Forum FiestaKlubPolska -

Nasze auta - [MK3] Vanowy bakłażan czyli dawna śliwka w kolorze czarnym

van - 27 Sty 2011, 20:21
Temat postu: [MK3] Vanowy bakłażan czyli dawna śliwka w kolorze czarnym
Auto z tego opisu przechodzi do historii, kontynuacja na 2 stronie tematu w postaci nowej budy śliwkowej


1. NICK: van81
2. IMIĘ: Krzysztof
3. MODEL: Czarny
4. WERSJA: XR2i
5. ROCZNIK: MK3, 1989
6. SILNIK: 2.0 16V Silvertop w gazie
7. OPIS AUTA: Tak długo nad autem się jeszcze nigdy nie zastanawiałem. Kupione nie uruchamiające się, rozbite i totalnie brudne. Taki kot w worku.
Pundek pomógł holować to 25km przez Warszawę. Na przed ostatnich światłach zerwała się linka, chyba nie chciało do mnie auto na tą wiochę jechać bike .
Plany były dwa:
1. jak się da to uruchomić, wyklepać nie dużym kosztem jeździć.
2. Jeśli okaże się trupem to na części.
Grzebiąc przy aucie stwierdziłem, że mimo 89 roku tragicznie nie wygląda(w sensie jak na forda trzyma się kupy) i eco^ włożył sporo pracy w to auto. Jeszcze szkoda ciąć. Ale zobaczymy jak to jeździ. Bo jak na razie odpaliłem, zjechałem do garażu(mam ostry zjazd) i czekam na części żeby to złożyć. Zobaczymy też co powie żona(pewnie: kupa) jak jej to zaprezentuje i czy będzie chciała tym jeździć.

8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: wjechanie przodem w inne auto, wjechanie innego auta w tylny zderzak
b. mechaniczne: spalenie plusa do stacyjki
c. audio: jakieś radio, jakieś kolumny wykrzywiające tylną półkę i coś w drzwiach.
d. inne: naklejki

9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: poskładanie do kupy(znów to słowo) nowo używana maska, poskładanie zderzaka, kuku z tyłu naprawić, naklejki i emblematy out, zmiana wizualna felg i może całego lakieru(ale ambitne plany gy )
b. mechaniczne: nowa chłodnica(już jedzie), reflektory, kierunki, stożek jest dziurawy jak sito, nie ma ręcznego
c. audio: zostaje tak jak jest lub wleci mój zestaw, możliwe że zagości jakaś skrzynia
d. inne: zimówki jakieś, diody, neony, ciemne szyby, ciemne lampy

EDIT:
Pogrzebałem, porównałem zdjęcia i mniej więcej to siedzi w aucie(jak się mylę proszę zweryfikować):
-silnik SilverTop 2.0 16V z Modeno
-stożek no name
-układ wydechowy RS 1800 na przelocie o średnicy ? + końcowy tłumik z ?
-hamulce przód z RS2000 260mm wentylowane, tył tarczo bębny średnica ?
-amortyzatory w dwóch kolorach(pomalowane na żółto a były chyba czerwone albo niebieskie ?)
-sportowe sprężyny ? coś mi się nie wydaje albo to wina kół bo auto stoi wysoko ?
-elektryczne szyby
-uchylne tylne szyby
-otwieranie bagażnika elektryczne
-lusterka mk3,5
-ospojlerowanie, kierownica, spojler, zderzaki XR2i
-wspomaganie kierownicy
-fotele uszatki obite skóra, kanapa w skórze
-grzana szyba przód i tył
-centralny zamek na pilota
-alarm ?
-Sekwencja KME Diego g3 na wtryskach Rail IG1 ? , butla w kole
-aluminiowe felgi 15cali, 6 cali szerokość
-Radio Pionier DEH coś tam, głośniki w półce Magnat 65W RMS, z przodu Alphard
-drugie światło w kabinie z tyłu
-czarne wnętrze nie licząc dywanu bo jest jakiś taki niebiesko-szary(gdzie się podział czarny?)
-wygłuszenia ponadprogramowe

PODAJĘ TUTAJ DANE O AUCIE KTÓREGO SERCE ŻYJE W OBECNEJ FIEŚCIE O KTÓREJ MOWA ZACZYNA SIĘ NA 2 STRONIE

Bezimienny - 27 Sty 2011, 20:30

Człowieku ty masz życie?? czy tylko auta kupujesz :twisted:

P.S Gratuluje fiesty z blacktop'em, poskładaj, odmaluj i śmigaj, no i oby dobrze służyła... twojej żonie :twisted:

luk-90 - 27 Sty 2011, 20:34

ech za te pieniądze jakie pundek chciał to baaardzo dobry zakup, bo było pełno rarytasów nie mówiąc już tu o samym aucie, które jest na prawdę ciekawe, i pewnie da wiele frajdy z jazdy.

PS. myślałem, że pójdzie na żyletki i już czaiłem się na parę fantów :P

Ad@mus - 27 Sty 2011, 20:53

to chyba jest silver z czarna pokrywka a nie black top...
van - 27 Sty 2011, 21:15

Ad@mus napisał/a:
to chyba jest silver z czarna pokrywka a nie black top...
jak mi wytłumaczysz w odpowiednim temacie czym się różni jeden od drugiego poza kolorem to Ci powiem, na razie dla mnie jest czarny :)
luk-90 - 27 Sty 2011, 21:31

wrzuć fotke i będzie wszystko jasne jaka generacja silnika
madek - 27 Sty 2011, 21:43

Fotkens był w poprzednim temacie, o taki


luk-90 - 27 Sty 2011, 22:16

silver top pomalowany na czarno, tak wyglada black top:

Witek1992 - 27 Sty 2011, 22:44

A możecie mi powiedziec czym to sie różni i czemu się tak nazywa? :hihihi:
madek - 27 Sty 2011, 23:03

Witek1992, zerknij tutaj

http://www.fiestaklubpols...p=553288#553288

Ad@mus - 28 Sty 2011, 08:01

van81, min silver ma hydropopychacze a black ma mechanike, inne sa glowice inne sprezanie inne walki i w ogole niby to podobne a nie jest...

