bossik - 6 Lip 2010, 15:50 Temat postu: [MK3] żeby odpalić konieczne czekanie witam, mam taki problem z moja fiestką (mk3, silnik 1,1 1991 rok, instalacja gazowa) samochód nie odpala kilka minut po zgaszeniu go. Muszę poczekać około pół h. Nieodpalenie objawia się tym że nie słychać włączania pompki paliwowej, na gazie też nie odpali. Wykręcałem świece i okazuje się że w tym czasie nie ma również iskry. za radą inteligentnego mechanika wymieniłem cewkę zapłonową oraz komputer - kasa wydana na marne. Zastawiałem się nad wymianą modułu zapłonowego, czy to ma sens? wie może ktoś co jest grane? pozdrawiam JoeMix - 6 Lip 2010, 15:58 Może 1,1i bo 1,1 ma mechaniczną pompkę i jej faktycznie nie słychać,,, Przyjrzyj się przekaźnikowi zasilania, zielony jakichś chyba,,, bossik - 6 Lip 2010, 16:04 faktycznie, mój błąd - fiesta jest 1,1i. i z całą pewnością ma pompkę elektryczną. Gdyby winę ponosiła sama pompka to samochód powinien odpalić na gazie. a nie odpali ponieważ nawet iskry nie ma.... bidżej - 6 Lip 2010, 16:39 masz immobilizer? nie miga wtedy przypadkiem dioda pod zegarkiem? JoeMix - 6 Lip 2010, 16:39 Krzysiu by się przydał, by Ci podał pewnie piny w kompie gdzie powinno być napięcie, bo jak iskry nie ma, pompka nie działa to można wnioskować że wszystko nie działa,,, bo gdzieś zasilanie znika,,, bossik - 6 Lip 2010, 20:37
nie, nie mam immoblilazera. zauważyłem że to zjawisko szczególnie nasiliło się w te upały. wcześniej raz, może dwa razy w tyg tak miałem teraz praktycznie non stop. bidżej - 6 Lip 2010, 20:55 a sprawdzałeś przekaźniki? bossik - 6 Lip 2010, 21:02 tak, przekaźniki były już sprawdzane, przynajmniej tak twierdzi mechanik i jeden i drugi. bidżej - 6 Lip 2010, 21:06 aha, czyli właściwie nie wiadomo 
|
