Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK4] jaki oryginalny płyn do wspomagania

darkmen21 - 3 Sty 2011, 22:29
Temat postu: [MK4] jaki oryginalny płyn do wspomagania
Mam takie pytanko, jaki jest ori płyn do wspomagania do fiestki z 98 roku??Musze dolać płynu z uwagi na jego niski stan i nie wiem jaki dolać.
portier - 3 Sty 2011, 23:18

zlokalizuj wyciek, a tymczasowo dolej taki na ktorym jest napisane, ze mozna mieszac ze wszystkimi...
rafantek - 3 Sty 2011, 23:48

ATF II klasa Dextron II
darkmen21 - 4 Sty 2011, 07:33

portier, nigdy nie bylo zadnych wycieków, z tego co w obecną pogodę można zauważyć, to rury od zbiorniczka i sam zbiorniczek nie ma śladów wycieków, a w okolicach pompy ciężko zlokalizować, .żona jeździ tym autem,więc może już wcześniej brakowało płynu a teraz tylko skońćzył się całkiem ;-| niemniej jednak jaki kolor ma ten płyn, bo w moim zbiorniku go już raczej nie ma więc nie sprawdzę :sad:
jackrzec - 4 Sty 2011, 08:01

darkmen21 napisał/a:
niemniej jednak jaki kolor ma ten płyn, bo w moim zbiorniku go już raczej nie ma więc nie sprawdzę :sad:
kolor zapewne czerwony. Kup ten co ktoś wyżej napisał - ja leje ten i jest dobrze, a wspomaganie od mk3 niczym się nie różni od mk4 poza innym mocowaniem maglownicy.
dave210784 - 3 Mar 2011, 21:29

podepnę się pod temat :)
otóż mam problem ze wspomaganiem i nie wiem jak sobie poradzic!? ;-(
Gdy odpalę silnik i ruszę kierownicą strasznie buczy pompa, wiec automatycznie sprawdzam poziom oleju w zbiorniczku, okazuje sie ze jest minimum, wiec odlewam 100ml. Nastepnego dnia rano to samo ;-( znów sprawdzam i co widzę?? olej wycieka spod nakrętki zbiorniczka, a jak ją otworze wygląda jakby się gotował?? dodam jeszcze, ze wszystko znika po przejechaniu kilkuset metrów. Dodam jeszcze że cale wspomaganie jest nowe ma przejechane niecałe 5tyś km!! help please. :bezradny: :kaput:

jackrzec - 4 Mar 2011, 08:06

Ty chyba masz inna pompę wspomagania niż reszta mk3/4/5, bo chyba nie jest napędzana przez pasek tylko elektrycznie. Jeśli tak, to ja nie pomoge bo nie znam tej pompy.
dave210784 - 4 Mar 2011, 10:06

jackrzec napisał/a:
Ty chyba masz inna pompę wspomagania niż reszta mk3/4/5, bo chyba nie jest napędzana przez pasek tylko elektrycznie. Jeśli tak, to ja nie pomoge bo nie znam tej pompy.


Masz rację pompa jest elektryczno-hydrauliczna. tak mi się zdaje :bezradny:

Puff - 4 Mar 2011, 18:13

"Jakby się gotował"? To wycieka czy się gotuje? Poza tym jak pompa "buczy", a nie ma "sucho", to może znaczyć, że kończą się szczotki albo komutator.
dave210784 - 4 Mar 2011, 22:27

Pufcio napisał/a:
"Jakby się gotował"? To wycieka czy się gotuje? Poza tym jak pompa "buczy", a nie ma "sucho", to może znaczyć, że kończą się szczotki albo komutator.


Mówiac "jakby się gotował" miałem na myśli pianę która powstała pod nakrętka.

Puff - 4 Mar 2011, 23:07

A jesteś pewien, że dobry olej tam jest zalany?
Powinien być 'czerwony' Hipol ATF-2D (jak do skrzyń automatycznych)

dave210784 - 5 Mar 2011, 08:32

Pufcio napisał/a:
A jesteś pewien, że dobry olej tam jest zalany?
Powinien być 'czerwony' Hipol ATF-2D (jak do skrzyń automatycznych)

mam jakiś inny, który można mieszać. Natomiast nie mam pojęcia jaki olej zalał mechanik jak wymieniał pompę i przewody :bezradny: ;-( wiem tyle, że kolor tego oleju jest brudno czerwony aż do brązowego właściwie.