jakos mi sie zdaje ze kiedys z eco poruszalem temat i mowil ze jest to silver top, nawiasem rzuc okiem do mojego temata jakiego ja mam black topa :D

van - 29 Sty 2011, 20:14

czyli silnik to silver i też dobrze
Tu się podlepi tam się doklei, tu trochę taśmy tam drutu i się składa.
Reflektory elektryczne wiszą, kierunki wiszą(w słowa dosłownym znaczeniu i będzie trzeba nowe), pas przedni wygląda jak nowy, resztę się przykryje zderzakiem :)
Czekam na nową chłodnicę.
Pokleiłem połamany zderzak, pogłaskałem szpachlą i są nierówności jak himalaje
Poza tym dziś pierwszy raz miałem w ręku pistolet do malowania i mój nowy kompresor miał dziś chrzest bojowy a co za tym idzie zderzak jest w podkładzie. Nie będę go równał bo docelowo pewnie i tak będzie zmieniony a tak przynajmniej nie będzie straszył. Poza tym to niskobudżetowy samochód, przynajmniej na razie z założenia.
Do listy rzeczy uszkodzonych dołącza połamany bagnet oleum, ramka prawa i jeden z halogenów tam siedzących.
Nie mogę też wypatrzeć listewek w kolorze idących w zderzak a dał bym sobie rękę uciąć że takie gdzieś na necie do kupienia widziałem. I bym teraz kurde ręki nie miał

Fot nie ma nie ma czasu, trzeba składać składać

Ad@mus - 29 Sty 2011, 20:25

van81 napisał/a:
Poza tym to niskobudżetowy samochód, przynajmniej na razie z założenia.


oprocz karetki to kazdy twoj samochod to low budget

van - 29 Sty 2011, 20:33

Ad@mus napisał/a:
van81 napisał/a:
Poza tym to niskobudżetowy samochód, przynajmniej na razie z założenia.


oprocz karetki to kazdy twoj samochod to low budget
bo auta są do jeżdżenia a nie topienia w nich pieniędzy :) poza tym dość sporo kasy pójdzie w stare mk1 której dziś kupiłem magazyn części na samobieżnej lawecie :hahaha: więc nie tylko karetka nie jest niskobudżetowym autem u mnie ;)

Edit 30.01.2011
dziś mam wolne od grzebania przy aucie to pogrzebałem w informacjach o tym modelu. Efektem jest zaktualizowany pierwszy post o wyposażenie i mody.

[ Dodano: Pon Sty 31, 2011 22:11 ]
Przyszła nowa chłodnica
Porównanie stara vs nowa


Podobno nic nie inwestuje więc ciemne lampy


Zderzak już w kolorze schnie, jutro założę i można niby jeździć. Na razie nie będzie halogenów.



Tak czy inaczej dziś założyłem chłodnicę, zalałem, podłączyłem tylne magnaty i wyjechałem bez zderzak na spacer.
Wnioski:
-rozrusznik się chyba zaczyna przycinać
-klepie silnik, pewnie mało oliwy(nie mam jak sprawdzić bo bagnet poklejony nie da się wcisnąć)
-z przodu na gumach jest luz jak w żuku
-kierownica ma luz 5 stopni
-narwana reakcja na pedał gazu, trzymasz w jednym miejscu i leciutko naciskając w reakcji ciężarówka kopnęła nas w zadek, trzymając w tym miejscu raz zwalnia a raz przyśpiesza, wkurzające ;-| | Człowiek czuje się jak na nauce jazdy. Mam nadzieję że to tylko wina ustawiającego się komputera po resecie.
-wskaźnik temperatury chłodziwa nie bangla albo mi się wydaje
-nie chciała się przełączyć na gaz więc zmusiłem, chwilę działała i zgasła

[ Dodano: Wto Lut 01, 2011 15:46 ]
-zderzak założony, przy zamontowywaniu pękł w najbardziej newralgicznym punkcie gdzie wcześniej ;-| i cała robota w wentyl
-jedna strona halogeny założone
-lampy ciemne założone
-układ się odpowietrzył
-wskazówka chłodziwa działa
-wiatrak przy połowie wskazówki się załącza
-dolałem gazu za całe 16,64 bo tylko tyle weszło(sądziłem że jak pali się rezerwa na wskaźniku to gazu mało ale widocznie stanu nie pokazuje ten wskaźnik, trzeba przejrzeć)
-gaz załączył się dopiero jak wskazówka doszła do M a ja zrobiłem 7km, zdecydowanie za późno
-przy montażu tylnych lamp wyciągnąłem jedno świecące się oświetlenie bagażnika spod bocznego wygłuszenia a w drugim zainstalowałem żarówkę
-zamknąłem pogiętą maskę i już jej otworzyć nie mogę, linka nadaje się na śmieci i pewnie ją urwę
-nadal wkurzające jest dodawanie gazu i szarpanie całego auta, na gazie jakby trochę mniej to się działo. Tak dumam co to może być i nic poza linką gazu nie przychodzi mi do głowy, no jeszcze odpięta przepływka

Zdjęć tego szkaradztwa nie ma bo nie ma co robić puki auto straszy dzieci

[ Dodano: Sob Lut 05, 2011 19:31 ]
Linkę starą od otwierania maski wyrwałem, zastąpiłem ją ze Scorpio krokodyla(jest trochę dłuższa ale spełnia swoją funkcję).
Dolałem oleju i silnik ucichł. Ciężko powiedzieć jaki jest poziom bo mam ułamany bagnet.
Poprawiłem trochę linkę gazu(spadała bokiem z tego plastiku) i jakby lepiej z jego dawkowaniem. "Nauka jazdy" jeszcze się zdarza ale to już chyba wina ustawiającego się kompa.
Luz na kierownicy to wina krzyżaka, nie mogę go dociągnąć.
Pojeździłem trochę i prędkie to jest, hamulce też dają radę. Trochę denerwuje mnie wspomaganie które chwilami jakby nie działało(poziom płynu ok)

