MARIUSZ.B - 31 Lip 2011, 20:06 Temat postu: [MK5] Trzy mrugnięcia kierunkowskazów Trzy mrugnięcia kierunkowskazów po dotknięciu włącznika, da się to zrobić w starszej fieście ? Mk6 już to mają ale domyślam się że przełożenie przerywacza z mk6 to nie wszystko. Szukałem gotowych układów w necie ale nic nie znalazłem, może słabo szukałem  może to nie takie proste. Ma ktoś pomysł na to ?
jackrzec - 31 Lip 2011, 20:09
MARIUSZ.B - 31 Lip 2011, 20:14
No tak ale ja go w fieście nie mam i nie zamierzam montować. Myślałem w ten sposób: przekaźnik z układem opóźniającym (czas opóźnienia odpowiadający 3 mrugnięciom) podłączony pod włącznik kierunkowskazów, odizolowany od układu diodami aby prąd się nie cofał. Ale czy to zadziała w praktyce tego nie wiem. JoeMix - 31 Lip 2011, 21:02 bez ostrego moda nie da rady hbr - 1 Sie 2011, 15:04 http://www.cubeelectronics.com/komfort.php Ale to upierdliwe jest... jackrzec - 1 Sie 2011, 22:48
MARIUSZ.B - 2 Sie 2011, 09:24 Co to za moduł komfortu jak tam tylko central jest i nic więcej 
jackrzec - 3 Sie 2011, 17:09
MARIUSZ.B - 3 Sie 2011, 20:19 jackrzec, No dobra to w takim razie mam to ustrojstwo, bo mam wszystkie funkcje które wymieniłeś 
MARIUSZ.B - 7 Wrz 2011, 21:16 Kupiłem co chciałem http://allegro.pl/modul-k...1789330881.html i cena nawet znośna 
MARIUSZ.B - 13 Wrz 2011, 19:01 Informuję,że moduł zamontowany i działa poprawnie. Dla zainteresowanych link do filmu jak to działa autorstwa producenta http://www.youtube.com/watch?v=gNY8fvWVv_M Marcin - 13 Wrz 2011, 19:07 zaglądałeś do środka? może dałoby rade go powielić po kosztach części... Puff - 13 Wrz 2011, 19:16 A ja mam pytanie - wpinasz to i co? Migasz 3x max? A co jak chcesz wrzucić kierunkowskaz, żeby ciągle migał? vegetagt - 13 Wrz 2011, 19:17 Pufcio, miga 3 razy jak lekko przesuniesz wajche i wróci ona do pozycji neutralnej. Jak przełączysz ją tak, by sama się trzymała to miga cały czas. Puff - 13 Wrz 2011, 19:20 vegetagt - dzięki za info Tak się tylko zastanawiam... czy to jest warte tej kasy? 
MARIUSZ.B - 13 Wrz 2011, 19:55
No nie, jest plomba gwarancyjna. Moim zdaniem jest warte tej kasy, za 60zł to mi się nie chcę myśleć i tracić czas na rozkminianie tego 
JoeMix - 14 Wrz 2011, 09:42 Czyli nie ingerujesz w przerywacz? Musi mieć własne przekaźniki w środku, jak ruszysz wajchą to na kierunku pojawia się impuls wygenerowany przez przerywacz, urządzenie dokłada 2 swoje, nawet jak puścisz wajchę (przerywacz w aucie nie działa),,, jak przełączysz to tak i siak działa przerywacz i kierunki normalnie działają,,, w sumie rozwiązanie ciekawe,,, MARIUSZ.B - 14 Wrz 2011, 10:41
No nie.
