Kadzax - 24 Lut 2011, 18:57 Temat postu: [MK4] Znów problem z sprzęgłem Witam. Słuchajcie mam problem z sprzęgłem. Od 3 dni (gdy są te mrozy) jak zapale auto to nie da się wrzucić biegu. Jak trochę pochodzi(z dosłownie minute dwie) staje się to już możliwe, ale auto zaczyna ciągnąc gdy popuszczę 0,5 cm pedał sprzęgła(czyli przy samej podłodze).Jak już się bardziej nagrzeje wszystko wraca do normy(bierze jak zawsze gdzieś w połowie) Co może być tego przyczyną? Macie jakieś propozycje co sprawdzić? Ps. sprzęgło wymieniane ok 10 tyś temu(nie katowane itd), płyn hamulcowy na max i brak ubytków. trzeci - 24 Lut 2011, 19:01 Temat postu: Re: Znów problem z sprzęgłem
Ja stawiam na prozaiczną przyczynę: bardzo gęsty olej w skrzyni biegów po mroźnej nocy 
Dlatego po rozgrzaniu, gdy silnik/skrzynia trochę pochodzą, to objawy znikają. Kadzax - 24 Lut 2011, 19:06 Kurcze no też tak myślałem, ale czy to by miało wpływ na sprzęgło (wysokość brania). I jeszcze jest taki motyw, że jak zapalam go rano na biegu(wrzucona 1-dynka i sprzęgło w podłodze) to szarpnie jakbym zrobił to bez sprzęgła. trzeci - 24 Lut 2011, 19:11 Pamiętaj, że w MK4 jest sprzęgło hydrauliczne i duże mrozy mogą mieć wpływ na jego początkową pracę
Marcin - 24 Lut 2011, 20:49
wątpie, chyba że ma wode w płynie, dzisiaj po kilku dniach stania na mrozie nie miałem żadnych problemów Kadzax - 24 Lut 2011, 22:23 wiem, że jest hydrauliczne:( Po obejrzeniu faktury za wymianę sprzęgła wysprzęglik utkwił mi w głowie (50% ceny wysprzeglik i 50% reszta sprzęgła). Mam nadzieje, że to faktycznie wina płynu hamulcowego, którego nigdy nie wymieniam i poprzedni właściciel zapewne też nie. Zrobi się cieplej to posprawdzam i wymienię wszystko co trzeba. Szczerze to mam dość tego auta.Wiecza skarbnica... [ Dodano: Czw Lut 24, 2011 22:26 ] ps słyszeliście o odpowietrzaniu sprzęgła? Ponoć jest to gdzieś pod akumulatorem. Znalazłem to na forum mondeo i nie wiem czy iść i szukać tego-gdy na dworze -20 i brak garażu... jery13 - 25 Lut 2011, 15:34
Tam go znajdziesz , jest wężyk doprowadzający płyn hamulcowy do wysprzęglika ,a zaraz obok odpowietrznik . JoeMix - 25 Lut 2011, 18:36
Nikuś - 25 Lut 2011, 18:47
JoeMix, na kursie niczego takiego nie miałem, a potem słyszałem że stosuje się to tylko do starszych samochodów. Poza tym przy sprzęgle w podłodze nie ma to znaczenia. Kadzax - 25 Lut 2011, 19:03 Nie no mnie na kursie to właściwie uczyli, żeby zapalać na 0 i ze sprzęgłem... Jutro sprawdzę dokładnie co tam jest itd. Zrobi się cieplej to zmienię płyn bo może wilgoć chwyta z powietrza (choć to w obiegu zamkniętym raczej niemożliwe), może pomoże , a jak nie to i tak nie zaszkodzi:) Dziś było tylko -12 i problemu nie było. Mam nadzieje, że już tak zostanie:) Ps zauważyłem też, że pedał dostał dziwny luz tzn do połowy idzie jakby miał zero oporu, a tylko opór daje ta sprężyna. Może mieć to związek z tą sprawą(pedał ciagle jest taki nie zależnie czy ciepły silnik czy zimny) Coś jakby w przypadku linki był wielki luz, że dopiero po wciśnięciu ok 3 cm naciągałby l;inkę-tyle, że tu nie ma linki:P JoeMix - 25 Lut 2011, 19:07
vegetagt - 25 Lut 2011, 19:11
czemu? Ja bym sie jedynie powstrzymywal, od zapalania na luzie bez sprzęgła, bo przy tych mrozach to ostatnio z parkingu na luzie wyjechalem
JoeMix - 25 Lut 2011, 19:17 Zimą auto odpala się na luzie i na sprzęgle,,, bo po prostu tak jest najlżej dla rozrusznika,,, tyle, nie będę argumentować bo wszyscy wiedzą jak zimą autka jadą i na luzie i na sprzęgle,,, jak koś bardzo ciekawy dlaczego - odsyłam do odpowiedniej literatury opisującej zasadę działania sprzęgła ze sprężyną centralną oraz skrzyni z zazębionymi na stałe trybami,,, vegetagt - 25 Lut 2011, 19:18 w sumie racja, bo pchalem kiedys auto na biegu + sprzęgle i czuć było różnice |
