Forum FiestaKlubPolska - LPG - [MK3] parownik kenczorf - 1 Wrz 2010, 17:09 Temat postu: [MK3] parownik skonczyla mi sie gwarancja na instalacje i dzis przegladajac ksiazke serwisowa zauwazylem ze co 15 albo 30kkm spuszczali "flote olejowa z parownika". Co to i po co? Bo wedlug ksiazki wynika, ze u mnie trzebaby to zrobic.... bojarek - 1 Wrz 2010, 18:16 kenczorf napisał/a: zauwazylem ze co 15 albo 30kkm spuszczali "flote olejowa z parownika". Co to i po co? Drogi Klubowiczu: to jest tak zwany mazut, albo krócej syf...taka oleista, gęsta ciecz o zapachu siarkowodoru. JoeMix - 1 Wrz 2010, 18:27 Reduktor zazwyczaj od spodu ma zazwyczaj plastikowa śrubkę, podstawiasz coś by nie narobić bałaganu, odkręcasz, zazwyczaj da się ręką,,, czekasz jak zleci, zakręcasz,,, kenczorf - 1 Wrz 2010, 19:14 a jezdzenie z takim syfem grozi czyms? Spuszczac na gorąco czy zimno? parownik to brc eco [ Dodano: Sro Wrz 01, 2010 19:15 ] hmm po ostatnim spuszczaniu mialem caly wokolo przybrudzony. Wyglada jakby go rozkrecali ale nie doczyscili karolusms - 1 Wrz 2010, 20:23 spuszczac na goraco....jazda z tym grozi szybszym zuzyciem membran, wiekszym spalaniem JoeMix - 1 Wrz 2010, 20:26 kenczorf napisał/a: a jezdzenie z takim syfem grozi czyms? Parownik w środku jest pusty, tam się odparowuje gaz,,, ten mazut zajmuje to puste miejsce,,, im go więcej tym mniejsza skuteczność reduktora do zatrzymania włącznie,,, kenczorf napisał/a: Spuszczac na gorąco czy zimno? Zdecydowanie na ciepło, to taka olejista maź, na ciepło jest płynniejsza,,, kenczorf napisał/a: po ostatnim spuszczaniu mialem caly wokolo przybrudzony. Dlatego montaż reduktora nie powinien być przypadkowy i powinien gwarantować możliwość łatwej obsługi, niestety w warsztatach kąłdą parowniki jak im wygodnie, ja miałem tak że jak wykręciłem korek od spodu to syf leciał na ziemie, po drodze niczego nie brudząc, siostra miała tak że leciało po wszystkim bo bezpośrednio pod reduktorem coś było,,, a to ta jak by się olejem przepracowanym pobrudzić jak nie gorzej,,, kenczorf napisał/a: Wyglada jakby go rozkrecali ale nie doczyscili Operacja jest identyczna jak spust oleju z silnika, odkręcasz korek, zlatuje przykręcasz, jak masz wprawę to nawet się nie ubrudzisz,,, luki - 1 Wrz 2010, 20:43 ja mam parownik tomasetto chyba 100HP i spustu nie ma, wiec jak go wyczyścić?? Teraz jak swapa robiłem to go wyciąłem całkiem, ale ma tylko 2 śruby regulacyjne na środku i tyle... mam go rozkręcić i wymyć membranę?? kenczorf - 1 Wrz 2010, 20:46 Ja dzis jak wroce z roboty bede chcial znalesc to pokretlo i zlac...zobaczymy czy bedzie. Pasowaloby jeszcze filterek gazu wymienic ale nie wiem gdzie on jest... JoeMix - 1 Wrz 2010, 21:06 luki86, a jaki masz? [ Dodano: Sro Wrz 01, 2010 21:07 ] kenczorf, musiałbyś foto z pod maski zrobić i poszukamy karolusms - 1 Wrz 2010, 21:24 luki86 napisał/a: ja mam parownik tomasetto chyba 100HP i spustu nie ma, wiec jak go wyczyścić?? Teraz jak swapa robiłem to go wyciąłem całkiem, ale ma tylko 2 śruby regulacyjne na środku i tyle... mam go rozkręcić i wymyć membranę?? rozkrec, jezeli membrana bedzie uwalona to wymien !!! bron boze nie myj benzyna badz rozpuszczalnikami !!! luki - 1 Wrz 2010, 21:30 coś bede musiał zrobić bo minimalne obroty jakie udało mi uzyskać na LPG to 2tys. poniżej szarpie i gaśnie, gdzie na benzynie ustawiłem koło 1200 bo nie mam jeszcze krokowca żeby mi obroty trzymał kenczorf - 1 Wrz 2010, 21:32 znajdziesz taki schemat do brc eco? On jest bez tych regulacji srubkowych. Przynajmniej tak mi sie wydaje bo mi steruje komp

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group