Namikadze - 21 Kwi 2011, 18:42 Temat postu: [MK3] MK3 by Namikadze 1. NICK: Namikadze 2. IMIĘ: Gabriel 3. MODEL: Fiesta 4. WERSJA: Tego nie wiem  i mam nadzieje że ktoś będzie wiedział 
5. ROCZNIK: MK3 urodzona 06-12-1995 6. SILNIK: Benzynowy 1119,00 cm3 7. OPIS AUTA: Autko kupiłem wraz z narzeczoną jakiś tydzień temu, szukaliśmy czegoś większego od poprzedniego samochodu jakim było tico. Trafiliśmy na fieste którą jeździła starsza pani, do tego bardzo sporadycznie i bez kata  Samochód całą zimę nie był eksploatowany, tylko przepalany. Obejrzeliśmy, potem była rundka i za 3,500tyś staliśmy się posiadaczami tego wozidełka. Z początku podchodziliśmy sceptycznie do fordka bo jesteśmy zapalonymi fanami Japońskich samochodów, ale po ponad 150km zrobionych tym autem przekonaliśmy się że był to strzał w dziesiątkę. Samochód bardzo dobrze się prowadzi, nic nie stuka nie puka mamy nowe letnie opony, zestaw zimowych do tego w tamtym roku został wymieniony cały układ wydechowy. W środku jest w porównaniu z tico jak w limuzynie Wygodnie, cicho jest dużo miejsca. Co nas też cieszy to przebieg wynoszący w tej chwili ok 65000, wszystko działa jak trzeba i do tego mało pali.
8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE a. wizualne: b. mechaniczne: c. audio: Radio Pioneer DEH-3000 MP jeszcze nie podłączone do końca plus dwa głośniki basowe w tylnej półce. d. inne: Pomalowane elementy wnętrza na zielony kolor (pomysł mojej narzeczonej ) do tego ogólne ogarnięcie wnętrza.
9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE a. wizualne: Puki co paski na zderzakach na zielono a w przyszłości zderzaki od RX2i, Jakaś ładna felga pewnie 13" zielony środek i biały lub chromowany rant. Może jakaś gleba 
b. mechaniczne: Tego jeszcze nawet filozofowie nie wiedzą 
c. audio: Zostaje to co jest bo gra jak głupie. d. inne: Obszycie foteli i tapicerki na drzwiach skórą, wymiana zegarka bo nie działa, wmontowanie zegarów z obrotomierzem i chyba na razie tyle. A tu wrzucam zdjęcia 
   
   
   
   
  
Mam nadzieje że się spodoba 
qwerty67 - 21 Kwi 2011, 18:51 Fajna ta fiesta, i chyba faktycznie te 65k przejechane bo ani grama rdzy nie widać... No chyba że była robiona 
Ładnie wyglądają te zielone akcenty. Ale głośniki w półce... ehhh szkoda gadać... lepiej szybko zgoń na narzeczoną. [ Dodano: Czw Kwi 21, 2011 18:52 ] Ale widać że babcia która nią wcześniej jeździła kilka razy poczęstowała krawężnik lub coś innego przodem 
Marcinowaty - 21 Kwi 2011, 21:16 Mnie cieszy przebieg 39 000km  Ale nie wiem czy licznik się raz przekręcił czy dwa razy
Namikadze - 21 Kwi 2011, 22:07 Myślę że ma taki przebieg i nic nie jest przekręcone, czuć podczas jazdy że samochód trzyma się kupy, nic nie odpada nie warczy nie stuka. Autko jest w bardzo dobrym stanie. Ad@mus - 21 Kwi 2011, 22:27 jeden minus za ciecie półko pod głośniki za reszte duzy plus Namikadze - 30 Kwi 2011, 10:43 Przyszedł czas na małe zakupy
Pojeździłem trochę i kupiłem Fiestuni pare bibelotów żeby lepiej się jej jeździło
trzeci - 30 Kwi 2011, 11:16 Znaczy się - dbamy o autko
Namikadze - 30 Kwi 2011, 14:32 Trzeba dbać Jeszcze dziś wszystko będzie na swoim miejscu 
qwerty67 - 30 Kwi 2011, 15:01 Czym jest to zielone robione? van - 30 Kwi 2011, 17:58 jakieś ładnej alufelgi nawet 13 calowej brakuje stan techniczny przynajmniej ze zdjęć godny pozazdroszczenia Namikadze - 1 Maj 2011, 19:40 Felga jest upatrzona już Więc niedługo będzie czym się toczyć 
Paski we wnętrzu zostały pomalowane farbką modelarską plus cienki pędzel i trochę cierpliwości
OK w ostatni weekend do Fiesty zamontowałem wszystkie kupione wcześniej części. Najpierw pozbyłem się oleju z silnika
Do wymiany poszła też uszczelka pod pokrywą zaworów, więc trzeba było troszkę zdemontować. 
Przy okazji wyczyściłem pokrywę bo była nieźle uświniana W niedalekiej przyszłości zostanie przemalowana. Teraz ważne żeby była czysta.
   
Teraz pora na świece, staroć poszedł w las. 
Czas na nową iskrę
I tak kupa rzeczy zrobiona, w międzyczasie wymieniłem filtr oleju, a do zamontowania zostały jeszcze kable zapłonowe Oto i one... Ponumerowane żeby się nie pomylić
A tu już z zamontowaną pokrywą. 
No i wreszcie finał, można wszystko złożyć i nalać nowego oleju 
Przy okazji mam pytanie, jako że przed wymienianiem części słyszałem w silniku niepokojący stukot pomyślałem że to wina zbyt niskiej ilości oleju w silniku. Okazało się że mam zawory do wyregulowania, mają za duży luz. I w związku z tym czy może ktoś doradzić jakiś warsztat gdzie mógłbym pojechać i to wyregulować za sensowne pieniądze? Teraz rzecz następna
Postanowiłem nadać Fieście trochę koloru. I pomalować rant kołpaków i paski na zderzakach na zielono Kolor wybierała moja Kochana 
Kołpaki odczyszczone i gotowe do obklejania. 
Po obklejeniu przyszła pora na malowanie. 
A efekt końcowy wygląda tak
 
Proszę o opinie, bo mi to się tak se widzi Ale nie miałem czasu już żeby je naprawić, pewnie jutro całe pomaluje na zielono
Co do pasków to wszystko mi się podoba
Najpierw przód, już oklejony i pomalowany.  
Teraz to samo z tyłem.   
No i na razie to będzie na tyle
gniewny - 3 Maj 2011, 10:24 Powiem Ci, że naprawdę ładna sztuka
z wymiana uszczelki uważaj, bo może się zdarzyć, że będzie ciekło, mnie wymieniał warsztat i musiałem jechać, żeby poprawiali bo wypluwał olej
elementy wnetrza, fajny bajerek, nie za dużo zrobione
półko-głośniki - NIE 
tylko nie przesadź z tą zielenią, bo co za dużo to nie zdrowo 
Namikadze - 3 Maj 2011, 10:39 Z zielenią to na razie basta Tylko kołpaki poszły już w całości w zielony kolor  Wieczorem wstawię zdjęcia jak to wygląda
kuba87 - 3 Maj 2011, 10:46 luzy zaworów sam wyregulujesz jest odpowiedni temat w mechanice |
