Forum FiestaKlubPolska -

Tuning mechaniczny - Swap z 1.6 16V klima na 1.8 16V 115 KM lub 130 KM

Midi_art - 11 Maj 2011, 11:28
Temat postu: Swap z 1.6 16V klima na 1.8 16V 115 KM lub 130 KM
Witam i pozdrawiam Wszystkich :) Przeszukałem forum ale nie znalałąem nic co by mi pomogło lub innym podazajacym za mna w sprawie tego swapu :bezradny: .Sprawa wyglada tak ze posiadam Future z 1995r posiada klimatyzacje Diavia.W normalnym slniku bez klimy pompa wspomagania jest mniejwiecej kolo pompy oleju a w moim przypadku jest na wysokosci wałkow rozrzadu :-P i rodzi sie pytanie czy głowica od silnika 1.8 16 bedzie miała otwory na łape mocowania pompy <???> ???lub czy bedzie miała gwint w otworach??? <???> sprawdzałem osobicie i nie byo mozliwosci przykrecenia uchwytu chodz sprawdząłem to na 1 silniku.Jesli ktos sie orietuje to prosze o pomoc.2 sprawa to taka ze nie mam edisa juz w komorze silnika wiec tu pytanie czy po kupnie samochodu z edisem np Esiego 1.8 16V (bo tak chyba bedzie najproisciej niz kupiwanie samego silnika a potem ltanie po inne drobiazgi :gitarzysta: )bedzie wszystko działało jak trzeba jak przełoze kompa?? czy musi byc wstawiony Edis do kompa z 1.8???? I pytanie najwazniejsze jaki silnik wybrac?? czy 115 czy 130?? czytałem ze 130 nie trzymaja mocy fabrycznej. <???> oczywiscie domyslam sie ze pewne bolaczki po swapowe wystapia. Z wszelkimi innymi sprawami swapa sobie poradze ale jesli chodzi o elektryke to noga jestem.Pozdrawiam i czekam na odp za ktore z gory dziekuje
Pietrekk - 11 Maj 2011, 11:33

Wiązkę będziesz musiał kupić jeśli chcesz z Edisem to całą kompletną razem z kompem, ale to chyba wiadomo :) Ja z Escorta kupiłem, tylko że jest z wersji 105KM.
Co do mocowania najlepiej obejrzyj silnik przed zakupem, tak czy tak najlepiej będzie to zrobić żebyś wiedział co kupujesz, to od razu sobie zobaczysz czy da rady. Jeśli nie to będziesz musiał szukać łapy być może z escorta spasuje.

Midi_art - 11 Maj 2011, 11:46

Ja kupie całe auto z 1.8 16 V. W mojej fiescie wolał bym wiazki nie zmieniac roznie to moze byc po zabawie z wiazka a w tym temacie jestem noga jak juz pisałem. Tylko czy kupic zeteca jak moj bez edisa?? bo domyslam sie ze edisa mam tyle ze w kompie.
Fordon - 11 Maj 2011, 14:10

Mozesz nawet 2.0 zasadzic tam bo to te same slupki... a kompowi to wsio ryba co ty mu podlaczysz czy 1.6 czy 1.8 czy 2.0...
Midi_art - 11 Maj 2011, 15:16

Frodon nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale do instalki i kompa od 1.6 16V moge smiało wkładac nawet do 2.0 ??? czy do instalki z 1.8 >>?? pozatym co z tym edisem bo sie nie dowiedziałem.
Pietrekk - 11 Maj 2011, 16:25

No tylko że jeśli będzie miał kompa z zewn Edisem, wiązkę z wewn to raczej może nie grać. A wiązkę wyciągnąć z fiesty bardzo łatwo jeśli chodzi o silnik.
FiFa - 11 Maj 2011, 21:00

fordonowi chyba chodziło aby zostawic cała wiazke i kompa od futury do tego silnika 1.8... A łape zostawiasz ta z 1.6, łapiesz do tego 1.8 bo blok jest taki sam i po problemie...

