DewREW - 9 Maj 2011, 22:59 Temat postu: [MK4] Leje ze zbiornika wyrównawczego? Witam. Gdy kupiłóem samochód to po trzech dniahc jazdy zorientowałem sie że zbiornik wyrównawczy ogólnie rezcz biorac jest pusty, suchy i płynu to on dawno nie widział. zalałem oryginalnym fordowskim płynem. ale juz wtedy zauwazyłem ślad na zbiorniku, tka jakby cos po nim spływało. z tym ze.. bezposrednio pod nim nie ma nic "mokrego", wiec vchyab nic nie kapie.. sam juz nie wiem. ale.. dzisiaj parze a tam tego plynu troche mniej niz wlalem, wlalem go na kreske "minimum" a tu teraz jest tak cm mniej.. a na ten slad prosze spojrzec na zdjeciu:  
TSRules - 9 Maj 2011, 23:07 ciężko stwierdzić, to jakby brudne od oleju ... obserwuj jeśli nie ubywa płynu to bym olał marcinek0110 - 10 Maj 2011, 00:06 Jeżeli miałeś pusty zbiornik to radziłbym spuścić wszystko i zalać nowym. Czynności jakie robisz przy wymianie płynu do chłodnic: - Odkręcasz korek zbiornika wyrównawczego (nie rób na gorącym silniku), - odkręcasz korek/śrubę spustową w dolnej lewej części chłodnicy wcześniej podkładając miskę/wiaderko - przepłukujesz cały układ bardzo obficie wodą wlewając ją przez wlew w zbiorniku wyrównawczym - po spłynięciu wszystkiego zakręcasz śrubę spustową - zalewasz do poziomu MAX płynem do chłodnic - zakręcasz korek zbiornika, odpalasz silnik i nagrzewasz go do normalnej temp pracy - wyłączasz silnik i czekasz aż ostygnie - płyn ze zbiornika trochę opadnie ponieważ układ chłodzenia sam się odpowietrza - uzupełniasz znowu płyn do poziomu MAX PS: Tą ciemną plamę przetrzyj jakąś benzynką czy czym, żeby zbiornik był czysty i suchy i abyś miał pewność czy coś nowego nie cieknie. mi się wydaje że to ktoś przypadkiem zabrudził. podejrzewam że przy wyjmowaniu bagnetu. jackrzec - 10 Maj 2011, 07:55
JoeMix - 10 Maj 2011, 08:17 ZAWSZE procedura jest taka że jak coś cieknie to się okolice czyści na błysk, i wtedy widać skąd cieknie, Smok - 10 Maj 2011, 11:22
Lub być nie do końca wciśnięty. To wygląda jak wydmuchany olej z bagnetu. |
