Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Na jakiej zasadzie działa ogranicznik otwarcia drzwi

q_tarantino - 21 Maj 2010, 18:07
Temat postu: [MK3] Na jakiej zasadzie działa ogranicznik otwarcia drzwi
Problem :ciężko otwierające się i zamykające drzwi.

Kilka razy w tamtym roku zapodawałem w zawiasy WD40 ,następnie olej maszynowy.Bez zmian.Zaczynam się zastanawiać kiedy urwą mi się te uchwyty co mocują drzwi do karoserii ;-( Najgorzej przednie kierowcy i pasażera -te tylne jakby lżej /lepiej pracują. Kierowcy ciut lżej z racji częstszego używania ale i tak to jakby walka z metalem !
Wybiłem górne zawiasy ,oczyściłem i przesmarowałem. Temat wygląda tak ,że lakiernicy widocznie kiedyś polakierowali wszystko -jak leciało... jak w tej komedii... -wnętrze uchwytów drzwi i nawet ten kawałek szpilki zawiasów który pracuje w drzwiach.
Nieudało mi się wybić dolnych zawiasów w drzwiach -jednak niema rewelacji po oczyszczeniu tylko górnych zawiasów -czyli to nie zawiasy,bo by była odczuwalna znaczna poprawa ?

Odkręciłem torxem tą dużą ,pojedynczą śrubę która trzyma ogranicznik drzwi pod uszczelką drzwi.
Bez ogranicznika działanie tych drzwi jest do zaakceptowania...
Po zdjęciu boczku drzwi widzę ogranicznik -przez niego przechodzi blacha,jest chyba ciut grubsza w środku,potem znowu cieńsza.Ta blacha była dobrze nasmarowana ale sam ogranicznik widzę że jest zasyfiony brudem. Nie moge go odkręcić bo niemoge wybić dolnych zawiasów a jak nawet odkręcę te 2 śruby od wewnątrz drzwi to jak odrestaurować coś takiego? na jakiej zasadzie to działa?


Pytanie 1) Po cholere jest ten ogranicznik i na jakiej zasadzie to działa.
Pytanie 2) Macie jakiś patent na wybicie dolnych zawiasów (trzeba w nie stukać od dołu -acha wcześniej na pewno wyjąłem zawleczki !)
Pytanie 3) Jeździcie na zloty ,to może macie jakieś porównanie z jaką siłą powinny się zamykać /otwierać drzwi w MK3.Czy powinienem mocno pchnąć i one same powinny się zatrzasnąć ,czy to nie te auta i inny film...

jackrzec - 21 Maj 2010, 19:06

ad.1 Oghranicznik jest po to żebyś przypadkowo nie otworzył za mocno drzwi, bo wyłamiesz zawiasy.

Ad2. Te szpilki są przyklejone klejem Locite (czy jakoś tak) i po wyjęciu zawleczek należało by podgrzać to miejsce chyba do 180 st. i wtedy wybic.

Ad3. Drzwi jak lekko pchniesz, powinny się same zamykać. Nie powinny same lecieć, ale muszą sie zamykać bez oporu - po prostu powinny być "neutralne".


Co do wybbicia zawiasów, to fakt - jest to przesrane.

q_tarantino - 21 Maj 2010, 19:52

Dzięki ,ale nadal niewiem co jest w tym ograniczniku,czy brud mógł to zablokować i jak to czyścić?
jackrzec - 21 Maj 2010, 20:19

q_tarantino napisał/a:
Dzięki ,ale nadal niewiem co jest w tym ograniczniku,czy brud mógł to zablokować i jak to czyścić?
Tam w sumie nic niema. Blacha przecdzi pomiędzy takimi prowadnicami i ma na końcu zabezpieczenie żeby się z nich nie wysunęła. Żeby od brudu to się zatarło, to musiało by go być po 0,5 cm na stronę! Jeśli ogranicznik pracuje na tym zawiasię (takim nicie dużym na środku), to napewno nie on to blokuje. W 99% zazyczaj zacierają się zawiasy, a nie ogranicznik.
bidżej - 21 Maj 2010, 21:15

do wyczyszczenia powierzchnie ogranicznika i przegub (zawias) ogranicznika ten przy śrubie, bo to on trzyma te drzwi (taki przypadek mieliśmy u lukiego - katowaliśmy zawiasy, a winny był ogranicznik). od biedy zalej to WD40 i pomachaj drzwiami w tą i z powrotem - pomoże na jakiś czas...
q_tarantino - 27 Maj 2010, 21:57

Pożyczyłem lutownice na gorące powietrze i próbowałem wybić te rozgrzane dolne zawiasy:

i nic....

Jakimś cudem bez zdejmowania drzwi,krótkim kluczem nasadowym 8 udało mi się odkręcić jeden ogranicznik. No to w benzyne ekstrakcyjną.W środku było mnóstwo brudu i piachu.
Widać że w środku tego ogranicznika są jakieś rolki metalowe? albo to część jakiejś sprężyny co ściska tą blachę z góry i z dołu.Po wyczyszczeniu świeciły się więc nie były zardzewiałe.
Wyczyściłem to ile mogłem z zewnątrz +smar na tą blachę co się wsuwa ,to samo z zawiasem przegubu ogranicznika -ciut lepiej ale nadal chodzi ciężko... Tak jakby coś w środku zablokowało się i za mocno ściskało tą blachę.

DEBILE CO PROJEKTOWALI TE SAMOCHODY POWINNI ODPOWIADAĆ PRZED SĄDEM !
Jest takie powiedzenie o fordach i już wiem skąd się wzięło...

bidżej - 27 Maj 2010, 21:59

q_tarantino, praktycznie w każdym innym aucie masz identyczny patent :fox:

a na ograniczniku nie trzyma przegub ten przy śrubie mocującej do słupka?

q_tarantino - 27 Maj 2010, 23:23

bidżej napisał/a:
q_tarantino,

a na ograniczniku nie trzyma przegub ten przy śrubie mocującej do słupka?


Nie ,to chodzi lekko
i pisałem ,że to też wyczyściłem:" ......to samo z zawiasem przegubu ogranicznika -..... "

Samego ogranicznika nie rozwalałem ,bo musiałbym odgiąć 4 blaszki które trzymają obudowe w kupie. To wyglądało na jednorazówkę -pewnie przy doginaniu by sie poprostu połamały.

jackrzec - 28 Maj 2010, 08:24

A bez ogranicznika jak drzwi się otwierały?
q_tarantino - 1 Cze 2010, 09:23

jackrzec napisał/a:
A bez ogranicznika jak drzwi się otwierały?


Moim zdaniem b fajnie ! ....tak jak powinny.

Może potrzeba czasu żeby po tym wyczyszczeniu i przesmarowaniu to cholerstwo się rozruszało.

Maki - 2 Cze 2010, 20:47

Jak faktycznie ten ogranicznik stawia takie opory to zamiast niego wstaw linkę stalową o odpowiedniej długości.
jackrzec - 2 Cze 2010, 21:12

Aż się wierzyc nie chce!
q_tarantino - 5 Cze 2010, 02:31

Maki napisał/a:
.... to zamiast niego wstaw linkę stalową o odpowiedniej długości.


:hihihi: Dzięki,mówiłem że można to było prościej zaprojektować !
Niechce mi się już bardziej tego rozbierać /poprawiać,staram się zapomnieć o temacie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group