[ Dodano: Sro Lut 09, 2011 20:52 ]
od byłego właściciela przyszła poprzednia rurka wydechowa która była zbyt głośna, ponieważ nie jest spawana a na wcisk i złączkę to po przeglądzie założę tą rynnę zobaczyć jak to dmucha bo mnie się nawet podoba :)

DemptD - 9 Lut 2011, 21:32

te lampki jakieś ciemniejsze niż normalne helle :fox: co z nimi było modzone? wymienie na normalne hele :V:
van - 9 Lut 2011, 22:05

lampki wyrwałem na szrocie z jakiejś mk3,5, to nie są helle ale też nie są pomalowane sprejem
DemptD - 9 Lut 2011, 22:21

no to co? wymiana za ori hele? :V:
van - 10 Lut 2011, 21:19

yy ten tego odpięty był przepływomierz bo nie działał
chyba wiem dlaczego


carb cleaner i pędzelek

DziDzia - 10 Lut 2011, 23:07

Brzydkie to Twoje auto jak moja Czarna :-P



pozdro :!:

eCo^ - 18 Lut 2011, 14:23
Temat postu: Re: Vanowy żonowóz
van81 napisał/a:

-silnik SilverTop 2.0 16V z Modeo (97r)
-stożek no name (jakis tam Jacky chyba :P )
-układ wydechowy RS 1800 na przelocie o średnicy ? + końcowy tłumik z ? ( z tego co wiem to Pundek zmienił końcowy a reszta to seria z RS1800 tylko bez kata)
-hamulce przód z RS2000 260mm wentylowane, tył tarczo bębny średnica ? ( hample przód i tył Escort Rs2000)
-amortyzatory w dwóch kolorach(pomalowane na żółto a były chyba czerwone albo niebieskie ?) (za moich czasów przód był Mts'a bodajże a tył chyba xr)
-sportowe sprężyny ? coś mi się nie wydaje albo to wina kół bo auto stoi wysoko ? ( ja wkładałem przód eibachy niebieskie i tył RSturbo)
-elektryczne szyby
-uchylne tylne szyby
-otwieranie bagażnika elektryczne
-lusterka mk3,5
-ospojlerowanie, kierownica, spojler, zderzaki XR2i
-wspomaganie kierownicy
-fotele uszatki obite skóra, kanapa w skórze (:zalamka: a były ori Recaro z RST)
-grzana szyba przód i tył
-centralny zamek na pilota
-alarm ?(alarm z centralnym :D )
-Sekwencja KME Diego g3 na wtryskach Rail IG1 ? , butla w kole ( wtryski Valteka, tak na boku Valtek i rail to to samo :P )
-aluminiowe felgi 15cali, 6 cali szerokość
-Radio Pionier DEH coś tam, głośniki w półce Magnat 65W RMS, z przodu Alphard
-drugie światło w kabinie z tyłu ( heheh mój pomysł dla wygody)
-czarne wnętrze nie licząc dywanu bo jest jakiś taki niebiesko-szary(gdzie się podział czarny?) ( to jest czarny!!!! :krzesłemgo: )
-wygłuszenia ponadprogramowe ( nie kumam??!??)



jbc to moja kobieta jest zainteresowana kupnem :P
pozdrawiam i niech służy :joint:

van - 18 Lut 2011, 14:55

eCo^, dzięki za kilka wyjaśnień
Recaro akurat nie chciałem, uszatki mi się nawet podobają i są dość wygodne

Kupiłem bardzo ładną maskę w kolorze milka, oraz ori kierunek. Oraz bagnet od Zeteca Silver top ale jest za krótki i jest takim prętem a nie sprężyną. Porównywałem i wychodzi mi na to że bagnet powinienem zastosować z blacktopa(na sprężynie z okrągłą dziurą do wyciągania)
Do listy doszedł rozrusznik który umilkł,
Zimno to i robić mi się nie chce więc stoi. Ale jednego auta już nie ma to i Fiestę czas uruchomić na dobre.

[ Dodano: Czw Mar 03, 2011 22:52 ]
volvo poszło do gazu więc ostatnie dni jeżdżę fiestą. Fajne pomykadło to jest. Ktoś jednak nie dokręcił tej blachy przy przedniej poduszce i latała luźno nie trzymając skrzyni. Podreperowałem na szybko i już tak nie lata.
Zmieniłem rozrusznik bo poprzedni odmówił współpracy. Ciekawe bo kupiłem używkę do zeteca, ale okazało się że oczywiście nie taki jak trzeba. No cóż może ktoś chce do mondka tani rozruchawnik ? Wsadziłem rozrusznik z mk1. Kręci jak głupi :)
Nadal bardzo późno przełącza się na gaz. Trzeba obniżyć sekwencji temperaturę załączania.
Luz na kierownicy zrobił się większy. Auto też nie jest tak twarde jakbym chciał. No ale na dziury jest akurat. Nie prowadzi się jednak tak jak gokart a zglebioną sierrą potrafiłem tak jeździć. To jest szybsze, krótsze ale jednak nie czuję się super pewnie w jakiś łukach i zakrętach.
Przy hamowaniu ze 150 do 0 potrafi pokazać co się jadło na obiad i zgasnąć.
Aha mam ładną prostą i krzywo założoną maskę w kolorze milka.
Najbardziej jednak co mnie w tym aucie irytuje to skrzynia biegów. Do 70km/h jest ok. ale powyżej to 5 bieg jest chyba jakimś wirtualnym wynalazkiem. Żeby mieć przy 90km/h 3tyś obrotów ? Ekonomia na wyższych prędkościach tu nie istnieje :rotfl:

pooglądałem budę i chętnie bym ją zmienił na jakieś zdrowe mk3,5, ciekawe czy też zeteca łatwo bym upchał do mk4 ;-|

[ Dodano: Pon Mar 07, 2011 19:46 ]
no to buda zmieniona na mk3,5 w kolorze bakłażanu
uczucia na razie mieszane bo kosztowało worek pieniędzy a co chwila odkrywałem wady. No ale auto nowe nie jest mimo że z dobrych rąk kiedyś tam pochodziło.
Tak czy siak wawa wzbogaciła się chyba o fiestą która ma okazję być "piękna i szybka"
"Eco-pundolot" idzie na taile ale nie wszystko będzie do sprzedania.

