Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Silnik nie pracuje na czwartym cylindrze i inne objawy

patryk30 - 16 Kwi 2011, 18:44
Temat postu: [MK3] Silnik nie pracuje na czwartym cylindrze i inne objawy
Witam . przeszukałem caly internet i dalej nie wiem co dolega mojej fiescie.

zacznę od początku ze kable, swiece, filtry mam zmienione.

moj problem z fiesta jest taki ze silnik jest strasznie mułowaty jak jest ciepły ,nie pracuje mi czwarty cylinder,duzo pali i klekocze. sprawdzałem kazdy kabel pokolei jak silnik był uruchowmiony. odlaczalem je pokolei i wyszło na to ze czwarty cylnder w ogole ne chodzi. wykrecalem swiece i ta 4 była bardzo okopcona.

nic juz mi do głowy nie przychodzi. nie jest to czasem problem z zaworami? nie w tym momencie co trzeba sie otwieraja i przez to silnik mi kuleje na tym ostatnim garze?

strasznie mnie to denerwuje. pali z 10 litrow benzyny,muli,kuleje...

jak z rana silnik jest zimny i odpale to jeszcze łądnie sie wkręca zaś jak rozgrzany i wcisne pedał gwałtownie w podłoge to jest zamuł i po jakims czasie wchodzi na pełne obroty. dodam ze silnik chodzi jak traktor.

Pomocy.

drzeniow - 16 Kwi 2011, 18:46

takie jaja sie dzieją od czasu regulacji?
patryk30 - 16 Kwi 2011, 18:50

nie. juz kupiłem taką od starego dziadka on nia jezdzil tylko kiedys do nas do warsztatu przyjechał i mechanik ustawiał mu zawory,ale widocznie dalej cos na chu*a.

(jestem praktykantem)

dojezdzam nia do szkoly i napraktyki. 16km w jedna strone.

strasznie duzo pali.na 5 litrach aliwa robie ledwo 50 km.. :(

bojarek - 16 Kwi 2011, 18:55

patryk30: Kable mogą być pozamieniane w cewce... :yes:
A powiedz mi...w takim wieku co praktykujesz?

patryk30 - 16 Kwi 2011, 19:00

Podajcie mi prawidłowa kolejnosc jak one maja byc podpiete? wczoraj wlasnie sie bawilem tym,bo myslalem ze to przez kable. poprzestawiałem je to nie mogł zapalic. strzelał , prychał . ale jakos potem pozamieniałęm i zapaliła. nie umiem okreslic jaka jest kolejnosc bo ten cały rozdzielacz z tyłu silnika jest i ręke ledwo tam wsadzam. ale iskra jest na wszystkich .... tylko czemu 4 cylinder w ogole nie daje znaku zycia ? mogłbym ten kabel odlaczyc to silnik i tak bez roznicy by pracował . a jak np odłącze drugi lub pierwszy to odrazu obroty sie zmniejszaja i telepie nim .
TomeX500 - 16 Kwi 2011, 19:06

Nie wiem jaki tam jest układ zapłonowy, ale logika podpowiada, że uwalony rozdzielacz... sprawdź kopułkę, palec. Cewkę.
patryk30 - 16 Kwi 2011, 19:09

ale iskra jest . podaje iskre na każdy cylinder. by przeciez chodził..
matrix-1990 - 16 Kwi 2011, 19:12

nie ma żadnej kopułki ani palca w 1.1, kompresje sprawdzić i zawory
patryk30 - 16 Kwi 2011, 19:14

kompresja jest po 12 na każdym.

jak mam sprawdzic zawory?

matrix-1990 - 16 Kwi 2011, 19:44

jaka przerwa np, ale jeśli komprecha jest ok i iskra tam dochodzi, to ja się poddaje ;)
TomeX500 - 16 Kwi 2011, 20:06

Eh... świeca czwartego cylindra jest okopcona, tak? No to coś z zapłonem albo paliwem, wtryskiwacz leje za dużo paliwa, albo zapłon w złym momencie. Nie strzela przypadkiem w dolot? Ostatnio taką zagadkę miałem w zetecu 1.25, wymiana cewki usunęła problem.
jackrzec - 16 Kwi 2011, 21:11

zmień kable i świece.
pablon - 17 Kwi 2011, 01:49

TomeX500 napisał/a:
Eh... świeca czwartego cylindra jest okopcona, tak? No to coś z zapłonem albo paliwem, wtryskiwacz leje za dużo paliwa, albo zapłon w złym momencie. Nie strzela przypadkiem w dolot? Ostatnio taką zagadkę miałem w zetecu 1.25, wymiana cewki usunęła problem.