Raczej samą elektronikę, bo nie słychać żadnego cykania. JoeMix - 14 Wrz 2011, 10:54 No to może jakiś tranzystorek mocniejszy wykonawczy,,, ale przy kolejnych mrugnięciach w tej serii 3 sztuk, seryjny przerywacza też nie słychać,,, ? Pele - 14 Wrz 2011, 12:25 MARIUSZ.B nie chce rozbierać swojego to znalazłem taki oto schemat na necie. Jest na sali elektryk który to ogarnie i powie czy da radę wykonać według tego schematu i czy będzie to działać ?? JoeMix - 14 Wrz 2011, 12:37
Puff - 14 Wrz 2011, 12:48
Czasami warto poczekać na załadowanie się strony 
link (copypasta z tamtego posta): http://c.wrzuta.pl/wi4470...d/automat3xver2 JoeMix - 14 Wrz 2011, 12:52
JoeMix - 14 Wrz 2011, 13:06 Pomysł zbudowania gry telewizyjnej na jednym mikrokontrolerze nie jest nowy, ale to rozwiązanie wydaje się najprostsze. Autor wyeliminował liczne zewnętrzne elementy. Używa wewnętrznego 4MHz zegara. Współpracuje z napięciem 2,2 V do 5,5V. Jako kontroler gry wykorzystano joystick z Commodore 64. Wykaz elementów: 1x PIC12F675 1x 100 nF 1x 100 kohm 2x 10 kohm 1x 220 ohm 1x 560 ohm 1x 9P męskie D-connector Commodore 64 1x RCA żeńskie 1x 2xAA lub 2xAAA pudełko na baterie Więc ten układ na schemacie to mikrokontroler, układ jest prosty bo wszystko jest realizowane na poziomie programu, a ten trzeba napisać i mikrokontroler zaprogramować,,, czyli kolejny projekcik którego moc nie leży w sprzęcie tylko oprogramowaniu
Puff - 14 Wrz 2011, 14:26
Napisanie kilku rozkazów w ASM-ie, żeby to miało ręce i nogi to wraz z rozkminianiem z kwadrans roboty przy piciu kawy, więc nie przesadzajmy...
JoeMix - 14 Wrz 2011, 14:48 60 dych układ gotowy do montażu, uruchomiony na gwarancji,,, no właśnie, nie przesadzajmy,,, Puff - 14 Wrz 2011, 15:40 JoeMix - marudzisz koszt elementów to 10zł  jasne, może jednostkowo się komuś nie chcieć, ale jakby tak zrobił 10 kpl i miał na to chętnych, to gdyby się sprzedawały nawet po 30zł, to szły by jak bułki ;]
Marcin - 14 Wrz 2011, 16:07 trzeba pokazać zimzi żeby dorzucił do zegarka
JoeMix - 14 Wrz 2011, 16:07 Wiesz, jest różnica chce sobie takie do auta założyć, czy tez chce produkować takie coś seryjnie,,, sam program tez nie jest taki prosty jak by się to mogło wydawać, nie może głupieć na awaryjne, jak szybko wrzucisz lewy, prawy, itp,,, Ważne jest tez to co pisałem, czy seryjny przerywacz słychać jak działa moduł, czyli na tych 3 mrugnięciach, bo to wiele da o jego zasadzie działania,,, Puff - 14 Wrz 2011, 16:40
To nie jest program wielowątkowy Joe, jak nie będziesz tego robił na przerwaniach, to nic się nie posypie A sprawdzenie czy są awaryjne włączone i zapobiegnięcie "cudom" to 2 (słownie: dwie) komendy w assemblerze, zrobienie tego "profi" to 4
JoeMix - 14 Wrz 2011, 16:57 No właśnie, ruszysz wajchą w lewo, program poleci 3 mrugnięcia a ty w tym czasie w prawo i co choinka się zrobi? (tak teoretyzując) Marcin - 14 Wrz 2011, 17:12 Joe ale Ty maruda jesteś, Pufcio przecież napisał, że wszystkie możliwości można odpowiednio zawrzeć w kodzie w taki sposób, żeby ustrzec się przed niepożądanym efektem. JoeMix - 14 Wrz 2011, 19:12 Nie jestem maruda tylko sobie gadamy, napisał coś o kwadransie, a jak ja widzę po sieci jakie ludzie mają problemu z programowaniem tego salaka to się odechciewa myśleć w ogóle o nim