Ad@mus - 8 Mar 2011, 08:13

lipa ;/ zas czesci, mojemu synowi kiedys powiem "jak tata był młody to ludzie za grosze fisety kupowali i je cieli na tajle" a moj dzieciak zrobio oczy taaaakie i powie "tata woooow, rarytasy cieli"
a ja powiem"wtedy to nie byly rarytasy"...bla bla bla

łatwiej jest pociac 10 fiest niz zrobic 1 pozadna :rotfl:

Mafios - 8 Mar 2011, 09:06

to auto lapa po calej Polsce jak jakas dziw..a :) fajnie ze bedzie to jezdzic bo jak eco przyjechal nia pierwszy raz to nie wrozylem jej dlugiego zycia ;)
van - 8 Mar 2011, 09:20

w sumie nie wiem o czym wy gadacie ale ok :ok:

Żeby była jasność składam z dwóch dość fajnych Fiest xr2i które nie są już nowe, jedną która ma być "fajna"
Planów co niemiara. Przekładek, regeneracji, remontów sporo.... O postępach będę starał się na bieżąco informować. Może dziś uda mi się pstryknąć też jakieś fotki znanego chyba pacjenta bakłażana vel. śliwki

kenczorf - 8 Mar 2011, 11:19

van81 napisał/a:
Do 70km/h jest ok. ale powyżej to 5 bieg jest chyba jakimś wirtualnym wynalazkiem. Żeby mieć przy 90km/h 3tyś obrotów ? Ekonomia na wyższych prędkościach tu nie istnieje
to masz chyba taka skrzynie jak ja. Na miasto ok bo w koncu zaczalem 5tki uzywac ale w trase to nie ekonomiczne
Ad@mus - 8 Mar 2011, 11:20

jak masz sliwke ulepszac to nic jej nie rob, mechanicznie z tego co pamietam byla w bdb stanie

jak chcecie dluga skrzynie to z diesla wsadzcie, tam mozna na 3 biegach jezdzic ;p

madek - 8 Mar 2011, 12:06

Ad@mus napisał/a:
jak chcecie dluga skrzynie to z diesla wsadzcie, tam mozna na 3 biegach jezdzic ;p

seryjna z 1.8 chyba jest wystarczajaca... moze nie na autostrady ale normalnie w trasie kolo 90km/h ma okolice 2tys obr. co w przypadku zeteca daje taką zmulasto ekonomiczną jazde :-P

eCo^ - 8 Mar 2011, 13:23

Mafios napisał/a:
fajnie ze bedzie to jezdzic bo jak eco przyjechal nia pierwszy raz to nie wrozylem jej dlugiego zycia ;)


sie k*urwa wróżbita Maciej znalazł :2xf:

Ad@mus - 8 Mar 2011, 13:37

ja tam ekonomi nie licze, mam skrzynke z s-ki przy 100km/h mam chyba 3000obr a pali od 8l do 11 gazu i mam to gdzies ile pali bo i tak zawsze za 60zl leje:D
JoeMix - 8 Mar 2011, 14:32

Jeśli ktoś przy 90km/h ma 2500 tyś obrotów i wsadzi skrzynie gdzie przy 90km/h będzie 2200 i liczy że auto będzie ekonomiczniejsze to się grubo myli, ja swoją Futurką odkąd przestałem w mieście używać 5 biegu (nie wrzucam poniżej 90km/h) to mi spalanie zeszło prawie 2 lity,,,
van - 8 Mar 2011, 14:46

JoeMix napisał/a:
Jeśli ktoś przy 90km/h ma 2500 tyś obrotów i wsadzi skrzynie gdzie przy 90km/h będzie 2200 i liczy że auto będzie ekonomiczniejsze to się grubo myli, ja swoją Futurką odkąd przestałem w mieście używać 5 biegu (nie wrzucam poniżej 90km/h) to mi spalanie zeszło prawie 2 lity,,,
używałeś kiedyś jakiegoś komputera spalania czy z fusów i własnych doświadczeń wnioskujesz ? Pamiętaj że spalanie to nie tylko obroty ale i warunki atmosferyczne, ogumienie i jeszcze milion rzeczy.
Adamus dawna śliwka to już nie to samo auto. Trzeba ją zepsuć żeby posłużyła jeszcze trochę czasu. Od czasu denia to auto chyba tylko tankowano i wożono do mechanika gdzie wymieniano ekspolatacyjne rzeczy.

JoeMix - 8 Mar 2011, 15:04

van81 napisał/a:
używałeś kiedyś jakiegoś komputera spalania
Nie,
van81 napisał/a:
własnych doświadczeń wnioskujesz
Dokładnie,,, z kilkudziesięciu tankowań,,,
van81 napisał/a:
Pamiętaj że spalanie to nie tylko obroty ale i warunki atmosferyczne, ogumienie i jeszcze milion rzeczy.
Wiem,,, powiedz kiedy się bardziej zmęczysz, kiedy będziesz wolno pchał auto (silnik na niskich obrotach) czy jednak kiedy trochę rozpędzisz pojazd i będziesz sobie lekko truchtał za nim,,, (silnik na trochę większych obrotach)
van - 8 Mar 2011, 21:41

2500obrotów 9litrów, 2200 obrotów 7,8. I to nie jest chwilowe tylko średnie w ciągu powiedzmy minuty na jakiejś drodze. Sprawdzone też na dystrybutorze w ilościach przybliżonych bo ciężko po polskich drogach mieć podobne warunki.
Idąc dalej z własnych doświadczeń wiem że mając duży silnik spalę mniej niż jakbym miał mały w tym samym aucie. Mówię o benzynie, ropa jest do traktorów i tirów i zwyczajnie nie mam z nią styczności.