[ Dodano: Sro Maj 11, 2011 21:01 ]
i bym nie nazwał tego nawet swapem, tylko wymiana silnika, bo wszystko Ci pasuje bez problemu, nie musisz nic nowego tworzyc... :-P

Fordon - 11 Maj 2011, 22:30

Pietrekk, stary ile przekladek i swapow robiles? bo jakos mi sie nie wydaje zebys widzial nawet na oczy pompe oleju zeteca, smoka olejowego a o elektryce nie wspomne...
Pod wiazke 1.6 mozesz zapinac nawet 2.0 tylko przy 2.0 masz wiecej rzeczy do wymiany a w sumie podmiany.
Kombinacja w sumie zerowa... skoro masz 1.6 16V to wymieniasz slupek na 1.8 czy 2.0 i po problemie...
Proste masz 1.6 zostawiasz wiazke 1.6 i podpinasz na to samo 2.0 czy tez 1.8... kwetsia tylko kolektora ssacego czy dasz z 1.6 czy z 1.8....

Midi_art - 12 Maj 2011, 00:10

Teraz jest czas juwenali :cojest: ale zabieram sie za to od pon. Czyli komp i wiazka zostaje a kwestia kolektora czy 1.6 czy 1.8 ale mi sie wydaje ze jak robic to raz a porzadnie wiec bede przy 1.8 obstawał . Wolał bym narazie 1.8 wsadzic zobaczyc jak to sie bedzie krecic bo 2.0 troche pociagnie z baku a gazem nie zamierzam katowac samochodu. pozatym w 2.0 pompa ma inna rotacje. miska nie pasuje itp. Pozatym na przegladach coraz bardziej robia sie sprytni ;-) Na spalaniu mi nie zalezy nich pali ile musi. Pozatym 1.6 musze piłowac zeby jechał a 1.8 ponoc zbiera sie od dolnych obrotow jest bardziej elastyczny.
Fordon - 12 Maj 2011, 00:33

2.0 uzbroisz swoim 1.6... proste... Dla diagnosty to wsio wacek, czy ty masz 2.0 czy 1.25 zetec... bo silnik jest czescia zamienna... jak klocki czy tez sprzeglo albo skrzynia...
2.0 spali to samo co 1.8... jak dobrze to rozegrasz to bedzie palic tyle samo co 1.6 przy palowaniu gdzie 2.0 nie bedzie musialo robic nic...

Nikuś - 12 Maj 2011, 00:37

Fordon napisał/a:
Dla diagnosty to wsio wacek, czy ty masz 2.0 czy 1.25 zetec... bo silnik jest czescia zamienna


No chyba zależy gdzie, bo mi każdy sprawdzał oznaczenie na bloku i w dowodzie.

Daras84 - 12 Maj 2011, 08:10

Nikuś, chcialbym to widziec..... nawet jak by byly innej nr na bloku i w dowodzie to co ?? żadna różnica
JoeMix - 12 Maj 2011, 08:50

Nikuś napisał/a:
No chyba zależy gdzie, bo mi każdy sprawdzał oznaczenie na bloku i w dowodzie.
Przecież w dowodzie nie ma oznaczeń silnia?
burdzyk2 - 12 Maj 2011, 09:52

Ale jest pojemność, a na słupku jak zamiast 1.3 widnieje magiczne 2.0 to ma prawo robić nam problemy ;/
Daras84 - 12 Maj 2011, 10:27

burdzyk2 napisał/a:
Ale jest pojemność, a na słupku jak zamiast 1.3 widnieje magiczne 2.0 to ma prawo robić nam problemy ;/


to jak bedizesz mial kiedys okazje, to sprawdz sobie czy da sie zobaczyc w zamontowanym silniku na aucie wytłocozne 2,0 :)

Midi_art - 12 Maj 2011, 10:30

Macie racje ale nie do konca silnik oczywiscie jest czescia zamienna ale zamiana powianna polegac na zamontowaniu takiej samej pojemnosci nie mniejszej nie wiekszej.W tym kraju panowie z ubezpieczenia byli by bardzo niezadowoleni gdyby okazało sie ze płącimy skałdki nizsze za 1.6 a mamy 2.0. Pozatym jest ryzyko przy wypadku nie daj Boze z udziałem ofiar smiertelnych wtedy sprawdzaja wszystko !!!!!!!!!!!! Ale kto nie ryzykuje ten nie ma. Frodon namawiasz mnie na 2.0 i pewnie namowisz he eh he :-P ale teraz tzreba sie za Mundkiem rozejzec. a i pompe paliwa tez musze na z 2.0 zmienic??

