Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK4] Benzyna w dieslu

martin34 - 28 Gru 2010, 19:35
Temat postu: [MK4] Benzyna w dieslu
Witam

Zona zatankowala pół zbiornika benzyny do diesla,w baku bylo pol ropy czyli zrobila mieszanke pol na pol.Sprzedawca na stacji powiedzial jej ze moze tak jechac wiec pojechala do szkoly.Wypalila znow pol tej mieszanki.Zostalo pol zbiornika,oczywiscie nie pomyslala zeby dotankowac ropy.Dzis auto nie chcialo odpalic,zazwyczaj w takie mrozy ciezko ale odpalalo.A teraz silnik nie chcial nawet zagadac.Moje pytanie czy probowac odpalic z zaciagu przez inne auto,czy sprobowac scholowac auto do cieplego garazu czy od razu do mechanika?Dodam ze w czasie jazdy nie widziala raczej roznicy mowila tylko ze po postoju pod szkola jak odpalala to jej w czasie czyszczenia szyb zgasl,znow odpalila i troche jakby przerywal ale tylko na wolnych obrotach

pietrucha24 - 28 Gru 2010, 20:12

Ja słyszałem że niektórzy kierowcy dodają od 5 do 10 % objętości paliwa benzyny do ropy, aby auto miało lepszego kopa. Pół na pół to chyba zbyt dużo.
martin34 - 28 Gru 2010, 20:19

Ja domyslam sie ze za duzo,tylko sa rozne opinie ze czym starszy diesel tym rozne mieszanki mu mniej szkodza.Zastanawiam sie tylko czy jak wstawie np do cieplego garazu to odpalii czy nie,jakie sa wasze opinie akurat o tym silniku
Maki - 28 Gru 2010, 20:26

Ja na dzień dobry bym wziął kanister i zalał go do pełna ropą. Potem myślał nad wstawieniem go do garażu
Stunt_Man - 28 Gru 2010, 20:29

dokładnie
zalać do pełna ropą i dopiero później odpalać
jak załapie to już będzie dobrze

diodalodz - 28 Gru 2010, 21:36

odpal go podając mu do dolotu Plak - preparat do czyszczenia deski rozdzielczej . Pryskaj w odległości 10 cm od dolotu . Wlej wcześniej ropy do pełna i jak odpali to trzeba pojeździć. W najgorszym wypadku masz do wymiany końcówki wtrysków które się zatarły. W katastrofalnej wersji mogła rozsypać się głowica .
pawlo183 - 29 Gru 2010, 11:41

W mojej mk4 po zatankowaniu benzyny padly koncowki wtryskow jak kolega wyzej pisze
Freeman - 29 Gru 2010, 20:35

Pół na pół to może być za dużo nawet na starszego diesla. Szkoda, że nie dolała do paliwa mixola. Ponoć jest dobry na starsze diesle. Miałem przypadek gdy klient sam zatankował sobie 14 L benzyny do Mercedesa ML'a Dolał ok 60 L diesla i 100-200 ml mixola i było ok . Mersiu chodzi do dzisiaj. Może spróbuj też z mixolem, bo już chyba wiele do stracenia nie masz.
diodalodz - 29 Gru 2010, 23:19

a co ma pomóc mixol . Chodzi o zbyt dużą temperaturę spalania i spalanie znacznie bardziej detonacyjne .
Marcinowaty - 30 Gru 2010, 08:57

miksol do smarowania wtrysków i pompy wtryskowej.
Freeman - 30 Gru 2010, 11:43

Cytat:
miksol do smarowania wtrysków i pompy wtryskowej.
właśnie o to chodzi. Nie wiem czy to prawda, ale miałem kiedyś klienta, który przyjechał escotem na sp i przed tankowaniem diesla dolewał miksola. Mówił, że zawsze tak robi i jeszcze nigdy nie miał problemów z wtryskami, a przejechane ma ponad 300 000 km
drjanusz - 30 Gru 2010, 13:23

Freeman napisał/a:
Cytat:
miksol do smarowania wtrysków i pompy wtryskowej.
właśnie o to chodzi. Nie wiem czy to prawda, ale miałem kiedyś klienta, który przyjechał escotem na sp i przed tankowaniem diesla dolewał miksola. Mówił, że zawsze tak robi i jeszcze nigdy nie miał problemów z wtryskami, a przejechane ma ponad 300 000 km

Prawda :ok: W starszych dieslach to działa-nie powinno zaszkodzić w nowszych,ale będzie troche bardziej kopcił :bezradny:

JoeMix - 30 Gru 2010, 13:29

Freeman napisał/a:
Nie wiem czy to prawda, ale miałem kiedyś klienta, który przyjechał escotem na sp i przed tankowaniem diesla dolewał miksola. Mówił, że zawsze tak robi i jeszcze nigdy nie miał problemów z wtryskami, a przejechane ma ponad 300 000 km
To tak samo jak "babcia" mająca 96 lat, paląca papierowy, pijąca napoje wyskokowe,,, mówi że to dlatego że czosnek codziennie je,,, i nigdy nie maiła problemów ze zdrowiem,,,
Ziomek - 30 Gru 2010, 16:38

Sąsiad miał w pasacie B5 w dieslu taki przypadek. To mu poszła od razu pompa paliwa i wtryski, ze stacji nie wyjechał.. Tak że tutaj i tak dobrze skoro żona po zatankowaniu jeszcze jeździła:D
przemo_rsr - 30 Gru 2010, 16:43

nie próbuj na zaciąg!!!!!!! masz pasek a nie łańcuch przeskoczy i po ptakach, spróbuj spuścić jak najwięcej i zalej bark ropą, i kręć aż załapie,
możesz popuść przewody dochodzące do pompy wtryskowej aby je oczyśćić z tej mieszanki, pozdro

TomQ - 30 Gru 2010, 17:09

martin34
Po pierwsze źle wychowałeś żonę :devil:
Jednak teraz możesz to wykorzystać i wbić jej do głowy, że jak cokolwiek się dzieje z samochodem, to ma obowiązek dzwonić do Ciebie i niczego nie kombinować na własną rękę.
Na pomysł, że facet pracujący na stacji jest ekspertem od systemów zasilania silników może wpaść tylko kobieta, a Ty potem masz ta bzdurę prostować i pewnie jeszcze za to płacić :2xf: .

Moja zrobiła podobny numer. Tyle, że zatankowała benzyny do pełna, a w baku było tylko ok. 7 litrów ropy. Jednak syn się zorientował i nie odpalała tylko zadzwoniła do mnie. Zaholowaliśmy Golfa do mechaniora, który spuścił paliwo ze zbiornika. Po zalaniu ropą odpiął przewód od filtra i spuścił jeszcze ok 1 litra.

Po czym stwierdził, że gdyby odpaliła diesla na benzynie to na 100% uszkodziłaby wtryski. Na 90% pompę, a rozwalenie silnika, głównie głowicy, jest prawdopodobne w jakichś 60%.

Ty masz odrobinę szczęścia, że mieszanka jest 50:50, ale i tak nie sądzę by nie było trwałych uszkodzeń. Dlatego posłuchaj rady przemo_rsr. Jak nie odpali, co jest bardzo prawdopodobne, to laweta lub hol.

Potem mechanik i żonka nie będzie miała przez jakiś czas kosmetyków, ciuszków, fryzjerów, kosmetyczek, SPA i kawek z koleżankami ;/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group