zyga - 30 Mar 2005, 01:16 Temat postu: To znowu ja i moj obrotomierz... Probowalem dzisiaj, jak mi to co niektorzy radzili podlaczyc obrotomierz bezposrednio nowym kablem na rozne sposoby.. Owijajac przewod na przewodzie WN - dupa.. Bezposrednio do rozdzielacza - Dupa.. Do cewki na jeden, a potem drugi przewod - Pokazuje, jak dotad, czyli razy dwa... Teraz pytanie, czy danie jakiegos opornika, czy rezystora na przewodzie od cewki moze zmniejszyc wskazanie obrotomierza o polowe? Jezeli tak, to jaki dac? diodalodz - 30 Mar 2005, 02:37 rezystor nie bardzo . wszytko zazwyczaj reguluje sie kondensatorem w obrotomierzu . tylko pytanie którym bo zazwyczaj sa 3albo 4 i bez obrotka na stole albo schematu nie da sie tego ustalić . ale wpięcie obrotka pod przewód WN(bo chyba o tym mowiłeś ) to nie jest dobre rozwiązanie . I zachodzi tu podejrzenie o uszkodzenie obrotka a konkretnie o rezystor albo kondensator na wejściu moze mieć rozwarcie i dlatego zaczyna działać po podaniu wyższego napięcia. zyga - 30 Mar 2005, 10:39 Jadac 60km/h na 5tce pokazuje mi 4000 obrotow. Przy 120km/h 7000.. Dalej wyjezdza poza skale. To chyba bedzie X2 nie? Poza tym wiem na pewno, ze to nie jest obrotomierz od tego silnika... Do mojego powinien byc 89FB 17360 EA, a jest 89FB 17360 FA. Najlepiej by sie zgadac z kims, kto ma podobny problem, tylko na odwrot 
lucas08 - 31 Mar 2005, 07:40 U mie po zamontowaniu licznika z obrotkiem Obroty sa za niskie jakby pokazuje połowe tego co w rzeczywistosci sielnik kreci. :( Obrotomierz jest z Fiestki Mk3 z silnikiem benzynowym ale nie wiem jaki model. Może ma ktos jakis pomysl??? Pozdrawiam Lucas zyga - 31 Mar 2005, 09:14 Lucas, moze sie zamienimy? Samymi obrotkami? Zapewne masz wlasnie ten sam problem co ja... Masz pewnie silnik na wtrysku, a obrotek od gaznikowca... Ja mam obrotek od wtrysku, a silnik na gazniku... Qzyn - 31 Mar 2005, 16:29 Hmmm, no to ja musze tez cos z wami pokombinowac hehe. Ale mi pokazuje wogole jakos dziwnie. Pokazuje za duzo ale chyba nie az 2 razy wiecej :/ Wiec znowu dupa. Nikt sie ze mna nie zamieni. Autko to ikserka emkatrzy  Moze ktos ma pomysly? Obrotka pokauje za duzo - wymienilem: Silnik wszystkie czujniki, te 2 elementy elektroniczne zaplonu co sa na przedniej grodzi, czyli praktycznie wszystko poza zegarami i glownym komputerem sterujacym. Oczywiscie nie ze wzgledu na obrotek to wymienialem Ale te zmiany nic nie daly. Pokazuje wg mnie procentowo jakies 30-40% za duzo. Tak wiec przy 2000 pokazuje ok 2500-2800, przy ok 4000 pokazuje juz chyba ok 5500. Czy to tez moga byc te dziwne rezystorki czy co tam w samych zegarach?
zyga - 31 Mar 2005, 16:46 Masz to samo, co ja zapewne... W/g microcata jest 11 rodzajow obrotomierzy... Ogolnie wygladaja tak samo, ale kazdy jest do innego rodzaju silnika/silnikow zyga - 31 Mar 2005, 19:15 No i pojechalem dzisiaj na szrot i kupilem cale zegary... Sprawdzalem 6 sztuk - 3 chodzily dobrze, a 3 x2... W zadnych czujnik ciepla nie dziala, co ciekawe.. (w moich zreszta tez).. UPDATE - Pogrzebalem przy czujnku ciepla - kabelek sie przy fajce upalil.. Przykombinowalem domowym sposobem i juz dziala :] |