Meczyłem sie z z problemem troche, na zimnym nie było problemu, po rozgrzaniu padał cylinder. Kable świece ok wkoncu wymiana cewki pomogła. Na 99% wypadajacy zapłon. Na szrocie mozna podłaczyć taka cewke przed kupnem bez wykrecania starej:P.

patryk30 - 17 Kwi 2011, 09:45

wypdający zapłon? tzn jak to ? kable i swiece są nowe. zauwazylem ze jeden kabel jak odpinałem od zapłonu był troche zasniedziały , inne były czysciutkie. no ale wyczyscilem tylko ze to nic nie pomogło...
TomeX500 - 17 Kwi 2011, 10:10

O matko przecież ukł zapłonowy to nie tylko kable i świeczki...
patryk30 - 17 Kwi 2011, 10:12

Przeciez wiem. tylko dziwne jest to ze ładnie iskra wszystko jest. ale na wszystkie cylindry nie pali..

[ Dodano: Nie Kwi 17, 2011 10:14 ]
i w dodatku pali tyle co silnik 2 litrowy lub nawet większy..

TomeX500 - 17 Kwi 2011, 10:32

No iskra może sobie być, ale może jest słaba albo w złym momencie. To jest monowtrysk?
JoeMix - 17 Kwi 2011, 10:36

Zimny OK, ciepły pada -> zawory a dokładnie luz, jak na zimnym jest kompresja to sprawdź na ciepłym czy też jest.
patryk30 - 17 Kwi 2011, 10:40

na ciepłym było mierzone to miala po 12. Ja mysle ze to wlasnie cos z tymi zaworami, bo były ustawiane i to chyba na odwal ...
JoeMix - 17 Kwi 2011, 11:00

Numery cylindrów są napisane na cewce, pierwszy to ten od rozrządu są w parach 1i4 oraz 2i3 więc jak masz problem z 4, to zamień przewody miejscami z 1 i jak problem nie przeniesie się na pierwszy cylinder to raczej nie zapłon. Zapakuj na auto nowe świece i przewody VN.
patryk30 - 17 Kwi 2011, 11:09

JoeMix napisał/a:
Numery cylindrów są napisane na cewce, pierwszy to ten od rozrządu są w parach 1i4 oraz 2i3 więc jak masz problem z 4, to zamień przewody miejscami z 1 i jak problem nie przeniesie się na pierwszy cylinder to raczej nie zapłon. Zapakuj na auto nowe świece i przewody VN.


kable sa nowe, swiece rowniez sa nowe, podmieniałem przewody i dalej to samo. jak przedchwila odpalałem zimny silnik i gazowałem po odpaleniu to pięknie sie wkrecala na obroty. dojechałem do garazu 300 m , silnik sie zagrzał ciut i juz jest zamuł... odlaczalem kable dalej i nie widac by pracowała na 4 cyl. jak delikatnie przyloze fajke do swiecy na odpalonym silniku to słychac te pykanie. czyli prąd daje.

pablon - 17 Kwi 2011, 11:13

JoeMix napisał/a:
Numery cylindrów są napisane na cewce, pierwszy to ten od rozrządu są w parach 1i4 oraz 2i3 więc jak masz problem z 4, to zamień przewody miejscami z 1 i jak problem nie przeniesie się na pierwszy cylinder to raczej nie zapłon. Zapakuj na auto nowe świece i przewody VN.


Co z tego ze raz jest iskra?. raz jest a raz nie ma lub jets słaba, dlatego mowie ze wypada zapłon a nie ze nie ma :-P . Zamienisz kable i sie dowiesz, ewentualnie mozesz zrobic aparatem zdiece cewki bo ciezko tam cos zobaczyc. Popekania obudowy

patryk30 - 17 Kwi 2011, 11:16

dobra w tygodniu jakos pojade do siebie na warsztat i tam mechanik zobaczy.bo to juz przesada jest. pali jak smok ,kuleje... jazda bezsensu... ;/
JoeMix - 17 Kwi 2011, 11:18

patryk30, machnij to okopconą świece w pracujący cylinder a w ten uwalony wsadź pacająca i sprawdź luz zaworowy,,,

pablon, mk3 ma na tyle specyficzny układ zapłonowy ze zjawisko wypadania iskry lub jej słabości na jednym garze prawie nie istnieje bo cylindry są połączone w pracy i jak coś dolega to zazwyczaj parze, wyjątkiem jest specyficzne uszkodzenie cewki WN - lub przewodu czy świecy, ale te ponoć nowe...