Puff - 5 Mar 2011, 16:40

Taki to być nie może... Musi być czerwony i koniec. Patrząc pod korek winieneś widzieć coś koloru lekko rozrzedzonego soku malinowego. Jak masz syf w oleju (układ nie był płukany) to pompa może rzęzić... Zajmij się tym zawczasu, bo - jak już pewnie wiesz - pompa nie jest tania...
dave210784 - 5 Mar 2011, 22:24

Pufcio napisał/a:
Taki to być nie może... Musi być czerwony i koniec. Patrząc pod korek winieneś widzieć coś koloru lekko rozrzedzonego soku malinowego. Jak masz syf w oleju (układ nie był płukany) to pompa może rzęzić... Zajmij się tym zawczasu, bo - jak już pewnie wiesz - pompa nie jest tania...
możesz mi poradzić jak mam to zrobić?? spuścić cały olej i przedmuchać układ?? może jakoś inaczej?? doradź :myśli: :bezradny:
Puff - 5 Mar 2011, 22:43

Zdemontować węże, pompę (jeśli sam tego nie robiłeś, to pocieszam - nie wymaga to wiele pracy), pompę odwrócić, wylać całość do zbiorniczka i patrzeć ile tego jest. W suchą pompę wchodzi (jeśli dobrze pamiętam) ok. 1,5-1,7 litra oleju. Jak wyleci Ci z niej +/- tyle ile tu napisałem, to możesz przyjąć, że wyleciało wszystko.

Później zalałbym do pustej ze 100-200ml oleju, potrząsł nią sporo, licząc że olej "wyłapie" brud wszelaki i wylał. Jeśli brudny - ciąg dalszy. Jeśli czysty, zamontować pompę z powrotem, zalać nowy aż do poziomu i testować.

A czy przedmuchiwać... powiem Ci szczerze, że nie wiem. Na hydraulice się nie znam i nie wiem czy można w ten sposób cokolwiek "czyścić". Nawet nie wiem czy opór ze strony jakichś elementów układu nie byłby na tyle duży, że kompresor nie umiałby tam niczego "przedmuchać". Musiałbyś spytać kogoś, kto miał z tym do czynienia...

dave210784 - 6 Mar 2011, 09:08

Pufcio napisał/a:
Zdemontować węże, pompę (jeśli sam tego nie robiłeś, to pocieszam - nie wymaga to wiele pracy), pompę odwrócić, wylać całość do zbiorniczka i patrzeć ile tego jest. W suchą pompę wchodzi (jeśli dobrze pamiętam) ok. 1,5-1,7 litra oleju. Jak wyleci Ci z niej +/- tyle ile tu napisałem, to możesz przyjąć, że wyleciało wszystko.

Później zalałbym do pustej ze 100-200ml oleju, potrząsł nią sporo, licząc że olej "wyłapie" brud wszelaki i wylał. Jeśli brudny - ciąg dalszy. Jeśli czysty, zamontować pompę z powrotem, zalać nowy aż do poziomu i testować.

A czy przedmuchiwać... powiem Ci szczerze, że nie wiem. Na hydraulice się nie znam i nie wiem czy można w ten sposób cokolwiek "czyścić". Nawet nie wiem czy opór ze strony jakichś elementów układu nie byłby na tyle duży, że kompresor nie umiałby tam niczego "przedmuchać". Musiałbyś spytać kogoś, kto miał z tym do czynienia...

Dzięki wielkie!!! spróbuje tego a później dam Ci znać jak poszło :hihihi:

bidżej - 6 Mar 2011, 10:13

Pany, a tam przypadkiem nie jest tak, że jak układ złapie powietrza i nie zostanie odpowietrzony odpowiednio, to zaraz rozpierniczy wszystkie uszczelniacze? Proponuję się tym zainteresować :fox:
Puff - 6 Mar 2011, 11:55

bidżej - nic mi o tym nie wiadomo :) Kiedy pompę dostałem po regeneracji, po zamontowaniu po prostu się zalewało olej do niej, odpalało auto, dolewało nieco i było wszystko gitara :)
dave210784 - 6 Mar 2011, 18:35

Pufcio napisał/a:
bidżej - nic mi o tym nie wiadomo :) Kiedy pompę dostałem po regeneracji, po zamontowaniu po prostu się zalewało olej do niej, odpalało auto, dolewało nieco i było wszystko gitara :)

ufff no to mnie teraz uspokoiłeś:) a mogą to być również kończące się szczotki??

bidżej - 6 Mar 2011, 18:39

http://fordforum.pl/showthread.php?t=15587
http://forum.fordclubpols...ad.php?t=105079

Puff - 6 Mar 2011, 18:45

bidżej - a to przypadkiem nie są rady do pompy "klasycznej" - z paska? :)
bidżej - 6 Mar 2011, 18:46

nie wiem, taki np. esiok to w zasadzie trochę większa fiesta ;-)) na pewno coś takiego nie zaszkodzi...
Puff - 6 Mar 2011, 19:25

Tu nie chodzi o rozmiary, a o to, że taka pompa była stosowana wtedy i tylko wtedy, kiedy pod maską Fiesty był diesel, a auto było wyposażone w klimatyzację. Nie wiem nawet czy w większych autach, jak Escort, były takie pompy stosowane...

A co do "nie zaszkodzi" - kto wie, może nawet się powinno, mnie nie było nic o tym wiadomo, ale to też nie znaczy, że tego się nie robi... :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group