[ Dodano: Czw Maj 12, 2011 10:50 ]
Tak sobie pomyslałem ze moze podsumowac to wszystko co by jasniej sie czytało temat:

1.posiadamy 1.6 16 V
2. wyciagamy silnik (dodam ze w moim przypadku z klima jest to bardzo ale to bardzo meczace nie ma jak kluczem ruszyc i tzreba zachowac kolejnosc demontarzu) ja wyciagam silnik do gory.
3 Wymontowujemy 1.8 lub 2.0 z dawcy ogladamy co by gdzies nie ciekł itp paski to jasna sprawa ze wymianiamy
4 zakładamy do fiestki 1.8 lub 2.0 z przekładka kolektora na alu EFI moze i jestem staroswiecki ale wole alu chodz palstik lepszy oczywiscie z racji szybszego oddaniatemp

5 odpalamy eliminujemy boliczki po SWAP i cieszymy sie kolejna fiesta ktora irytuje na trasie Łysych i bladynki w ich nowych BMW od tatusia he he eh ehe he :devil:

Najbardziej boje sie jednego mam juz 20 karniakaow przez 1.6 16 a co bedzie jak bede miał 1.8 lub 2.0 ??? Pokaze wam jak u nas sie ucieka przed policja co potrafi stary escort i lekko cykniety kierowca he he http://www.youtube.com/watch?v=Wsns8UpDT3c

najsmieszniejsze jest to ze go Vektra V6 nie dogonili he he a ukarali go za ucieczke bo na 2 dzien juz trzezwy był tylko po tablicach doszli gdzie gosc mieszka he he he :hahaha:

burdzyk2 - 12 Maj 2011, 11:04

Daras84 napisał/a:


to jak bedizesz mial kiedys okazje, to sprawdz sobie czy da sie zobaczyc w zamontowanym silniku na aucie wytłocozne 2,0 :)


Ta, na pewno jak ktoś chce to nie zobaczy... Przecież nawet na pokrywie zaworów masz napisane 2.0 16V chyba że szlifierką zetniesz :hihihi: a jeśli to zostanie to wątpię żeby ktokolwiek na słowo uwierzył, że to twoja dzika fantazja dopasowanie do silnika 1.1 pokrywy z 2.0 :)

A poza tym wiadomo że oznaczenie na bloku nie jest na wierzchu, ale jeśli ktoś sprawdza to nie tylko rzuci okiem od niechcenia tylko chce już zobaczyć co tam pisze... Silnik owszem jest częścią wymienną, ale zmiana pojemności to inna bajka :yes:
Chodzi głównie o wnoszone opłaty za ubezpieczenie i to że w razie wypadku zagląda się pod maskę, choćby przy sprawdzaniu stanu hamulców (pompy hamulcowej) czy to aby nie ich niesprawność nie była powodem utraty panowania nad pojazdem... A tu wała, silnik 2.0 zamiast na przykład 1.3, czyli skąd wziąłeś te 0.7?? W monopolowym kupiłeś?? :rotfl:

[ Dodano: Czw Maj 12, 2011 11:09 ]
Midi_art napisał/a:
a i pompe paliwa tez musze na z 2.0 zmienic??


Właściwie to do silnika 2.0 musisz użyć swojej pompy :)

Midi_art - 12 Maj 2011, 11:17

burdzyk2 z całym szacunkiem ale chyba w zyciu nie widziałes zeteca tam nic nie pisze na pokrywie zaworow i nic nie trzeba scinac. 1.6 a 2.0 wygladem niczym sie nie roznia !!!! to nie to samo co 1.3 endura i 2.0 to całkiem inny wyglad moja kobieta by sie domysliła co ona w temacie motoryzacji to noga jest ze to cos za duzy silnik na 1.3 a co dopiero diagnbosta. Pozostaje liczyc na ciemnote diagnosty ze nie sprawdzi nr silnika i nie zobaczy po danych fabrycznych lub na forym naszym ze RQB to ............. RQC to ................ i RQV to ............ ja przekłądam moze na jakims zlocie sie spotkamy ;-) jak czas pozwoli ;-)
burdzyk2 - 12 Maj 2011, 14:23