TomeX500 - 17 Kwi 2011, 11:18

No to sprawdź jeszcze te zawory, choć nie sądzę, żeby były powodem. W tamtym zetecu też było git na zimnym, a później lipa. Na początku myślałem, że sonda, bo miała nadgryzione kable przez jakiegoś futrzastego zwierzaka, ale naprawa tego nic nie dała, wymieniliśmy kable, świece, dalej tak samo. Wymiana cewki załatwiła sprawę, choć wizualnie nie wyglądała źle...
patryk30 - 17 Kwi 2011, 11:20

swiece podmieniałem . do 4 cylindra wkladalem nową swiece a potem starą. i inaczej. te z czwartego wkladalem np do pierwszego ...

[ Dodano: Nie Kwi 17, 2011 11:21 ]
na mopje oko to napewno nie jest problem ze swiecami czy kablami. moze ten zapłon. albo zawory?

pompa paliwa daje dobrze bo az słychac.

pablon - 17 Kwi 2011, 11:42

JoeMix napisał/a:
patryk30, machnij to okopconą świece w pracujący cylinder a w ten uwalony wsadź pacająca i sprawdź luz zaworowy,,,

pablon, mk3 ma na tyle specyficzny układ zapłonowy ze zjawisko wypadania iskry lub jej słabości na jednym garze prawie nie istnieje bo cylindry są połączone w pracy i jak coś dolega to zazwyczaj parze, wyjątkiem jest specyficzne uszkodzenie cewki WN - lub przewodu czy świecy, ale te ponoć nowe...


To moja fiesta jest jakas specyficzna, wiedziałem :rotfl:

Pompa paliwa nie ma nic do rzeczy bo to monowtrysk i daje paliwo na 4 gary jednoczesnie:]

drzeniow - 17 Kwi 2011, 11:43

patryk30 napisał/a:
na mopje oko to napewno nie jest problem ze swiecami czy kablami. moze ten zapłon. albo zawory?

no sciagnij cholera w koncu tę pokrywe zaworów i zobacz co tam sie dzieje!! Czy do Ciebie trzeba siłą?
patryk30 napisał/a:
pompa paliwa daje dobrze bo az słychac.
na słuch to nawet wykwalifikowany diagnosta by pompki nie oceniał ale Tobie oczywiście wolno.

Co ma pompka paliwa do nie palenia na jeden gar przy monowtrysku?
Jęsli tego wszystkiego nauczyli Ce na tym warsztacie, oraz tak samo naprawiają tam auta jak tą fieste to daj lepiej adres, aby ludzie z forum omijali to miejsce z daleka.

Ponadto skoro nie pali na 4 cylindrze to może być wina tego że ciągnie powietrze lewe, tam idzie przewód bodajże do map sensora.
Sprawdz czy to jest szczelne.

Ja jednak jak inni obstawiam zawory! Ale jeśli tyle czasy się jeździło autem w taki stanie, to raczej remont będzie kosztowny.

patryk30 - 17 Kwi 2011, 11:50

Przestan sie pultac, pisze na spokojnie o co chodzi, bo juz sie gubie.

Jak znajde gdzies szczelinomierz w garazu to posprawdzam luzy na zaworach.

Zaraz podjade do garazu i zobacze ten przewod.

TomeX500 - 17 Kwi 2011, 11:52

Ja raczej bym nie sugerował, że to zawory, nie wiem jak bardzo musiałoby być spaprane ich ustawianie, żeby takie akcje się działy, choć jest to chyba najprostsza do sprawdzenia rzecz. Oprócz tego podmień cewkę, czy co tam w końcu jest i już masz pogląd na wszystko. Bo póki co wszyscy piszą, a sam zainteresowany jeszcze nic nie zrobił :P
patryk30 - 17 Kwi 2011, 12:29

przedchwila bylem w garazu popatrzylem na te przewody i jeden był luźny. wiec dałem opaske i go zacisnałem. ale silnik dalej zamulony.

zaznaczyłem na zdjeciu ktory przewod byl luzny. jak silnik chodzil i go sciagnalem to odrazu dostała wiekszych obrotow...


drzeniow - 17 Kwi 2011, 12:39

bardziej mi chodzilo o to zaznaczone na czwerwono


Uploaded with ImageShack.us

patryk30 - 17 Kwi 2011, 12:40

aaa no to ten przewod jest szczelny bo sprawdziłem.
drzeniow - 17 Kwi 2011, 12:43

jeśli jeszcze nie odkryłeś szczelinomierza, to nagrzej fieste ściągnij pokrywę zaworów(ale juz na zgaszonym silniku :rotfl: ) i zobacz czy na tym cylindrze masz jakiś lekki wyczuwalny luz bo jesli nie da się ruszyć tym młoteczkiem tzn ze coś tam spartolone jest i luz jest za mały!
patryk30 - 17 Kwi 2011, 12:45

