mefis_radom - 11 Mar 2011, 23:34 Temat postu: [Inny] Ford Escort Stage1 by Mefis 1. NICK: mefis_radom 2. IMIĘ: Mateusz 3. MODEL: Escort 4. WERSJA: CLX 5. ROCZNIK: 1994r. 6. SILNIK: 1,8TD 7. OPIS AUTA: w momencie zakupu to był zwykły wolnossący dieselek, któremu do wyprzedzania tira potrzebabyło 2km prostej 
8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE a. wizualne: hmm front od RS2000, lecz aktulnie leży w piwnicy, grill home made plaster miodu, delikatne obniżenie około -30mm, alu 13", ściemnione lekko tylne lampy. b. mechaniczne: dorzucenie turbiny c. audio: aktualnie to przestałem się w to bawić i jest bez polotu, JVC KD-601R oraz zestaw odseparowany MB Quarta, nic więcej się nie zmieni raczej. d. inne: brak. 9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE a. wizualne: być może obniżenie do -60mm oraz aktualnie pracuję nad felgami 15", ale zejdzie mi trochę jeszcze. b. mechaniczne: hmm wydusić co się da 
c. audio: nic się nie zmieni d. inne: brak Po krótkich namowach przez Fordona postanowiłem zaprezentować swój mały projekcik wzorowany właśnie na jego opisach. Początkowo był to 1,8D bez turbiny, który rozpedzał się całą wieczność do 100km/h. Wynik z hamowni nie był zadowalający jedyne 53KM i 106nM to zdecydowanie mało było. Tutaj wykresik: 
Po długich przekminach co by tu zrobić trafiłem tutaj i to był strzał w dziesiątke. Odnalazłem temat o uturbianiu wolnossaka. Zacząłem kompletować graty, początkowo to miało być składane na osprzęcie ze sierry TD, gdyż akurat trafiłem tanie częsci, ale po zakupie wszystkiego okazało się niedawno, że może tylko zostać pompa wtryskowa, którą dostałem gratis, gdyż była trochu nieszczelna. Skoro podjąłem temat, postanowiłem pociągnąc to do końca i od nowa kompletowanie gratów które były potrzebne do stworzenia wozu. Wjechała turbinka T2 od escorta TD oraz reszta osprzętu z owego samochodu, oprócz pompy wtryskowej ze sierry,(to już druga, nie ta nieszczelna) i pompy oleju, która docelowo będzie musiała zostać zmieniona na pompę z escorta, bo obciera na dołach większych filtr o odważnik półosi. Miały być dwa długie wieczory i wyjazd wyszły dwa tygodnie. Wszystko się zaczęło 24 lutego. Dwie fotki z tego dnia, dalszej fotorelacji nie ma, gdyż nie było czasu na pstrykanie fotek.  
Potem wszystko ładnie zostało sprawnie pomontowane. I któregoś pięknego wieczoru trachh urwany króciec wody wychodzący z głowicy i co tu począć? Zrzucać głowicę? Nie to nie wchodziło w rachubę, przyciągnąłem ojca żeby obcenił i coś doradził, pomyślał, próba wykręcenia zakończyła sie niepowodzeniem. No to dorobił mi tulejkę gwintowaną z obu stron poskręcane, gwint nasmarowany silikonem i się trzymie i nie cieknie. Potem dzień odpalenia nastał. Odpowietrzenie i zalanie turbiny olejem trwało z dobre pół godziny i w końcu gadzina zagadała. Było parę bolączek które już zostały wyeliminowane, gdzie dzielnie via priv pomagał Fordon. Wrażenia z jazdy coś pięknego, w porównaniu z tym co było, a co jest niebo, a ziema. Teraz chce się jeździć. To by było na tyle wywodów na temat silnika. Na koniec parę fotek wozu. Fotki silnika i jakieś filmiki pojawią się nie bawem. Pozdrawiam!   
Fordon - 11 Mar 2011, 23:51 No i dobrze:) FEFK sie pokazuje... a ja bylem przekonany ze to w fiescie siedzi  hehehe ...