Puff - 14 Wrz 2011, 19:27 JoeMix - to jest ASM - kiedy wykonuje jeden komplet komend, a obsługa przeskoku nie jest łapana przerwaniem (a nawet jak jest, to można ją olać, ale to już temat na inną rozmowę), to po prostu wykona te komendy do końca nie zważając na nic innego. Można też zaprogramować kolejkowanie komend, kwestia - po co?. Wszystko da się zrobić, a skoro ja na poczekaniu umiem wymyślić kod, który potrafiłby takie rzeczy zrobić, to znaczy że jedynym problemem może być zmieszczenie kodu w pamięci scalaka (nie wiem czy ma toto tylko kilkadziesiąt czy niewiele więcej Bajtów) - ale nie takie rzeczy dzięki zabawie na stosie się robiło... Marcin - 14 Wrz 2011, 20:02 zawsze można zastosować uP z większą ilością pamięci JoeMix - 15 Wrz 2011, 09:32 Nadal nie wiadomo czy przekaźnik seryjny cyka kiedy moduł komfortu działa,,, bo skoro go dołączasz do manetki, to on sztucznie przytrzymuje manetkę za ciebie, i pytanie czy robi to jakiś czas, tak by 3 mrygnięcia były, czy też robi to 3 razy tak jak byś Ty 3 razy ręcznie mrugną,,, Tak czy siak, to w mojej opinii układ musi się poduczyć częstotliwości kierunkowskazu,,, tak by zgrać się z przerywaczem, bo każdy jednak ma inną szybkość,,, kolejna sprawa to jak dostanie sygnał z manetki to w czasie czy to dłuższego przytrzymania jej czy tez "3-krtonego naciśnięcia" musi jednak sprawdzać czy na drugiej stronie nie pojawił się impuls, jeśli tak to zaprzestać migania na tej stronie i rozpocząć procedurę na tej drugiej, generalnie powinno się dać zrobić 2 mrugnięcia, przez dłuższe przytrzymanie manetki i jej puszczeni po drugim mrugnięciu,,, to tak mnie się nasuwa do głowy, jeśli program ma tego nie przewidywać tylko głupio mrugać po 3 razy na stronę po podniu impulsu manetką, to lepiej sobie darować to mikroprocesorowanie i zrobić prosty układ czasowy podtrzymujący "dźwignię" Puff - 15 Wrz 2011, 10:15 JoeMix - kombinujesz jak koń pod górkę Wszystko się da zrobić, wystarczy sobie umyślić jak to ma działać i całość zaprogramować. Filozofii w tym tyle co w prowadzeniu wózka na zakupy
MARIUSZ.B - 15 Wrz 2011, 10:15
Wiadomo, pisałem, nie cyka. Chłopaki tyle zachodu za 60zł  Pomyślcie czy na prawdę warto.
MARIUSZ.B - 15 Wrz 2011, 10:19
Pufcio może dla Ciebie tak jest ale dla większości nie. Ja jestem zdania, że jeśli się na czymś nie znam to nie ma co tracić czasu. 60 zł mogę zarobić 1h ale takiego układu to w 1h nie zmajstruję więc wolę kupić i dać zarobić innym. Puff - 15 Wrz 2011, 10:28 MARIUSZ.B - nie mówię tu o Tobie, bo ja jak się na czymś nie znam, to wolę zapłacić i mieć to z głowy, bo (jak i Tobie) szkoda mi czasu
W tym jednym przypadku jednak mówię, że koleś przegiął z ceną. Jasne, wolny rynek, ktoś chce za to dać 2000, to ma prawo - ale przy koszcie części rzędu 10zł (a jak kupuje w hurcie, to ani tyle), to pozostałe 5 dych za płytkę, obudowę, parę kabli i ideę to na mój gust dużo za dużo
JoeMix - 15 Wrz 2011, 10:33
JoeMix - 15 Wrz 2011, 10:45
Podejście ze cena jest za wysoka, jest takie samo jak kiedyś na forum powiedziałem ze za uruchomienie komputera biorę 50 zeta, to ktoś powiedział że za tyle to może dysk sformatować a nie wgrać całość i skonfigurować,,, Puff - 15 Wrz 2011, 10:49
3 lata pisałem programy w Assemblerze i mimo tak krótkiego doświadczenia jestem Ci w stanie potwierdzić, że zrobienie samego programu to 15 minut. Jedyną rzeczą, która może wymagać więcej czasu, to upchnięcie tego w tych 128B pamięci - ale jak, słusznie zresztą, Marcin zauważył - zawsze można kupić kość, która tej pamięci ma więcej
Konfiguracją nazywasz tą 1 zworkę?