odyniec - 8 Mar 2011, 21:50

To jest jasne i logiczne że im niższe obroty tym mniejsze spalanie, a że Joe nie miał najlepszych warunków w teście to cóż...
Jadę passatem w trasie - koło 110 jest tam chyba 2300 obrotów na 5-ce i spalanie koło 6L a na 6-ce jest koło 2000 obrotów i spalanie niższe bo jak mnie pamięć nie myli to 5,3L.

luk-90 - 8 Mar 2011, 21:58

gdyby skrzynia szóstka była w fieście.... mmmm candies :serduszka: sunąć 120km/h i spalanie jak przy 90

Poka fote jak wyglada czarna z milkową maską, bo czuje, że wyszło co najmniej orientalnie

Bezimienny - 8 Mar 2011, 22:06

To inny przykład: renault scenic II mojego brata, skrzynia 6, na piątce przy 100 spalanie sporo niższe niż przy 100 na 6 biegu (tak ponad litr), a obroty niższe, więc? to wszystko zależy od groma czynników w którym jednym z ważniejszych jest styl jazdy kierowcy, więc trudno tu dyskutować.

P.S może by tak skończyć już ten OT ?

van - 8 Mar 2011, 22:18

my tu gady gadu o spalaniu ale czas na konkrety

1. NICK: van81
2. IMIĘ: Krzysztof
3. MODEL: 3,5
4. WERSJA: szczepane XR2i
5. ROCZNIK: 1995
6. SILNIK: 1.8 130PS
7. OPIS AUTA: miałem nadzieję że jest trochę lepsze. Ale to auto swoje lata już przeszło i niestety wygląda tak jak wygląda. Śliwka ma wgnioty na jednych i drugich drzwiach i błotniku, na tylnym nadokolu mocniejszą wgiotę, przetarty lakier na masce, odpryski lakieru na zderzakach i ospojlerowaniu, wyjący alternator, niepotrzebną dziurę w klapie która zresztą ma rdze od spodu, kupę odprysków do blachy od kamyków na masce, klepiącą hydraulikę silnika, brak ręcznego, wyje łożysko z przodu, tarcze krzywe

8. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE
a. wizualne: ospojlerowanie xr2i, daszek na tylnej klapie
b. mechaniczne: swap na 1.8 130PS, zawias MTcoś tam -60mm
c. audio: zostały niskotonowe i kable
d. inne: naklejka FKP

9. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: rozłożyć i poskładać do kupy(znów to słowo), zmiana wizualna w postaci któryś felg i lakier na niektóre elementy, black lampa
b. mechaniczne: ręczny(znów nie ma), hamulce przód nowe lub swap na 260, swap silnika, sprzęgła, osprzętu, wspomaganie
c. audio: wlatuje zestaw przód Alphard(czy jakoś tak) tył półka z magnatami lub też jakiś sub ze wzmakiem
d. inne: diody, neony, ciemne szyby, dywaniki, skóra

EDIT:
Pogrzebałem, porównałem zdjęcia i mniej więcej to siedzi w aucie(jak się mylę proszę zweryfikować):
-silnik 1.8 16V 130PS
-stożek grzybek
-amortyzatory MTS
-sprężyny - 60mm MTS
-elektryczne szyby
-uchylne tylne szyby
-otwieranie bagażnika elektryczne
-ospojlerowanie, spojler, zderzaki XR2i
-kiera w skórze z poduchą
-fotele uszatki
-centralny zamek na pilota
-alarm ?
-wygłuszenia ponadprogramowe


Foto:













[ Dodano: Sro Mar 09, 2011 19:59 ]
ściągnąłem tylny zderzak a tam impreza
ściągam nadkola a tam impreza
pod progami mniejsza impreza. Ale wszędzie mówi rdza do rdzy "czas zacząć tego forda".
Miałem się zająć dziś czym innym ale cały dzień walczyłem z tyłem, progami, podłogą by wygonić rudą. Jak ktoś mi teraz powie że śliwka to było auto bez rdzy to dostanie w zęby ;-| Dodatkowo zatłukł bym :krzesłemgo: osobę która nie umiejętnie używała podnośnika i pozaginała wszędzie ranty progów nunu
Ogólnie udało mi się zrobić całkiem sporo, jutro baranek, jakieś mazidła. Dywan wyprany wysuszyć, wygłuszenie zreanimować bo oczywiście przegniłe na przednich fotelach, nadkola poprawić lakierniczo i tylny zderzak, lampy założyć(ciekawostka mam diodowe żarówki), podsufitkę, fotele, złożyć środek no i tył i środek będą gotowe. Ha jakie to proste :cojest:
Tak wiem zaczynam od złej strony najpierw powinienem swapa robić. Ale sztrucla nie mogę odstawić bo to w tym momencie jedyne sprawne auto.



[ Dodano: Czw Mar 10, 2011 20:26 ]
i tak nikt tu nie zagląda ale napiszę
dziś dalszy dzień walki z podłogą, nadkolami. Wszystko w bitexie, barankach i innych mazidłach. Na parę wiosen powinno starczyć zanim zacznie odpadać kawałkami.
Odnowiony też wózek na koło który będzie trzymał ciężką butlę z gazem.
Jutro lakier na kawałek zderzaka, ospojlerowania i maskę. Sam jestem ciekawy jak to mi wyjdzie. Żeby mi ręka nie drżała wezmę sobie jakiś browar. Jak się z tym uporam to wyciągam silnik.

[ Dodano: Nie Mar 13, 2011 22:37 ]
Niunia poskładana, dziś brakło mi niestety czasu bo był spot i miałem trochę pracy w robocie.
Do założenia została mi tylko podsufitka no i oczywiście silnik, hamulce, wspomaganie, gaz. Ale to zostawiam sobie na deser :lol:

Moje kable do audio i nowo odmalowany rozpórak

podłoga po szlifie


ori wygłuszenie które i tak już nie było ori zgniło po zimie więc je wyciąłem i zastąpiłem. Spełnia swoją funkcję wyśmienicie.