Okej sprawdze to jutro, i tak łapy mam całe w smarach i sie prują do mnie ze przy niedzieli sie grzebie. ja mysle ze to własnie z zaworami problem. silnik klepiej. nie kreci sie dobrze, a jak sie wkręci to z tłumika wylatuje czarna smoła na ziemie. czyli jakies złe spalanie on ma.
drzeniow - 17 Kwi 2011, 12:45

oczywiscie sprawdzaj gdy na cylindrze zawory bedą zamknięte, sprawdz to podnosząc jedno kolo wrzuć 4 bieg i kręc kołem, w momencie gdy nie bedą sie ruszac zawory na tym cylindrze sprawdz ten luz.
patryk30 - 17 Kwi 2011, 12:52

no tak. jak zawor jest zamkniety to musi byc minimalny luz na nim. na wydechu bodajże 0.3 a na ssasycm 0.2 lub na odwrot nie pametam juz.

A moze byc taki motyw ze dzwigienka coagle jest oparta o zawor i mi go nie domyka temu nie chce m pracowac dobrze 4 cyl. i duzo beny wpie*dala?

drzeniow - 17 Kwi 2011, 12:59

patryk30 napisał/a:
A moze byc taki motyw ze dzwigienka coagle jest oparta o zawor i mi go nie domyka temu nie chce m pracował dobrze 4 cyl. i duzo beny wpie*dala?

to własnie kilka osob stara Ci wytłumaczyć, ale dochodzi do tego taki probllem ze zawór będąc cały czas otwarty mógł sie wypalić i teraz będzi kicha.
Ocenisz to jak je porządnie wyregulujesz.

patryk30 - 17 Kwi 2011, 13:00

no, lepiej zeby nie było lipy bo sie popłacze hehe nie no lipa jak tak.

[ Dodano: Pon Kwi 18, 2011 18:14 ]
Chyba juz rozkminiłem co jest problemem mojego pierdzidełka.

otoz sprawdzałem iskre na kablach. wyciagałem kazdy po kolei od 1 do 4 i wyszło na to ze jest jakas słaba iskra na 2 i 4 cylindrze.

a wiec po kolei.

- sprawdzam pierwszy: iskra bije jak potrzeba czyli dawało po świecy,po głowicy, nawet prąd lekko mnie kopał

-drugi ,juz słabiej iskra tylo tykała jak sciagnałem kabel

-trzeci, iskra tak samo jak i na pierwszym, konia by zabiła

- na czwartym podobnie jak na drugim ,po sciagnieciu fajki na odpalonym silniku trzeba blisko swiecy przylozyc by zaczeła iskra tykac.

dlaczego na 1 i 3 cylindrze iskre daje jak po*ebana a na 2 i 4 jest jakas słabsza?

pablon - 19 Kwi 2011, 23:36

Było :głowąwmur:
JoeMix - 20 Kwi 2011, 07:06

patryk30 napisał/a:
dlaczego na 1 i 3 cylindrze iskre daje jak po*ebana a na 2 i 4 jest jakas słabsza?
Bo albo szlag trafił cewkę albo jej sterowanie,,,
bidżej - 20 Kwi 2011, 07:45

chyba prędzej samą cewkę...
patryk30 - 21 Kwi 2011, 18:41

No dobra okej. sprawa wygląda na padnięta cewke tak ? to dlaczego jak odpinam trzy kable od swiec pokolei zmienia sie praca silnika a jak odpinam czwarty to nic sie nie dzieje? silnik cały czas chodzi na 3 cylindrach. to przez ta cewke? drugi cylinder ze słaba iskra pracuje. czwarty juz nie . a na pierwszym i trzecim iskra jest ładna i te cylindry chodza.
matrix-1990 - 21 Kwi 2011, 19:36

przykładowo na czwarty kabel może iść iskra w złym momencie przez to że jest jakieś przebicie na cewce w okolicach tego gniazda
patryk30 - 21 Kwi 2011, 19:44

a wy w swoich fiestach na kazdym kablu macie tą samą mocną iskre? czy różni się na cylindrach? np na 2 jest mocna z na 2 słabsza?

poszukam gdzies na szrocie cewki i sprawdze. tylko tak zardzewiałe sroby sa ze nie idzie odkrecic..

matrix-1990 - 21 Kwi 2011, 20:01

to tylko podłącz do niej wtyczkę i kable, nie przykręcaj

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group