Dobra, pasuję :) Skoro ktoś w sposób grzeczny i eleganci potrafi powiedzieć że 1,6 a 2,0 mają niezauważalne różnice to teraz wierzę :ups:
Oczywiście jednak jak nadmieniłeś różnica między 1.3 a 2.0 jest pewnie dość zauważalna to już wierzę, że pomiędzy zetec'ami 1.6 - 2.0 nie ma tak wielkich różnic aby były zauważalne już na pierwszy rzut oka :)

kamil wolski - 14 Maj 2011, 09:57

Tak czy owak, zmiana pojemności musi być odnotowana w dowodzie. Jeśli nie jest, diagnosta może nie dopuścić auta do ruchu ;) .
burdzyk2 - 14 Maj 2011, 12:56

Ja tu o tym tylko mówię, a mnie zbojkotowano, że się nie znam bo z zewnątrz silnika nie widać :rotfl: :rotfl: :rotfl:
FiFa - 14 Maj 2011, 21:54

ja w futurze miałem silnik 1.8 z naklejkami od 1.6 i nikt by nawet tego nie zauwazył i sie nie poznał ze tam jest inny silnik...
Silnik mozna wymienic, zmiane pojemnosci trzeba zgłosic, a moc silnika nie moze przekraczac o 30% poczatkowej mocy! Czyli teoretycznie do kosiarki 1.1 nie mozna włozyc nawwet 1.6 według prawa! Aby moc włozyc o tyle mocniejszy silnik nie moze sie obyc bez ucziału rzeczznawcy...

vegetagt - 15 Maj 2011, 00:28

FiFa napisał/a:
a moc silnika nie moze przekraczac o 30%


jakiś paragraf na to ?

burdzyk2 - 15 Maj 2011, 10:25

Napisał Ci FiFa, że należałoby odwiedzić rzeczoznawcę samochodowego, ale nie jestem przekonany, że jest to konieczne, bo w większości dowodów jakie miałem w łapach to moc "zaginęła" gdzieś po drodze... brak danych i tyle... tylko we fiaciku który jest w rodzinie od nowości sztuka z salonu wszystkie wpisy w dowodzie i karcie pojazdu się zgadzają...
jackrzec - 15 Maj 2011, 16:49

FiFa, to jest mit z tymi 30%. Byłem w środę w wydziale komunikacji w tej sprawie i wiem co i jak. Robisz swapa, musisz mieć dowód zakupu silnika i fakturę z warsztatu który to robił. Z tym się udajesz do wydz. komunikacji (i kartą pojazdu jeśli jest) i piszesz wniosek o zmianę danych w dowodzie rejestr. z powodu zmiany pojemności silnika. W wydziale kom. wydają skierowanie na badania techniczne. Z tym skierowaniem jedziesz (prawidłowo na lawecie) na przegląd, gdzie gościu sprawdza czy wszystko jest ok. W razie jakiejś większej wątpliwości diagnosta ma prawo zażądać opinii rzeczoznawcy (ale bardzo rzadko to chcą). Po badaniu wystawia zaświadczenie że jest ok i lecisz z powrotem do wydz. komunikacji. Tam dokonują wpisu w kartę pojazdu i zmieniają dowód i każa przynieść tablice rejestr. w celu zmiany naklejek. Mało tego, w między czasie trzeba wykupić ubezpieczenie na większą pojemność (błędne koło, bo ubezpiecza się na dane z dowodu, a tego akurat nie masz bo jest w wydz. komunikacji). I tyle. Nikt, nawet rzeczoznawca, nie mówi ani nie pisze o żadnych 30% pojemności. Przy drastycznych zmianach może być potrzebna opinia rzeczoznawcy, bo oprócz pojemności zmienia się też masa pojazdu która też jest wpisana w dowód. Ale przy swapie z 1,1 na 1,8 diagnosta weźmiedane z katalogu z Fiesty 1,8 (przy 2,0 zresztą też).
burdzyk2 - 15 Maj 2011, 17:06

No i wyjaśniło się nareszcie :luzik: <oki> :hihihi:
Stunt_Man - 15 Maj 2011, 21:42

jackrzec napisał/a:
Mało tego, w między czasie trzeba wykupić ubezpieczenie na większą pojemność (błędne koło, bo ubezpiecza się na dane z dowodu, a tego akurat nie masz bo jest w wydz. komunikacji).

no to jak?

Magda M. - 15 Maj 2011, 21:56

Nie zawsze ubezpiecza się na dane z dowodu rejestracyjnego.