No i środek wygląda tak:


a całą niunia wygląda tak:

pod przednie nadkole jak tak skręcone są koła to nie wsadzę nawet najmniejszego palca. Wszystko fajnie i nie ociera chyba, że się maks kiere skręci albo na skręconych kołach wpadnie w dziurę. Pojeżdżę trochę na tym i chyba zmienię na sportowe ale trochę wyższe sprężyny.

inny profil:


pupa:

widać inny odcień lakieru na zderzaku który podmalowywałem. Lakier miał być takiego samego koloru a oczywiście okazał się znacznie jaśniejszy i jest bee.

Podsumowując ten tydzień prac :
-zlikwidowanie rudej na tylnym pasie
-zlikwidowanej rudej na nadkolach
-zlikwidowanie rudej na rantach progów i ich prostowanie
-konserwacja tylnego pasa
-konserwacja podłogi, podłużnic, baku, belki itd..
-odnowienie, zlikwidowanie rudej i renowacja kosza na koło wraz z uchwytem.
-kosmetyka podłogi w środku
-zreanimowanie wygłuszenia podłogi + jej dołożenie
-zmiana foteli i kanapy na uszatki skórzane
-tylna wycieraczka mk4
-wyszpachlowanie zderzaka + jego poprawki lakiernicze
-zmiana lampki zderzaka na nie pęknięta + świecącą
-zmiana lamp na blacki
-dołożenie wykładziny bagażnika
-pomalowanie na szportowo rozpórki
-podłączenie radioodtwarzacza
-zmiana kół na alusy 15
-próba reanimacji ręcznego

hubi_2006 - 14 Mar 2011, 00:09

UP :)
Kurcze :-) Fajna jest, a kapsle do tych alu masz?

Fordon - 14 Mar 2011, 01:05

A ja myslalem ze to 16" a nie 15"... jakie ET jest tych felg ??
inno - 14 Mar 2011, 01:20

a na ostatnim zdjęciu widać pupę mojej MK3 :2xf:

a tak serio to zastanawiałem się nad założeniem u siebie -60 i 15" felg, ale podziękowałem. narazie zostaje u mnie -35 i 14".

też mam zdjęcie bakłażana z parzychem na pokładzie i nawet świeże, bo z ostatnich 24h


van - 14 Mar 2011, 10:11

hubi_2006 napisał/a:
kapsle do tych alu masz
niestety nie a przydały by się
Fordon napisał/a:
jakie ET jest tych felg
dość spore bo ET 40, tylne opony 195 trą mi o amortyzator, trzeba by jakąś węższą oponę. Chętnie zamienię to Toyo w b.dobrym stanie na jakieś węższe w podobnym stanie.
gleba dobra jest ale zaraz mi żona coś pourywa ;-(

[ Dodano: Wto Mar 22, 2011 18:42 ]
rozkręciłem bębny żęby zobaczyć co z tym ręcznym.....linka urwana i stojąca. Jutro nowa, przy okazji konserwacja nadkoli, odnowienie bębnów itp.

[ Dodano: Sro Mar 23, 2011 19:14 ]
sprawca całego zamieszania:


Dwa dni roboty. Wczoraj rozkręciłem bębny a robiłem to pierwszy raz w życiu, nie wiedziałem jak odkręcić śrubę tą 30. Ale klucz + długa przedłużka i jakoś poszło, ściągniecie bębnów też nie jest łatwe. Pacjent okazał się przerdzewiały, urwany i zastany. Wczoraj też przy okazji miałem dostęp do nadkoli więc je oczyściłem, odmalowałem bębny.
Dziś zakup nowiutkiej linki, baranka i wymiana. Uciążliwe są te sprężynki które mi wyleciały. No ale się udało mimo że za pierwszym razem jedno koło nie chciało mi drgnąć(źle szczęki zluzowałem). Teraz ręczny jest żyleta. Nadkola zakonserwowane, bębny w sportowym czerwonym kolorze, wyczyszczone amory i sprężyny.


Zamontowałem też dziś czarną podsufitkę z dodatkową lampką dla pasażerów z tyłu i wygłuszenie maski.

[ Dodano: Nie Kwi 10, 2011 15:43 ]
aktualnie pogoda o kant rozbić
ale powolutku do przodu
wszystko robię sam więc trwa to kilkukrotnie dłużej


w budzie xr2i poza rozwarstwioną przednią szybą i tylną klapą nie ma już dosłownie nic, do wyjęcia zostały przednie amory ale aktualnie ukręciłem wszystkie torxy :rotfl:

Bezimienny - 14 Kwi 2011, 15:23

No widze robota idzie pełną parą, czekam na dalsze efekty i życzę powodzenia w pracach :ok:
luk-90 - 14 Kwi 2011, 17:15

Nie chcę nic mówić, ale wydaje mi się, że do amorów przednich potrzebne są imbusy, a nie torxy, przynajmniej u Mnie tak jest.
Z ciekawości co robisz z silnikiem? Na sprzedaż czy inny przeszczep?

van - 14 Kwi 2011, 22:02

robota to idzie jak krew z nosa a nie pełną parą, aktualnie silnik cały zalał się wodą która spłyneła z dekla na świece....trzeba będzie wysuszyć :hihihi:
na sprzedaż idzie obecny RS 1800
w amorach mam torxy...gdybym miał imbusy to bym już dawno to odkręcił
Dziś za to rozpiąłem skrzynię i chyba pozostanę przy zwrotnicach mk3,5 i hamulcach 240 bo chcę jeszcze założyć felgi 13cali(np. na zimę). Wpadnie więc jakiś nowy zestaw hamulców na przód. Ale to jak już silnik będzie hulał prawidłowo i także na sekwencji.

[ Dodano: Sob Kwi 16, 2011 18:39 ]
Dziś fiesta przeszła przegląd. Przeszła go za drugim razem bo okazało się że jeden przewód hamulcowy z przodu cieknie. Szybka akcja i przewód zmieniony. Drugie podejście poszło już malinowo. Pan pochwalił za stan utrzymania fiesty i szybką naprawę(przyjechałem w mundurku mechanika). Trochę się zdziwił pojemnością ale ogólnie się nie czepiał.
Z ciekawostek ciężko się przechodzi przegląd na takim zawiasie. Na rolkach sprawdzając przednie hamulce rolki tarły o płozę.

