres do dnia powiadomienia zakładu ubezpieczeń o okolicznościach, o których mowa w ust. 1.

mihor - 12 Sie 2011, 22:13

JoeMix napisał/a:

TSRules napisał/a:

Niestety dziś odebrałem list od jakies firmy windykacyjnej że mam spłacić druga ratę OC, problem w tym że auto już sprzedałem półtora roku temu :9:

TSRules napisał/a:

Przecież obowiązki z nabyciem auta przechodzą na nowego właściciela, nawet w umowie kupna-sprzedaży to jest napisane ?

Tak, to prawda,,, obowiązki i prawa przechodzą na nowego właściciela, ale

Odpisz firmie windykacyjnej i załącz ksero umowy sprzedaży, że w umowie obowiązki i prawa przechodzą na nowego właściciela - spróbuj się mignąć skoro przegapiłeś.
Widać, że nabywca ubezpieczył auto w innej firmie.

JoeMix - 12 Sie 2011, 22:37

Wytłuszczę Ci o co rozbiją się migania,,,

Zbywca pojazdu mechanicznego ponosi wraz z nabywcą odpowiedzialność solidarną wobec zakładu ubezpieczeń za zapłatę składki ubezpieczeniowej należnej zakładowi ubezpieczeń za okres do dnia powiadomienia zakładu ubezpieczeń o okolicznościach, o których mowa w ust. 1.

Będzie musiał to zapłacić,,, chyba ze trafi frajerską windykację,,, ale jak kupujący będzie obrotny to i tak odbije piłeczkę z powrotem do niego,,,

szewski - 12 Sie 2011, 22:54

Przecież kupujący musiał mieć info odnośnie OC sprzedawcy. Jeżeli zmienił ubezpieczyciela to miał 30 dni na wypowiedzenie OC sprzedawcy. Może jest to tylko wysyłka z automatu albo kupujący w ogóle nie zainteresował się tematem OC...

JoeMix - 12 Sie 2011, 23:14

Jeśli kupujesz auto z opłaconą jedna rata OC, to nic nie robisz - sprzedawca nie informuje zakładu o zbyciu auta, więc ubezpieczyciel nic nie wie, nie przelicza składki, umowa wygasa z dniem ważności polisy (nie jest opłacona w całości, więc nie przedłuża się z automatu), ty na następny dzień wykupujesz OC na siebie, a stara składkę płaci poprzedni właściciel,,, bo choćby powiedział ze auto sprzedał i zakład przyleci do Ciebie to odbijasz piłeczkę podanym wyżej paragrafem,,, i sprawa wraca do właściciela z polisy.

Nie powiadomił TU o sprzedaży więc się do tego czepią i nie będą sobie zawracać głowy nowym właścicielem (jeśli są w porządku)

TSRules - 13 Sie 2011, 00:03

No troszkę mi nie pykło to fakt, dobrze że to mała kwota jest w miarę

Aczkolwiek jest jedno zagadnienie że jeśli koleś do nich przyszedł na końcu zeszłego roku wypowiedzieć przedłużenie oc, lub przedłużyć, obojętnie, to na pewno widzieli że na umowie jest data sprzedaży o wiele wcześniejsza niż termin płatności drugiej raty, wiedzieli już o tym osiem miesięcy temu, więc czemu wtedy go o tym nie poinformowali że są zaległości ? trochę bez sensu :-)