|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Odpalanie Fiesty - czy to normalne ?
Peter - 17 Lis 2010, 20:33 Temat postu: [MK3] Odpalanie Fiesty - czy to normalne ? Witam,
czy to normalne że Fiesta 95 rok 1,1 i , odpala tak jakby miała słaby akumulator?-czy to taka uroda tego auta,-te typy tak mają? mam nadzieję że rozumiecie o co mi chodzi - że nie ma cyk i już ,tylko 3 sekundy kręcenia noi odpala ale ze złudzeniem jakby aku słabł...
czy może to normalne u "kosiarki" jak to niektórzy pieszczotliwie nazywają
Rebel - 17 Lis 2010, 21:20
A czy byłeś łaskaw sprawdzić napięcie na akumulatorze przed pierwszym odpaleniem?
cradleoffilth - 17 Lis 2010, 21:20
nie, nie jest to normalne
albo aku abo rozrusznik albo cos innego jeszcze :]
CzaRmaX - 17 Lis 2010, 22:03
Sprawdź jak masz klemy dokręcone a jak są popękane to wymień. Wymiana popękanych klem daje takie wrażenie jakbyśmy naglę mieli nowy akumulator
Pietrekk - 17 Lis 2010, 22:07
Mi tak robi czasem po nocy teraz jak jest zimno ale to logiczne, no i jak jest zimniej to jak idę do szkole do auta i jak odpalam to też czasem musi pokręcić, ale raczej nie długo. Ile akumulator już sobie liczy?
ToxicDeath - 23 Lis 2010, 12:59 Temat postu: Re: Odpalanie Fiesty - czy to normalne ?
Peter napisał/a: | Witam,
czy to normalne że Fiesta 95 rok 1,1 i , odpala tak jakby miała słaby akumulator?-czy to taka uroda tego auta,-te typy tak mają? mam nadzieję że rozumiecie o co mi chodzi - że nie ma cyk i już ,tylko 3 sekundy kręcenia noi odpala ale ze złudzeniem jakby aku słabł...
czy może to normalne u "kosiarki" jak to niektórzy pieszczotliwie nazywają |
Mam identyczną Fiestę i podobny problem na zimnym silniku rozrusznik kręci jak by miał zaraz przestać kręcić a po przejechaniu pewnej odległości pali praktycznie na dotyk, natomiast akumulator kupiłem w tym roku 45Ah oraz nowe klemy.
Freeman - 23 Lis 2010, 14:22
Zaczął bym od wymiany tulei, szczotek i przeczyszczenia rozrusznika.
pablon - 23 Lis 2010, 20:51
Podobny obiaw ale przy - 10 stopniach teraz pali idealnie ale juz sie boje zimy .
matias - 24 Lis 2010, 19:38
Witam, tak w temacie benzyny chcialem was sie spytac czy problemami z odpalaniem po dluzszym postoju tzn. 10h (bo tyle stal gdy bylem w robocie,a akcja sie powtarza) moga byc nieszczelne przewody paliwowe? sa stare i dosc skorodowane.Nikt o to nie dbal przed moim kupnem.Auto przy odpalaniu (a jest to 1.8 Diesel) zaczyna sie trząś pulsowo i przy tym troche spalin.Auto 90r. Przy tym meczy sie akumulator i idzie na kable.Po tym wszystko ok.Bez problemu jezdzi.Tylko bajka sie konczy gdy dluzej postoi...................ktos mi pomoze?
pozdro
[ Dodano: Sro Lis 24, 2010 19:49 ]
akumulator wlasciwie nowy,ma rok moze
bartollo - 24 Lis 2010, 21:36
Załóż zaworek zwrotny na zasilaniu. Może paliwo z pompy ucieka
matias - 24 Lis 2010, 21:40
zabacze. wiem ze paliwo ucieka pod autem z przewodu kropelkami. i oba sa wilgotne. zwrotny i ten drugi. ale sprawdze ta opcje. dzieki
tomekzxr - 27 Lis 2010, 01:28
1.Zawór powrotny
2.Świece
3.Filtr paliwa
4.Pompa wtryskowa (może być nieszczelna lub żle ustawiona)
5.Słabe ciśnienie na cylindrach
itd
|
|