[ Dodano: Czw Kwi 21, 2011 21:59 ]
wczoraj silnik został wstępnie rozpięty i odkręcony od budy
dziś od godziny 8.30 do godziny 18.30 czyli przez 10 godzin wyciągałem jeden i wkładałem drugi silnik. Przez kilka godzin był też ze mną Dziku któremu wielkie dzięki za pomocną dłoń.
dwulitrówka już wisi w budzie, mcpersony też....mam problem z przykręceniem drążka kierowniczego bo kręci mi się cała śruba z nakrętką. Magiel zmieniony na taki ze wspomą, pewnie będzie tak że auto będzie skręcać teraz przed ustawieniem zbieżności w każdą stronę.
Chciałbym skończyć jutro resztę składania ale trochę tego jest i pewnie będę musiał zmieniać wiązkę, kompa, podłączenie wody, rozrusznik, wydech, koła....najwięcej zabawy pewnie będzie z prądem itp.

[ Dodano: Pią Kwi 22, 2011 22:11 ]
tu cybancik, tam nakrętka, tu kabelek i tak dziś cały dzień spokojnie bez spięcia ogarnąłem trochę rzeczy
zostało do zamontowania butla gazu, przewody gazowe pod autem, przewody wodne do reduktora, guziczek do lpg, komp od 2.0 i chyba całą początkową wiązkę zmienię bo wygląda na lepszą i ma dwa brakujące mi przewodziki które potrzebuje.
Ze złych nowinek, poległa nowa żaba, auto po zmianie magla rozjeżdża się, pierwsze co to jeśli uda się odpalić to wizyta na zbieżności.

[ Dodano: Sob Kwi 23, 2011 19:49 ]
silnik pod autem:


silnik w aucie


[ Dodano: Pon Kwi 25, 2011 20:26 ]
elektryka po całości przełożona z 2.0 razem z kompem
obieg chłodziwa spięty
wspomaganie złożone
muszę przerobić trochę dolot dla stożka który był w 1.8 bo się nie mieści
sekwencja kabelkowo zrobiona, trzeba dołożyć butlę i przewód

tak czy siak auto odpaliło od strzału, nagrzało się, otworzył się drugi obieg, załączył się wentylator, wskaźniki działają więc operację można uznać za udaną :)
auto ma rozbieżnego zeza przednimi kołami i za bardzo się jeździć nie da ....jutro zbieżność

[ Dodano: Pią Kwi 29, 2011 22:28 ]
z dziennika:
we wtorek miałem zrobić zbieżność i skończyć z robotą tego auta...
zbieżności nie zrobiłem bo jeden drążek stał dębem, końcówki przy zakładaniu też trochę oberwały więc nie było wyjścia jak tylko udać się do sklepu i za 107zł kupić dwie końcówki drążków i drążki.
Dziś zbieżność zrobiona już malinowo na nowych gratach, po drodze jeszcze podłączyłem resztę gazu wraz z nową rurką od zaworu do wlewu, naprawiłem nie łączący jeden reflektor, odpowietrzyłem hamulce, ustawiłem kierę na wprost, usunąłem resztę wody pod deklem przez którą silnik zaczął mi przerywać
Dziś też wywieźli mi budę poprzedniej mk3 która zagracała mi kawałek podjazdu i wywiozłem 105kg złomu.

W sumie to jeszcze olej bym wymienił ale taki pikuś to sobie na kiedyś zostawię. Trzeba się wziąć za mk1 i volvo.

van - 14 Cze 2011, 21:33

zbrojenia przed zlotem
rozebrałem przednie hamulce bo przy hamowaniu telepotało kierą jak najęte, wyczyszczone piasty, prowadnice zacisków, tarcze itp. Efekt bicia już nie ma i można hamować z większym wyczuciem co w trasie się przyda.
No właśnie w trasie. Zamierzam tym naleśnikiem jechać na kołach. Miałem chwilę plan wrzucić to na lawetę ale nadal nie mam haka i do końca nie wiem jak z przepisami. Trochę będzie ciężko z dobijaniem bo mi przód ociera o plastikowe nadkola ale jakoś myślę dam radę, denerwuje mnie albo i irytuje tylko nadal prędkość i obroty związane z jakąś sensowną prędkością bo zwyczajnie jest głośno a taki wielki piec grzeje cała komorę niemiłosiernie co dodatkowo mnie irytuje.
Z innych przygotowań to dorobiłem sobie dystanse na tył bo szerokie kapcie na tej feldze niestety tarły mi od wewnętrznej strony o amortyzator.
Tak to wygląda

Dorobione jest ze starej tarczy hamulcowej której użyczyła smerfetka :) Nie rozumiem tylko dlaczego otwór centrujący jest większy......ale może tokarz się pomylił i dał mi od jakiejś cytryny ? Tak czy siak pasują :)

Potrututkowałem też wydech żeby mi nie walił o zbiornik paliwa na nierównościach.

No i kilka godzin pracy zaowocowało wersją white edition:



aha wcześniej jeszcze złożyłem dolot tak żeby brał jak najwięcej zimnego powietrza i mogłem zastosować stożek grzybka gąbkowego bo poprzedni stożek już dawno przestał spełniać rolę filtra

Umyć, posprzątać, cb wrzucić i można lecieć :)

madek - 14 Cze 2011, 21:36

van81, masz bębny od 1.1 czy mi się zdaje :-P

A szpliki nie za krótkie teraz z tym dystansem? Ja mam podobny ale z przodu (5mm).

van - 14 Cze 2011, 21:38

tak mam bębenki z 1.1 bo przecież to jest 1.1 :hahaha:
jak założyłem dystans to też mi się zdawało że będzie krótko ale śrubki przekręciły się kilka razy więc do jazdy jest ok. kjs nie jadę bo tu mógł bym już je ściąć

madek - 14 Cze 2011, 21:39

Mimo wszystko nawet do jazdy trochę ryzykowne :fox:

A felgi ładnie wyszły :)

Fordon - 14 Cze 2011, 23:26

Na bebnach 1.1 da sie jezdzic ja spalilem heble przod z RS2k i bebny tyl z 1.3 :D i tak chooy z tych bebnow bedzie bo czy to z 1.1 czy z XR jak sie chce to sie uda spalic hebla... do jazdy na co dzien z 200 do 0 starczy na 6 startow gora
van - 20 Cze 2011, 13:54

naleśnik, żonowóz czy ja go tam jeszcze zwą dotarł na zlot i z niego wrócił
Tak wyglądał przygotowany do drogi:




Zanim dotarł na zlot to się utytłała świnka ale i tak wygrała 25tyś złotych "w drobnych" za 2-gą vice miss zlotu.


