luk-90 - 8 Lip 2010, 13:38 Temat postu: [MK3] kontrolka akumulatora Witam, mam licznik z obrotomierzem i na tym liczniku są dwie oddzielne żarówki od smatowania i baterii(ładowania). Prawidłowo to powinny zapalać się obie na raz po przekręceniu zaponu i zgasnąć po odpaleniu samochodu, jednak od jakiegoś czasu kontrolka baterii przestała Mi świecić, wydaje mi się, że to kwestia styków gdzieś, bo raz na ruski rok kontrolka ta zaczyna pomrukiwać przy zapłonie, wczoraj rozebrałem licznik i żarówki są w porządku, gdzie dalej mogę szukać przyczyny?? Dodam, że auto nie gubi prądu, odpala normalnie, nie gaśnie, więc jest wszystko sprawne, tak Mi się wydaje JoeMix - 8 Lip 2010, 13:57 Na alternatorze jest cienki niebieski przewód, zdejmij z alternatora i dotknij do masy (tylko nie czerwonym!), na zapłonie kontrolka powinna świecić, jak tak padł alternator jak nie to padł kabel gdzieś lub zasilanie kontrolki... luk-90 - 8 Lip 2010, 14:27 ale jak by mi padl alternator to by nie było ładowania i samochód by mi szynko zgasł, bo prąd by szedł tylko z akumulatora, a samochód już tak jeździ od przeszło 3 tygodni i pali na dotyk, jeździ i nic się nie dzieje, zobacze te kontrolke po robocie, dzięki za pomoc JoeMix - 8 Lip 2010, 14:51
luk-90 - 9 Lip 2010, 07:56 żeby dobrać sie do tego niebieskiego przewodu trzeba odkręcić dekielek na alternatorze?? JoeMix - 9 Lip 2010, 08:09 Jak takowy jest to tak... jak masz Boscha czy podobny na wtyczkę, to jest na wielozłączu, ten najmniejszy styk, jak masz taki że kable sa na śrubę przykręcane to zazwyczaj jest osobno,,, luk-90 - 9 Lip 2010, 08:31 to znaczy wczoraj zajrzałem pod maskę i cały pęk kabli wchodzi pod taką osłonę z tyłu alternatora JoeMix - 9 Lip 2010, 15:10 No to wypadało by odkręcić, bo zobaczyć co i jak,,, pęk kabli to 2 lub 3 (z czego 2 złączone razem) z tego co się orientuję,,, |
