Kadzax - 3 Kwi 2011, 17:55 Temat postu: Odpadł lakier na nadkolu Witam Słuchajcie mam pordzewiałe nadkole lewe. Mianowicie wygląda to tak, że lakier "odstrzelił" od blachy" na tym ranciku. Oczywiście blacha zardzewiała przez zimę, ale dziś oglądałem i jest to tylko korozja powierzchniowa-blacha jeszcze zdrowa i nieprzeżarta. Chciałbym coś z tym zrobić, a że jest to miejsce mało widoczne chciałbym zrobić to samemu, bo lakiernik podwórkowy wycenił to na 400 zł... Myślałem, aby zedrzeć do reszty ten lakier na całym ranciku, wyszlifować papierem, dać podkład, kolor i lakier. Poradźcie jak to dobrze i trwale zrobić, oraz jak wyeliminować ewentualny uskok miedzy nowym i starym lakierem. Pozdrawiam serdecznie. Zdjęcie poglądowe 
Ps. Wiem, że tematy zbliżone są, lecz nie znal;lazłem jednoznacznej odp. więc proszę moderatora, ażeby wrazi konieczności nie usuwał mojego postu tylko przeniósł go do Hyde. Miły - 3 Kwi 2011, 19:34 http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=35035 TSRules - 3 Kwi 2011, 22:14 Nadkole to klasyka w fieście 
sie ceni 
Dobry pomysł, lecz w ten sposób ruda wyjdzie jeszcze przed jesienią, dodaj jeszcze podkład lub coś podobnego na bazie żywicy, zyskasz trochę więcej czasu.
Kolor masz taki że raczej w tym miejscu nie będzie się straszliwie wyróżniać , nigdy nie wyjdzie jak przy profesce, ale na to jeszcze czas, wtedy dasz reperaturke i lakierowanko. Smok - 3 Kwi 2011, 23:29
Użyj jeszcze odrdzewiacza z pasywatorem - zyskach jeszcze trochę więcej czasu. Kadzax - 4 Kwi 2011, 23:02 Chłopaki te zdjęcie to poglądowe. Mój to taki ciemny granat-metalic(a). Na razie-doraźnie- byle jak zachlapałem czarną minią(żeby nie żarło dalej) i nie rzuca się szczególnie w oczy, ale chce zrobić jak trza. Podany post czytałem, ale gdyby mnie dotyczył nie miałbym problemu, bo szczerze mówiąc tam to nawet malowałbym różowym i i tak było by ok i pasowało:P Doradźcie krok po kroku jak dobrze to zrobić, a ja obiecuje, że odwdzięczę się fotorelacja dla potomków (era mk4 mija i zaczynają się schody:P) Swego foto nie daje bo jak zapaćkałem minia to nie mogę zrobić foto tak aby wyszło to o co chodzi w temacie:)-jutro w pełnym oświetleniu spróbuje:) diablo189 - 5 Kwi 2011, 10:33 zedrzyj do golej blachy najlepiej papier na tarczy potem cynkiem i na cynk inne cos co bys chcial  od srodka bitexem mozesz pomazac 
Kadzax - 8 Kwi 2011, 20:05 słuchajcie a jak zrobić żeby połączyć stary lakier z nowym, zeby nie było odcięcia od taśmy i tego uskoku itd? pilna odp ponioeważ jutro chce działać? Krzychu_14 - 8 Kwi 2011, 20:48 trzeba "idealnie" dobrać odcień koloru Kadzax - 8 Kwi 2011, 20:54 mieszalnia rozwiąże problem ale jak zniwelować uskok mn. nowym i starym lakierem:( lekko zaczynam panikować. I jak to w ogolę dobrze zrobić od początku do końca? TSRules - 8 Kwi 2011, 23:07
heh no tak ogólnie dobrze to u lakiernika  nigdy ci perfekto nie wyjdzie w warunkach polowych
Kadzax - 9 Kwi 2011, 12:37 Zakupy zrobione. Kupiłem podkład, szpachlę(profilaktycznie), papiery, lakier i kolorek:) Sprzedawca dał mi także cortanin czy coś, że niby nie zaszkodzi tym liznąć. Tyle, że ten cortanin to trzeba położyć raz potem czekać ok. dobę i kolejny raz i znów doba-dopiero po tym można działać:( A można położyć ten cortanin, odczekać aż zastygnie i użytkować auto zanim położy się 2-gą warstwę?, czy auto w garaż i niech schnie? [ Dodano: Sob Kwi 09, 2011 21:00 ] Jak panowie nikt nie wie jak to jest z tym cortaninem??? jacula - 27 Paź 2012, 08:35
czyli po wyszliwowaniu elementu od razu polakierować cyną? nie dawać mini ? tylko od razu lakier ? DewREW - 18 Lis 2012, 21:57 podepnę się. u mnie zrobiło się takie oto cos :< jak to ogarnąc? ech. 
|