Audio jak się okazało też ma trochę powera mimo, że to tylko 2 jaja w półce i jakieś niskotonówki z przodu.

Liczyłem, że to coś będzie szybsze na ćwiarę, ale zawinił łącznik między pedałem gazu a kierownicą. Do pudła zabrakło 0.043 sekundy a wynik to 16.275 ET. Wynik mógł być lepszy gdybym 4/5 przejazdów nie startował na gazie o którym zapomniałem :cojest: a potem było już za późno dla sprzęgła.
Co do mocy to hamownia pokazała 128KM na benzynie i 123KM na gazie. Waga jest uśredniona i dokładny wynik mogę osiągnąć tylko jak zważę śliwkę. Ale serię trzyma.
Hamulce oszczędzałem i tym samym ich nie spaliłem :V:
Testowałem też prędkość na pasie ale okazał się on zbyt nie równy dla gleby i za krótki. Jedyny wynik jaki osiągnąłem to 180km/h a pod nogą było jeszcze sporo i w sumie dopiero przerzucałem na 5bieg.

Szukam jeszcze jakiegoś zdjęcia od zlotowiczów z fieściną "w biegu"

van - 27 Cze 2011, 23:27

ponieważ R-ka pojechała do doktora na borowanie klimatyzacji to jeżdżę śliwką, sprzęgło się "ułożyło" już jak wyjeżdżałem z ośrodka, dziś sprawdzałem dokładnie i się nie ślizga
Z ciekawostek auto przebyło na jednym zbiorniku gaziu(wchodzi 28litrów) 350km. Czyli całkiem sensownie.

van - 28 Cze 2011, 22:29

apetyt rośnie w miarę jedzenia
fiesta wyrwała dziś coś takiego ze starszego brata:

zmieści się ?? :hihihi:

Peedro - 28 Cze 2011, 22:55

Daras zna odpowiedź :-P
Fordon - 28 Cze 2011, 23:13

2.9 cossie :D to powiedz mi jaka skrzynie tam zapniesz :D bo che to zobaczyc...
Daras84 - 28 Cze 2011, 23:35

Peedro napisał/a:
Daras zna odpowiedź :-P


a no zna < :cojest:

elmek13 - 29 Cze 2011, 07:43

Wariat..., chce się tym przejechać. :V: Jak poskładasz oczywiście.
dżolero - 29 Cze 2011, 08:40

Konkret
van - 29 Cze 2011, 08:56

widzę że joke się udał :-)
zmieścić by się i zmieściło, angole możliwe że coś takiego już zapakowali chociaż nie widziałem ani jednej jeszcze dużej kosy w fieście. Jeśli do zeteca da się dać skrzynie od RWD to dlaczego do tego niby nie.....problemem może być jedynie dzwon. No i rozrusznik...no i waga takiego wynalazka :-P
Chyba żeby zrobić fiestę RWD ;/ Tylko od czego taki wąski most ? Essi mk2 ?

elmek13 - 29 Cze 2011, 09:22

van81, kombinuj dziewczyno nim twe lata przeminą. Ale masz z buta, na zlocie. Że wkręciłeś Elemelka. A już się cieszyłem. :9:
Peedro - 29 Cze 2011, 19:15

van81 napisał/a:
Chyba żeby zrobić fiestę RWD ;/ Tylko od czego taki wąski most ? Essi mk2 ?


Tunel cza zrobić. Widziałem na angielskich stronach fieste RWD i troche lepienia mieli, ale ulepili tunel. Nie wiem czy nie było to na ścierowych tajlach

hubi_2006 - 29 Cze 2011, 20:11

Nie kombinuj bo skończysz jak Piesek :|
Mafios - 29 Cze 2011, 20:18

elmek13 napisał/a:
van81, kombinuj dziewczyno nim twe lata przeminą. Ale masz z buta, na zlocie. Że wkręciłeś Elemelka. A już się cieszyłem. :9:

oj zebys ty tak kombinowal przy swoim aucie to by dobrze bylo ale nistety kombinatorka lezy po stronie Bartka i mnie

Ad@mus - 29 Cze 2011, 21:01

ale to co z tym fantem??
Daras v6 mial w budzie i problem ze skrzynia wyszedl czy z elektronika?? bo juz nie wiem

oj ale spuscizna by byla jak by to w mk3 siedzialo :D

Ad@mus - 29 Cze 2011, 21:02

oka juz wiem OCB :rotfl:
elmek13 - 29 Cze 2011, 22:43

Mafios, i jeszcze ci źle?
van - 29 Cze 2011, 23:01

Durateca V6 da się upchać jak widać : http://img.photobucket.co...ta/DSC00491.jpg
cossa nigdy jednak nie jeździła w złą stronę, chyba jest jednak większa no i mało rozwojowa na starcie 200kuniów i nic więcej

Ad@mus - 30 Cze 2011, 07:21

z tym ze coss ma te 200ps i wieksza pojemnopsc od 2,5, na starcie 2,5 ma 170ps lub 205ps z st, i tez duzo z nim sie nie zrobi, to samo co coss, wyudech dolot i ewentualnie glowice i remap

duratec v6 z tego co poczytalem na mondeo klub niegdy mocy nie trzyma, st jak ma 180ps to jest dobrze


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group