Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [Inny] Problem po wymianie tarcz

aleks12 - 3 Paź 2010, 15:12
Temat postu: [Inny] Problem po wymianie tarcz
Mam pewien kłopot ponieważ wymieniłem tarcze klocki reperaturki i płyn i teraz mam słabe hample ;-(
Tzn. chodzi o to że słabo hamuje to zrozumiałe bo powinny się dotrzeć tylko że jak naciskam lewą nogą to hamuje że aż zęby wbija w kierownice a prawą jest lipa, druga sprawa to pedał jakoś nisko teraz siada.
Założyłem tarcze zimmermann klocki TRW i płyn Ferrodo rancing 5.1

Może ktoś zna taki problem to proszę o pomoc za co dziękuję bardzo.

Stunt_Man - 3 Paź 2010, 15:13

zanik mięśni prawej nogi?
kuba87 - 3 Paź 2010, 15:16

zapowietrzone masz.....
mechcom - 3 Paź 2010, 15:18

w automacie tez zahamuj lewa noga to lecisz w szybe a zachamuj prawą to hamujesz normalnie :-)
a wszystko dobrze odpowietrzyłeś? Ile tych km przejechałes po wymianie tego?? :fox:

aleks12 - 3 Paź 2010, 15:33

narazie jakieś 50km odpowietrzałem go kilka razy i dalej nisko pedał ląduje co mnie dziwi bardzo :9: bo przed wymianą był wyżej i były klocki prawie zerowe, a może ten płyn się nie nadaje do tego układu?
Puff - 3 Paź 2010, 17:46

Płyn nie powinien mieć nic do rzeczy. Do Fiesty jest rekomendowany DOT 3/4 a ja mam u siebie 5.1 i hamuje jak należy. Może masz gdzieś teraz nieszczelność (mówią, że zalewanie DOT-a opartego na silikonie do instalacji przystosowanej pod glikol może ją rozszczelnić, ale nie wiadomo ile w tym prawdy...).
Jest też wyjście, że po prostu źle odpowietrzyłeś lub zaworki są już w stanie agonalnym.

Rebel - 3 Paź 2010, 18:03

A powiedz mi jedną rzecz... Sam to wszystko wymieniałeś? Mnie kiedyś pseudo mechanicy robili PP piastę i łożysko a po wyjeździe z warsztatu pedał wpadał w podłogę i ledwo hamowało. No a wiadomo stare wyjadacze opracowana gadka, że oni nic nie dotykali hamulców itp itd każdy wie o co chodzi

Czy wciąż hamując lewą nogą jest lepiej? :rotfl:

aleks12 - 3 Paź 2010, 18:26

Tak rwiezel sam wymieniałem i dalej hamuje znacznie lepiej lewą nogą :)
Pufcio zmieniałem też gumki w zaciskach ale tył nie ruszony, a o jakich zaworkach mówisz?

Puff - 3 Paź 2010, 18:53

aleks12 napisał/a:
o jakich zaworkach mówisz?

Odpowietrzających.

aleks12 - 7 Paź 2010, 20:21

Zrobiłem co się dało czyli dźwignia hamownika jest już ok ale jakoś słabo to hamuje ;-( szczerze to spodziewałem się leprzego rezultatu :sad:
A mam pytanko w jaki najlepszy sposób dotrzeć czy wygrzać klocki tarcze?????

Puff - 7 Paź 2010, 20:26

aleks12 napisał/a:
A mam pytanko w jaki najlepszy sposób dotrzeć czy wygrzać klocki tarcze?????

Przez parędziesiąt km jeździj względnie spokojnie (co nie znaczy, że jak nie będzie trzeba, to nie masz gwałtownie zahamować - po prostu nie deptaj hamulców do oporu przy każdej okazji). Jak przegniesz, to zeszklisz powierzchnię klocków i będzie kicha.

kuba87 - 7 Paź 2010, 20:29

jak zeszkli powierzchnie klockow to wystarczy je przetrzec na RÓWNYM betonie
aleks12 - 7 Paź 2010, 20:33

Dzięki serdeczne :driver:
kamil wolski - 8 Paź 2010, 10:42

Jeździć i odezwij się za 1000km jak jest. A skoro hamując lewą nogą wbija zęby w kierownice, to hamuje dobrze.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group