|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Miękki pedał hamulca
sowa87 - 25 Lis 2010, 00:22 Temat postu: [MK3] Miękki pedał hamulca Witam. Mam pewien problem związany z hamulcami. Ponieważ od pewnego czasu zauważyłem ubytki płynu hamulcowego ale nic sobie z tego nie robiłem. Lecz dzisiaj pedał był tak miękki że ja hamowałem a auto tylko zwalniało. Zatrzymałem się i popatrzyłem że nie ma wogóle prawie płynu. Zalałem tego płynu lecz pedał jest dalej miękki. Próbowałem go pompować przy zapalonym silniku lecz przy szybkim popowaniu traci obroty i silnik gaśnie. Ma ktoś na to jakąś rade lub wie co to może być ??
CzaRmaX - 25 Lis 2010, 03:38
No powiem tak - niezły jesteś.
Kolego jedź do warsztatu lub sam napraw układ hamulcowy - chyba, że czekasz na jakąś bombkę pod choinkę. Następnie go odpowietrz i będzie wszystko super.
Jak to zrobisz to przestaniesz zadawać takie durne pytania. Szczerze mówiąc to mózg się lasuje jak człowiek sobie zdaje sprawę, kto za nim jedzie albo kto z poprzecznej drogi może wyjechać.
JoeMix - 25 Lis 2010, 06:40
sowa87 napisał/a: | Ma ktoś na to jakąś rade lub wie co to może być ?? | Dwie albo nawed trzy,
1. Napraw hamulce, bo masz nieszczelność i ci ucieka płyn,,,
2. Przy okazji naprawy wymień płyn na nowy a po wszystkim całość dobrze odpowietrzyć
3. Puki nie zrobisz punktu 1 i 2 nie używaj auta bo qwa się zabijesz (to akurat pikuś) gorzej jak kogoś zabijesz,,,
sowa87 - 25 Lis 2010, 23:22
No i znalazłem przyczynę. W prawym kole leje się jak z kranu i to zapewne z wężyka. Jutro ściagne koło i zobacze co i jak. I mam pytanko. Czy jakąś wielką sztuką jest wymienić ten wężyk i co zrobić po wymianie??
kuba87 - 25 Lis 2010, 23:24
odpowietrzyc trzeba cały układ najlepiej
wymien od razu cylinderek hamulcowy
Parzych - 25 Lis 2010, 23:25
sowa87 napisał/a: | co zrobić po wymianie?? | Odpowietrzyć układ hamulcowy... Koniecznie...
bidżej - 25 Lis 2010, 23:26
wężyk wymienia się łatwo, o ile uda się go odkręcić. trzeba zwrócić uwagę, żeby przy przykręcaniu go nie poskręcać - przykręcasz do przewodu metalowego, a przy wkręcaniu w zacisk (o ile mowa o przednim kole, bo prawych masz w samochodzie 2 sztuki) kręcisz zaciskiem, a nie przewodem. na koniec dokręcasz kluczem, a po wszystkim odpowietrzasz cały układ.
sowa87 - 26 Lis 2010, 00:01
Mógłby mi ktoś napisać odrazu ile mniej więcej będzie wynosił koszt wężyka i cylinderka??
CzaRmaX - 26 Lis 2010, 04:59
Od razu lepiej piszesz
Cen Ci nie napiszę ale na wstępie to możesz przejrzeć sobie Allegro czy coś podobnego aby wiedzieć co ile kosztuje. I dbaj o takie rzeczy jak hamulce/zawieszenie/układ jezdny bo to zdrowie Twoje i innych
JoeMix - 26 Lis 2010, 06:35
bidżej napisał/a: | trzeba zwrócić uwagę, żeby przy przykręcaniu go nie poskręcać - przykręcasz do przewodu metalowego, a przy wkręcaniu w zacisk (o ile mowa o przednim kole, bo prawych masz w samochodzie 2 sztuki) kręcisz zaciskiem | No właśnie odwrotnie, w zacisk wkręca się na sztywno, w jakiej pozycji dokręcisz do końca w takiej zostanie, do przewodu nakręcasz nakrętką a przewód ustawiasz jak chcesz, dlatego najpierw wkręca się w zacisk przewód, potem montuje zacisk, prowadzi przewód jak trzeba i na koniec zakręca się nakrętek na przewodzie,,,
bidżej - 26 Lis 2010, 07:07
JoeMix, w sumie i tak wychodzi na jedno jak się odpowiednio zrobi...
TomQ - 26 Lis 2010, 12:54
@sowa87
Mam kilka zasad samochodowych i wierz mi, że zawsze dobrze na ich przestrzeganiu wychodziłem.
Najważniejsza brzmi: Nie oszczędzaj nigdy na hamulcach, oponach i olejach.
Pamiętam jak kiedyś kolega kupił superwypaśnego Merola. Oryginalne klocki hamulcowe na przód kosztowały coś koło 500zł. Pewnie firma wyszła z założenia, że jak kogoś stać na autko za ponad 300.000 zł, to taka kwota nie zrobi na nim wrażenia. Pomylili się bo na nim zrobiła i wolał jakieś podróby za stówę.
Skończyło się w sądzie. Kumpel skasował nie tylko swojego Mesia, ale i napotkanego na drodze Opla. Kierowca, którego musiał przejść kilka skomplikowanych operacji, a i tak został inwalidą. Sąd prócz odszkodowania zasądził rentę. Ubezpieczenie NW pokryło niewielką część i kumpel płaci do dziś.
Jeszcze starał się przerzucić odpowiedzialność na importera/dystrybutora klocków, ale okazało się, że spółeczka z o.o. już zbankrutowała i może "pisać do niej na Berdyczów".
Skasował Merola bez AC. Nie wiem ile kosztowała naprawa, ale na pewno kupiłby za nią kilkaset oryginalnych klocków. Do tego sądy, adwokaci, biegli, odszkodowania i dożywotnia renta. Fakt, że przy okazji stracił zniżki na OC przy poprzednich to nieliczący się szczegół.
Niezbyt dobrze też wpłynęła na niego świadomość, że młody człowiek będzie przez jego głupotę i pazerność do końca życia jeździć na wózku.
sowa87 - 13 Gru 2011, 14:13
Jednak do wymiany był miedziany przewód. Po prostu skorodował i była dziurka. Więc myślę że temat można zamknąć i dziękuje wszystkim za pomoc i porady.
JoeMix - 13 Gru 2011, 14:16
A to miedź koroduje?
sowa87 - 13 Gru 2011, 14:22
wydaje mi się że koroduje skoro pojawiła się dziurka i nie jest to równiutkie koło więc o przebiciu czymś nie ma mowy lecz jest jeszcze możliwość że po prostu się przetarła ale w tym miejscu też nie bardzo miała jak. Wiec po 20 latach eksploatacji wydaje mi się że może nie skorodować ale ulec destrukcji ;P
JoeMix - 13 Gru 2011, 14:32
Aha i sądzisz że 20 lat temu kładli miedziane przewody? Mimo ze to mk3 to chyba stalowe jednak,,, a jak tak, to wszystkie masz do wymiany,,,
Marcinowaty - 13 Gru 2011, 20:49
Do autora tematu:
Zobacz u mnie w temacie jakie miałem wężyki.. Wymień wszystkie cztery. Koszt w sklepie forda za komplet to około 100 zł. Z przodu nie ma filozofii, z tyłu uważaj na zawleczki w mocowaniach
http://ford.sklep.pl/pl,c...e&direction=asc
|
|