|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK6] wycieraczki - pytanie
wojtekw - 10 Wrz 2010, 09:26 Temat postu: [MK6] wycieraczki - pytanie Posiadam Forda Fiestę S (1.6 TDCI) rocznik 2005. Dokładnie wczoraj programowałem w serwisie Forda pompę wspomagania kierownicy (jest elektryczna) + wymiana kości + programowanie komputera (ktoś kiedyś chyba w nim grzebał, więc trzeba to było zrobić). Po tych zabiegam zacząłem słyszeć przy każdym ruchu wycieraczek (w równym czasie, co wycieraczki - dotyczy to też tylnej wycieraczki) charakterystyczny PSTRYK. Dźwięk słyszę po stronie kierowcy, gdzieś w okolicy włącznika świateł/licznika (plus-minus). Czy Fiesty mają taki dźwięk przekaźnika? Powiem szczerze, że do tej pory nic nie było słychać, dopiero po wymianie kości i ponownym programowaniu komputera (być może było właśnie coś nie tak, a teraz jest w porządku).
Będę wdzięczny za informacje, komentarze. Kto pyta, nie błądzi.
JoeMix - 10 Wrz 2010, 09:31
1) może było ruszone jakies wygłuszenie i przekaźnik zaczoł być słyszalny,,,
2) Modne jest wytłumienie auta że nie słychac silnika, przekaźników i tak dalej, i wtedy nie wiem po co dzwięk przekaźników jest generowany przez głośniczek,,, zazwyczaj to się tyczy kierunków, ale może po grzebaniu i wycieraczki wydają dzwięk
Neo178 - 10 Wrz 2010, 11:10
To pstrykanie to normalny dźwięk po prostu może wcześniej na to nie zwracałeś uwagi Jak chcesz zobaczyć co tak "pstryka" to pod kierownicą odkręć czarny kawałek plastiku (ten gdzie masz taki mały schowek przy lewym kolanie. Mocowany jest na 5 śrub, jak to zdejmiesz to będziesz miał taką czarną puszkę z wtyczkami - to pstryka
wojtekw - 10 Wrz 2010, 11:24
dzięki za odpowiedzi
Jak mówiłem wcześniej nic nie tykało, ale było pewnie coś nie tak (na pewno wina wcześniejszej kolizji poprzedniego właściciela). Po wczytaniu nowego softu dopiero zacząłem słyszeć pstrykanie przy ruchu wycieraczek. Już zacząłem wierzyć, że w Fordzie zamontowali mi tykający budzik sprzężony z ruchem wycieraczek
Ale jeśli tak mają inne Fiesty, to jestem spokojny. Myślałem, że to jakaś usterka
Parzych - 10 Wrz 2010, 12:56
wojtekw, u mnie też tyka/cyka ale chyba tylko na czasówkach... Postaram się jeszcze upewnić...
JoeMix - 10 Wrz 2010, 13:58
Parzych napisał/a: | u mnie też tyka/cyka ale chyba tylko na czasówkach | Generalnie powinno być tak: TYK i wycieraczki jadą,,, jak dojadą do końca, to wracają, jak zjadą na "parking" to powinno być znowu TYK,,,, i cisza, czyli odstęp czasowy do kolejnego przebiegu,,, na innych biegach powinno być TYK jak włączamy oraz jak wyłączymy i wycieraczki zejdą na parking to powinno być drugie TYK, w czasie pracy tykać w sumie nic nie powinno,,,
wojtekw - 10 Wrz 2010, 14:17
w moim samochodzie włączam wycieraczki - chodzą sobie i przy każdym ruchu, prawie w tym samym momencie słychać pstryknięcie w środku pojazdu (jak pisałem, po lewej stronie kierowcy, gdzieś koło kierownicy/włącznika świateł). To samo tyczy sie włączonej wycieraczki tylnej, przy jej każdym ruchu PSTRYK. Ale jak koledzy pisali w odpowiedziach na mój post, ponoć tak jest we Fiestach...
JoeMix - 10 Wrz 2010, 14:38
wojtekw napisał/a: | ponoć tak jest we Fiestach... | No ja napisałem generalnie,,, w mk6 nie miałem zaszczytu się bawić wycieraczkami, ale wystarczy żeby przekaźnik od parkowania był pod kierownica i wtedy będzie tak tykać jak piszesz
wojpok - 15 Wrz 2010, 20:28
Tykanie to przekaźnik. Na bank, w mojej fiescie mk6 tez tak jest, i też zauważyłem to po jakimś czasie zaskoczony. Również zastanawiałem się czy to nie usterka. Tak ma być
Parzych - 15 Wrz 2010, 22:02
Aha, sprawdziłem, tyka tylko na czasówkach...
