drzeniow - 10 Wrz 2010, 18:04 Temat postu: [MK3] Wymiana pierścieni - 1.3 94r Witam mam mianowicie pytanie jak wymienić pierścienie w silniczku forda 1.3kat ja mam go akurat w Escorcie ale najczęściej występowały w Fieście mk3. Wiem tyle ze mogę to zrobić od spodu ściągając miskę, ale nigdy tego nie robiłem, Czy muszę zwalać cały wał korbowy? I przy okazji jak się ustawia rozrząd, widziałem tylko jak ktoś to robi ale nigdy sam. Zaznaczę że olej żre tylko na 1 garze i to tak mocno ze jak przejadę 30km na LPG to mi olejem zalewa świece i przestaje na nia palić. Głowica była 1 miech temu regenerowana uszczelniacze zawory itd. matrix-1990 - 10 Wrz 2010, 18:10 serio chcesz się samemu za to zabrać z taką wiedzą? :yyy: drzeniow - 10 Wrz 2010, 18:14 nie mam nic do stracenia, zamierzałem wymienić slinik ale nie moge takiego znaleźć w okolicy nic mi nie szkodzi się pobawić, pierścienie mogę kupić za ok 120zl komplet. Podobno to nie jest mocno skomplikowane. W maluchu wymieniłem. Wiem ze to nie maluch ale podobnie to działa. matrix-1990 - 10 Wrz 2010, 18:22 ogólnie to co chwile idą jakieś fiesty na części albo same silniki na forum, więc za 200 zł to kupisz cały i sprawny, no ale jeśli tak bardzo chcesz to: wykręcić kolektor wydechowy spuścić olej i odkręcić miskę odkręcić korbowód i wyjąć i do tego momentu wiem 
drzeniow - 10 Wrz 2010, 18:25 a trzeba caly kolektor? Nie wystarczy odłączyć go od rury wydechowej? Kupie silnik za 200zl w takim samym stanie, a skoro mam już cycuś głowice chciałbym tez spróbować pierścionki. Wystarczy sam korbowód? Czy trzeba ściągać caly wał? I tez jest zasadnicze pytanie czy nie trzeba dawać tam jeszcze jakiś nowych cześci tak jak np. nowe śruby do głowicy? kuba87 - 10 Wrz 2010, 19:19 robisz tak jak w maluchu.... panewek nie pojeb bo kopyto wystawi kolektow wydechowy odkrec i głowice zdejmij bo tłoki do gory wychodzą drzeniow - 10 Wrz 2010, 19:33
w tym rzecz ze ja nie chce tego robić od góry bo to za duzy koszt. Planowanie glowicy 80zl sruby 50zl uszczelka 60zl i roboty duzo. Myslalem ze da sie to od spodu wyciagnać. Chcialem to w jeden dzień zrobić nie ruszając głowicy. kuba87 - 10 Wrz 2010, 19:39 no to rob jak uwazasz.... 
ale moim zdaniem nie da sie bez sciagania głowicy..... i prosciej jest zdjac głowice niz wyciagnac silnik z samochodu i wymontowywac wał korbowy drzeniow - 10 Wrz 2010, 19:41 a to powiedz mi czy śruby z glowicy bede musial jeszcze raz wymienić? bo robilem to miesiac temu, uszczelka, planoawnie, śruby... kuba87 - 10 Wrz 2010, 19:42 sruby moga zostac... ale uszczelka musi byc nowa planowac niekoniecznie bo to zeliwna głowica nie odkształca sie tak jak aluminiowe drzeniow - 10 Wrz 2010, 19:45 a po tym sposobie jak mówisz trzeba ustawiać rozrząd? Pele - 11 Wrz 2010, 13:07
Jeśli uważasz że nie poruszysz ani wału ani wałka rozrządu to nie trzeba. Śruby głowicy trzeba nowe jeśli silnik już na nich jeździł. Zdejmujesz miskę olejową, odkręcasz korbowody (nie pomyl panewek tak jak kuba87 pisał). Rozbierasz wszystko z góry, ściągasz głowicę i wypychasz tłoki (górą i nie pomyl kolejnośći - wszystko wraca na swoje miejsce w tym samym położeniu) Następnie takim czymś ściskasz pierścienie i wsadzasz tłok do cylindra (możesz posmarować tłoki olejem): http://allegro.pl/opaska-...1210396559.html Zakładasz panewki i skręcasz korbowody, dalej głowica, miska i reszta. Oczywiście do skręcania wszytkiego używasz klucza dynamometrycznego. I pamiętaj o zasadzie dokręcania głowicy. pablon - 11 Wrz 2010, 14:33 A sprawdzanie kompresji kolega robił?. Wydaje mi sie że dołem sie nie da tego zrobić i bedzie bardzo trudno i za mało precyzyjnie. drzeniow - 11 Wrz 2010, 14:40
tak mechanik mi powiedzial ze troche wolno ale ze pompuje wszedzie równo do 10 ale nie wiem czego czy barów czy czegoś innego. To dobrze czy zle? pablon - 11 Wrz 2010, 14:47 8 ~ 8,5 autko chodzi idealnie i nie bierze prawie oleju wiec Twoj wynik jest dobry. Mozna tez zrobic próba olejowa. Ile ci bierze oleju? drzeniow - 11 Wrz 2010, 14:52 powiem tak że na 3 garach jest bardzo dobrze tam nie bierze oleju, katastrofa jest tylko na 1 garze tam olej sie tak przelewa ze po 30km przejechanych na LPG przy 80-90km/h dosłownie zalewa mi świecę i przestaje na nią palić. Podejrzewam że moze pierścień pękł? pablon - 11 Wrz 2010, 15:58 A skad wiesz że to olej?. moze to benzyna niespalona. Sprawdz uszczelniacze zaworowe drzeniow - 11 Wrz 2010, 16:00 bo go bardzo mocno ubywa, i odróżnię olej od np wody czy czegoś podobnego. dodam zaraz fote świecy jak mi sie uda zrobić. [ Dodano: Sob Wrz 11, 2010 16:01 ]
uszczelniacze mialem wymieniane miesiac temu(głowica była w regeneracji) 
[ Dodano: Sob Wrz 11, 2010 16:15 ] http://img203.imageshack....06/p9110013.jpg tak wyglada swieca po ok 60km na predkosci od 80-90km/h Bonus - 17 Wrz 2010, 23:37 wymina pierścieni nic nieda bo tłok pracuje też nad szczelnoscią, sama wymiana pierscinei = skońcża się peirscinei po 1000km jak tłok ma luz i bedzie identyczna sytuacja, ale czy to czym zalewa to napewno olej może to woda ze spalania (ale to ze swieca mokra źle świadczy i tak o spalaniu), pozatym czy na tłoku są kropelki drzeniow - 17 Wrz 2010, 23:46 Po obserwacji calego układu wał korbowód tłok cylinder, nie nadawało sie to do naprawy
Wymieniony silnik! |