Przykład:
Ubezpieczałam auto po śmierci ojca, sprawa spadkowa była jeszcze nieuregulowana, auto cały czas było zarejestrowane na niego, a ubezpieczenie wystawili na mnie bez problemu (mimo, że według prawa nie byłam jedynym spadkobiercą i należało mi się tylko 50% samochodu - dopiero po zakończeniu sprawy spadkowej fiesta oficjalnie i zgodnie z prawem przeszła w całości na mnie).

Skoro mają szczególne procedury na taki przypadek, to podejrzewam, że mają je i na swapa, bo podejrzewam, że osób zmieniających ubezpieczenie jest sporo. Poza tym są przecież przypadki, że ludzie mają ubezpieczenie wykupione na większą pojemność silnika, a w dowodzie nie mają zmiany (osobiście znam taką osobę, więc nie jest to wyssane z palca), więc jakoś tam daje się to chyba obejść.

vegetagt - 15 Maj 2011, 21:58

a dziamdziam rok temu wymieniał silnik i napisał:

Cytat:
Pierwsze co trzeba zrobic do 30 dni od zmiany pojemnosci silnika to w pierwszej kolejnosci diagnosta z zaswiadczeniem, ktore on nam wystawi po wczesniejszym badaniu technicznym oraz z ewentualna karta pojazdu i tablicami wracamy do wydzialu. Oplaty jakie poniesiemy to koszty badania + 85 zl.


nic o żadnych fakturach z warsztatu.

Wogole ciekaw jestem, jak teraz z ubezpieczeniem jest. U mnie był problem, bo mam kadetta z datą produkcji 97 rok(bez zadnych adnotacji dot. składaka). Wtedy modelu już nie produkowali, a rocznik wybierało się z listy. Ostatecznie wpisali chyba 94.
Ciekawe, czy analogiczny problem będzie z mk3 2.0 lub mk1/2 1.8

jackrzec - 16 Maj 2011, 07:28

vegetagt napisał/a:
nic o żadnych fakturach z warsztatu.
Wiem e mi tak mówili, a w necie wyczytałem, że żadają tego żeby ograniczyć kradzieże aut na części - może zalezy od urzędu - nie wiem.
FiFa - 16 Maj 2011, 21:42

oo dobrze ze ktos to wszystko dokladnie wyjasnil!
A ja o 30% mocy dowiedzialem sie od diagnosty na stacji, bo sie pytałem jak to robic, to stwierdził ze bez rzeczoznawcy sie nie obejdzie :| Nie wiem moze nastpily jakies zmiany, albo sam diagnosta nie wiedział co mowi i tak powiedział na odwal sie... :-P :-) Ja tylko mowie co sie dowiedziałem i przekazuje to dalej, w sumie sam odstapily od proby rejestracji samochodo po rozmowie z nim... Ale musze sie zastanowic na nowo, jesli tylko to bedzie potrzebne do zarejstrowania samochodu z odpowiednia pojemnoscia...

kenczorf - 23 Maj 2011, 15:46

pewnie mowia co komu wygodnie... Jak sie dopytywalem u siebie to powiedzieli, ze najpierw na stacje diagnostyczna. Tam wystawia mi papier o zmianie pojemnosci i wtedy z tym do urzedu. Wystawienie tego papieru na stacji to 80 zeta
Midi_art - 26 Maj 2011, 02:34

To wszystko jest bardziej meczace jak sam SWAP ja uwazam ze kto nie ryzykuje ten nie ma. Myslałem ze szybko mi pojdzie ale kupic dawce tz mondeo 2.0 z dobrym silnikiem nie podbierajacym oleju graniczy z codem albo dobra niech sobie podbiera ale nie stuka lub szkanki dzwonia albo wycieki a na zagazowane to juz wogole nie patrze. Powiem Wam co widziałem Modo 2.0 na zwykłej instalacji gazowej !!!!!!!!!! z sroba i nie było niegdy peknietego kolektora włsciciel sie przysiegał i nawet ładnie sie zbierał ale smrod gazu powalał fuuuuu :głowąwmur: ja uwazam ze jesli nr silnika nie bede czytelne a w tak starym samochodzie nie musza byc bo kto ukradnie fieste z 1995 r??? ja nawet nie zamykam ale jak by ktos mi celowo zagioł lub kopnoł to bym zajeb......................... ał he he he moze to nie cod auto ale bardzo je lubie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group