Neo178 - 15 Wrz 2010, 22:44
Parzych napisał/a: | Aha, sprawdziłem, tyka tylko na czasówkach... |
To ja tylko potwierdzę to co powiedział Parzych, przy normalnej pracy czegoś takiego nie ma. Jeśli masz czujnik deszczu albo czasówki to wtedy takie coś będzie tykać. Ale nie tak jak mówi Joemix, że jest Tyknięcie jak ruszają i Tyknięcie jak spadną, słychać to tylko w momencie jak ruszają (wtedy jest "bodziec" i wycieraczki lecą w górę ).
Pozdrawiam
Kadzax - 16 Wrz 2010, 21:17
Ja w swojej tego nie mam(tyle, że mk4).
Mam to natomiast w oplu vectra.
jackrzec - 17 Wrz 2010, 20:45
Kadzax napisał/a: | Ja w swojej tego nie mam(tyle, że mk4). | Masz na pewno podczas pracy czasówek. Bo w mk3 też tak jest (na pewno w moich obu mk3.5)
wojtekw - 23 Wrz 2010, 09:08
Rzeczywiście, maja tykać Po prostu coś nie tak było z elektryką, postawienie od nowa softu komputera w Fordzie pomogło. W Oplu rzeczywiście słychac tykanie wycieraczek
Dzięki za pomoc!
taddi - 15 Paź 2010, 15:54
Podepnę się pod ten wątek
Znajoma ma w Fieście następujący problem. Nie pamiętam rocznika, ale chyba 2003, silnik benzyna (też nie zapytałem, ale 1.3 z tego co kojarzę).
Dała samochód do elektryka i teraz jak:
- włącza spryskiwacz tylnej szyby to włącza się spryskiwacz przedniej
- jak włącza spryskiwacz przedniej szyby to włącza się spryskiwacz tylnej i pracują "na sucho" przednie wycieraczki.
Do elektryka ma w tej chwili dość daleko w związku z tym chciałem się zapytać czy to może nie jest czasem jakaś drobnostka? Może źle włożona jakaś kostka, źle podpięty kabelek?
Nie miałem nigdy styczności z Fiestą i nie mam pojęcia gdzie szukać usterki, w które miejsce trzeba zajrzeć, krtóry ewentualnie kabelek czy kostka.
drzeniow - 15 Paź 2010, 16:24
do pomki przy zbiorniku idą prawdopodobnie dwa wężyki, zamieńcie je ;]
SebeG - 15 Paź 2010, 16:33
Może odwrotnie zasilanie podłączone? Jak pompuje w jedną stronę - leci na przód, a jak pompuje odwrotnie - leci na tył. Albo faktycznie wężyki przełożyć
Puff - 16 Paź 2010, 00:58
Łatwiej będzie zamienić wężyki. Kostka na pewno nie jest na opak, bo nawet się jej tak nie da wsadzić A po co rozrywać i lutować kable, skoro można sprawę w 15 sekund załatwić...
taddi - 16 Paź 2010, 01:21
dzięki za odpowiedzi
Gdzie szukać tych wężyków?
Puff - 16 Paź 2010, 01:37
Będą na dole zbiornika spryskiwaczy - przy silniczku Nie wiem jak w mk6, w mk5 w tym celu trzeba zdemontować prawe nadkole, a zamiana wężyków może się odbyć bez demontażu samego zbiornika.
taddi - 16 Paź 2010, 15:10
No to trochę roboty będzie, jakby trzeba nadkole demontować... Właśnie się chciałem zapytać czy zabrać jakieś narzędzia, ale już pytać się nie muszę.
W Poldku to takich problemów nie mam u siebie i znam wszystko na pamięć
[ Dodano: Sob Paź 23, 2010 22:56 ]
Dzisiaj zamieniłem te wężyki u znajomej w tej Fieście. Generalnie to wystarczy schylić się i można to zrobić od dołu bez zdejmowania koła i nadkola. Co prawda trochę trzeba się nagimnastykować, ale da się to wykonać.
Niemniej po zamianie wężyków jest takie coś, że po uruchomieniu spryskiwacza zaczyna kapać płyn. Było już ciemno i nie wiem skąd kapie... Wężyki chyba naciągnąłem ile się dało. Może jakiś wężyk pękł jak naciągałem go? W czasie zdejmowania jednego wężyka wyskoczyła mi cała pompka i też nie wiem czy może to nie tam na łączeniu pompki i zbiorniczka? Albo może jeszcze gdzieś indziej?
Czy jest jakaś pasta, którą można by to uszczelnić np na łączeniu wężyk/wyjście na wężyk, albo na łączeniu zbiornik/pompka? Albo może jeszcze raz ze spokojem zdemontować wszystko i zamontować raz jeszcze?
|
|