Czekam na foty i jakis filmik jak to dziala
mefis_radom - 12 Mar 2011, 09:07 Tak szczerzę mówiąc to przechodzą przez moją głowę myśli, czy by za jakiś czas nie kupić zdrowej budy fiesty i upchać tam ten silniczek. Zobaczymy, narazie cieszę się tym co mam
Ad@mus - 12 Mar 2011, 12:08 a i takowa buda jest
pisz do miłego
mefis_radom - 13 Mar 2011, 11:03 Maciek najpierw to zrób silnik, bo póki co ni kutata 
[ Dodano: Wto Mar 15, 2011 22:26 ] Jakieś filmy mam, lecz po ciemku i kręcone kalkulatorem, bo nic innego pod ręką nie było. Pierwszy film to escort vs. golf3 1,8 który o długość maski mnie wzioł, mogło to być spowodowane tym, że IC już dośc ciepły był i miał chyba dosyć zabawy na ten dzień, ale i tak jestem zadowolony, bo wcześniej od tego golfa baty zbierałem straszne. Drugi to z golfem3 1,4, który nie miał najmniejszych szans. Pozdrawiam! KLIK KLIK2 Ano i w tym tygodniu z rzeczy eksploatacyjnych to muszę wymienić rozrząd, miał być od razu robiony, ale nie mogłem się powstrzymać, żeby się w końcu przejechać i nie przedłużąć.
Fordon - 16 Mar 2011, 00:36 Jest dobrze... teraz wskaznik doladowania jakis albo zegar acetylenu i jazda... podkrecaj gnoja gofry to nic strasznego do bicia... zwlaszcza stare 1.8 w bezynie.
mefis_radom - 16 Mar 2011, 13:24 Tak się stanie, tylko jeszcze nie teraz
A tutaj fotka jednej felgi, która jest prawie skończona, zostało pomalować srodek tylko. Rant przepolerowany, a środek zostanie czarny 
Ad@mus - 16 Mar 2011, 13:53 fela jak od dziama, fajny wzor tylko srodek odwazniej pomaluj niz na czarno 
mefis_radom - 30 Kwi 2011, 15:49 
W końcu fotka spod machy, trochę umyty, ale jak widać po IC niedokładnie. mefis_radom - 15 Sie 2011, 21:51 Na dzień dzisiejszy Escort lata na doładowaniu 1 bara, lecz dalej mało. Jutro odbieram MBC i montuje na stałe wskaźnik doładowania(acytylen). Na dniach środkowy wydech wylatuje. W ostatnim czasie dostał amorki gazowe AL-KO. luk-90 - 15 Sie 2011, 22:03 Ech, gdyby nie Fordon to pewnie sporo aut ciągle byłoby małymi, wolnymi pierdziołkami (w tym również mój ) 
Nikuś - 15 Sie 2011, 22:21 luk-90, ten dziadyga to człowiek renenansu: Ford, Hopel, nawet karawanami sie zajmuje
Fordon - 16 Sie 2011, 00:22 Dmuchnij od razu 1.5 bara bedzie dobrze o ile suszarke masz zdrowa... a jak sie znudzi juz 1.5 bara to zmieniaj na wieksze T bo bedzie juz tylko mocno dogrzewac uklad i efektow nie bedzie az takich...
mefis_radom - 16 Sie 2011, 10:00 No turbinka zdrowa zero luzów, uszzcelniacze też nie puszczają. Zobaczymy ile dzisiaj uda się wydumać, przy 1,5 bara to już powinien całkiem przyjemnie się odpychać 
mefis_radom - 29 Paź 2011, 01:50 Temat do zamknięcia, samochód w częściach. Bezimienny - 29 Paź 2011, 02:22 A co sie stało? zapowiadało se nie najgorzej. mefis_radom - 29 Paź 2011, 09:00 Głównym powodem był zakup czegoś szybszego, stwierdziłem że za godziwe pieniądze escorta nie sprzedam (gościu u mnie nie mógł w lepszym stanie mk6 z klimą zgonić za 2tys, potem coraz mniej aż zgonił za 1100) więc rozebrałem go. Wot i cała historia. |