Swoją drogą - czy przekaźnik, czy tranzystor - co za różnica? I to potrzebuje sygnału, i to. uP operuje na sygnałach, a co jest za nim to "inksza inkszość". Proste mosfety dadzą tutaj radę, a majątku nie kosztują
A czy diod nie ma... tego nie wiesz
Wolny rynek, kropka
JoeMix - 15 Wrz 2011, 11:34
No to żeśmy se pogadali o konstrukcji, niech ktoś to wszystko zbierze do kupy teraz i coś wyrzeźbi działającego
Marcin - 15 Wrz 2011, 14:04
twierdzisz, że się nie da? co to jest 3A dla mosfeta, za 2 pln mam tranzystor, który wytrzyma 30A i sterujesz nim bezpośrednio z uP Joe prowadzisz dyskusję mając niewiele wiadomości dot. elektroniki cyfrowej i analogowej, dawno nie programowałem, ale nie miałbym większych problemów, żeby napisać program do obsługi tych kierunków razem z zabezpieczeniem przed kwiatkami i upierdliwością kierującego. JoeMix - 15 Wrz 2011, 14:15
MARIUSZ.B - 15 Wrz 2011, 14:29
Nie wiem czy tak przegiął, bo zarobek musi także pokryć, podatek, zus, czynsz za lokal, koszty przesyłek towaru, być może pracowników i wiele innych drobnych kosztów o których zapomniałem. Pufcio nie zapominaj, że tego na pewno nie robi dłubacz z lutownicą w ręku siedzący w piwnicy. tommirs - 15 Wrz 2011, 21:01 nie wiem o co tyle krzyku...dla mnie to beznadziejny wynalazek i mi tylko przeszkadza. Jak w miescie często zmieniasz pas, lub rezygnujesz z manewru, jak dziekujesz komus na trasie..itp itd.. Dla mnie to mniej zalet, więcej wad. JoeMix - 15 Wrz 2011, 22:55
Puff - 15 Wrz 2011, 23:27 MARIUSZ.B - zdziwiłbyś się ile poważnych (np. dot. zabezpieczeń) układów robionych na dziesiątki/setki sztuk robią zwykli ludzie z lutownicą w dłoni - bo taniej
Marcin - 16 Wrz 2011, 07:43
wystarczy dodać procedurę, która po ponownym naciśnięciu manetki (obojętnie w którym kierunku ) nie wykona kolejnych mrugnięć - żaden problem. Parzych - 19 Wrz 2011, 01:02
MARIUSZ.B - 19 Wrz 2011, 10:30
Kierowcy ciężarówek często to stosują, mruga się kilka razy lewo, prawo. arecki - 19 Wrz 2011, 10:56
a od kiedy światła awaryjne służą do dziękowania??? tylko chyba u nas się coś takiego przyjęło... co do tych kierunków u teścia w skodzie to jest, raz naciśniesz - trzy razy kierunek się zaświeci ale mi to przeszkadza bardziej niż pomaga 
DemptD - 19 Wrz 2011, 13:07 Jacuś w mk3 przycisk od awaryjnych jest umieszczony w bardzo dogodnym miejscu dla kierowcy, dlatego trzeba szukać innych sposobów 
|
