PaRaGaS - 29 Lis 2010, 12:58 Temat postu: [MK3] Zabranie akumulatora do domu a możliwe niespodzianki Jako, że samochodem w tygodniu właściwie nie jeżdzę, a idą siarczyste mrozy, mam zamiar odłączać akumulator (świeżo wymieniony) na okresy postojowe i zabierać go do ciepłego domu. 
Jakich niespodzianek mogę się spodziewać? Najbardziej martwi mnie, czy immobiliser się nie rozprogramuje po, powiedzmy, tygodniu bez zasilania z aku? bidżej - 29 Lis 2010, 13:01 poza resetem komputera sterującego silnikiem chyba nic się nie powinno stać. jeśli będziesz to robił często, to Fiesta może zacząć Ci palić jak mały czołg, bo będziesz jeździł z permanentnie niezaadaptowanym komputerem. PaRaGaS - 29 Lis 2010, 13:09 Czy ten komputer ma jakieś własne podtrzymywanie pamięci? [ Dodano: Pon Lis 29, 2010 13:11 ] A może wystarczy auto odpalić na trochę codziennie, tak żeby silnik się choć trochę zagrzał? Już wolę zużywać te minimalne ilości paliwa, niż męczyć się z ciężkim akumulatorem i zbuntowanym komputerem. bidżej - 29 Lis 2010, 13:12 właśnie w tym problem, że nie. w pamięci nieulotnej ma tylko dane fabryczne. wartości pochodzące z samoadaptacji i kody błędów siedzą w pamięci ulotnej. JoeMix - 29 Lis 2010, 14:08 PaRaGaS, 1. Znajdź pin (dokładnie przewód) komputera którym idzie zasilanie podtrzymania,,, 2. Do przewodu podłącz diodę prostowniczą tak by za diodą mieć napięcie,,, 3. Wykombinuj akumulator 12V (motocyklowy, nie wiem czy taki z systemu alarmowego np. może być) 4. Masę nowego akumulatorka podepnij pod masę pojazdu, a plus pod odpowiedni pin komputera 5. Odłącz oryginalne zasilanie podtrzymania - komputer ma zasilanie z dodatkowego akumulatorka 6. Ori przewód zasilania pamięci podłącz przez wyżej wspomnianą diodę do plusa nowego akumulatorka,,, Możesz bezpiecznie odłączać i podłączać akumulator główny, komp się nie zresetuje, a w czasie jak główny akumulator będzie podłączony i silnik będzie pracował to ten dodatkowy będzie miał ładowanie,,, jak będzie odłączony to tylko komp będzie miał zasilanie "awaryjne" TSRules - 29 Lis 2010, 15:24 Przecież nic sie nie stanie, po prostu silnik będzie nierówno pracował przed pierwsze kilka kilasów i stacje w radiu znikną, mówimy tu o sprawnym aucie 
|
