|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Wymiana (oryginalnego) sworznia wahacza
JoeMix - 10 Lip 2011, 15:20 Temat postu: [MK3] Wymiana (oryginalnego) sworznia wahacza Mam do wymiany końcówkę wahacza, problem w tym że jest oryginalna czyli zakuta na 2 nity, z drugiej strony ktoś zmieniał, więc były śruby poszło bez problemu, ktoś ma jakiś dobry sposób na te nity?
kuba87 - 10 Lip 2011, 15:21
zetnij przecinakiem albo flexemi i wybij pozostałosc
MARIUSZ.B - 10 Lip 2011, 15:23
JoeMix, a co sprzedajesz ?
Pewnie diaxem łby trzeba by potraktować.
luki - 10 Lip 2011, 16:31
najlepiej potraktować szlifierką kątową te łepki półkuliste a potem przecinakiem poodkuwać. Wszytko powinno wyjść ładnie
portier - 10 Lip 2011, 17:52
wcale nie chcialo wyjść tak łądnie.. a miałem aż 3 nity..
łebki rozcięte w krzyżyk i rozbite. o ile dobrze pamiętam to resztę trzeba było wybijać tylko w jedną stronę bo otwó się delikatnie zwężał (chyba) dokładnie nie pamiętam.
namęczyłem się z jedną stroną chyba godzinę z tymi nitami..
Marek - 11 Lip 2011, 22:30
Bez prasy nie ma co sie bawic w scinanie lebkow bo niektore tak dobrze siedza ze nie idzie ich ruszyc. Poki mialem dostep do prasy to wlasnie tak robilem.
A teraz rozwiercam, 2 dobre wiertla i jedziemy z koksem, 5 min i po sprawie
JoeMix - 12 Lip 2011, 07:27
No właśnie, nity siołem i lipa,,, z rozwiercaniem to nie wiem, może dlatego z drugiej strony sforze ń ma taki duży zakres montażowy, przez rozwiercenie właśnie,,,
Marek - 12 Lip 2011, 12:00
Moze ktos spierdzielil robote Z jednej strony na lebkach sa idealnie na srodku otworki, uzywasz ich jako pilotazu dla wiertla i nie ma bata, musi przewiercic sie rowno.
JoeMix - 12 Lip 2011, 12:02
Dziurek już nie mam bo nity od spodu są na równo z wahaczem ścięte (zresztą jak pamiętam one były płaskie bez dziurek),,, bo się wydawało ze tak jest najlepciejsze dojście i sie je do góry wybije a tu lipa :(
Morphinus8 - 12 Lip 2011, 12:29
Zetnij też z drugiej strony. Zasada nitów jest taka, że w otworze one się maksymalnie rozszerzają więc w którąś stronę musi być stożek. Chyba szerzej jest od strony zaokrąglonej.
JoeMix - 12 Lip 2011, 17:21
Więc jak by ktoś chciał sobie na przyszłość takie nity wybić z wahacza na aucie, to raczej nie da rady, tylko prasą na zewnątrz lub rozwiercanie,,, czyli wahacz trzeba wyciągać z auta
luki - 12 Lip 2011, 21:06
raptem 2 śruby...
szynszyl - 12 Lip 2011, 21:27
JoeMix, w mojej byłem xrce, bez kanału, na podnośniku, zmieniłem? - zmieniłem. jak wyżej było: ściąć łebki, punktak i walenie młotem. lepiej jak po naznaczeniu punktakiem rozwiercisz.
pawelxr2i - 12 Lip 2011, 22:27
ja w swojej jakiś czas temu poprostu pościnałem, wybiłem i poprostu dałem nowe śruby i szerokie podkładki nie było zadnego problemu
JoeMix - 12 Lip 2011, 23:55
Ja mam ścięte na równo z wahaczem od dołu i od góry i twardo się trzyma - tak jeżdżę,,, ani drgnie :( Jutro jadę na prasę
szynszyl - 13 Lip 2011, 10:32
więc nic więcej tutaj nie wymyślimy. zatem...
|
|