plopata - 15 Kwi 2010, 18:57 Temat postu: [MK4] Słabe tylne hamulce Witajcie Jako paroletni posiadacz fieściny i obserwator forum odważyłem się zadać pytanie - bo dłubię, dłubię i dalej lichutko. Zacznę od początku - wymienione szczęki i cylinderki, odpowietrzone ze 3 razy - pedał nie puchnie, skok krótki i stały. Samoregulatory wyczyszczone, ząbki trzymają, nie cofa się. Po zmontowaniu słychać jak się napina, a i szczęki dość ciasno w bębnie. Średnice bębnów na górnej granicy, śladowy rancik na brzegu (0,2-0,4 mm). Po zmontowaniu bęben luźno się kręci, a po wciśnięciu pedału do oporu trzyma dość słabo - jak się zaprę, to obrócę oponę... I tak po obu stronach równie słabo. Myślałem, że się dotrze, etc, po tygodniu czasu - otwarcie, odpowietrzenie, montaż zgodnie z instrukcją i forum - i nadal kicha... Ma ktoś pomysł co jest nie tak? A może ten typ (Mk 4, 1,25v) tak ma? Będę wdzięczny za wszelkie pomysły Piotr polansky - 15 Kwi 2010, 19:50 Pierwsze pytanie jakie mi się nasuwa, może trochę głupie, ale ile przejechałeś przez ten tydzień na tych nowych hamulcach 
Drugie: masz ABS
Trzecie: a jak ręczny, blokuje koła czy też kiepsko łapie
Marcin - 15 Kwi 2010, 21:25 hmmm... skąd ja to znam, walczyłem w zeszłym roku i doszedłem do tego, że mam jakiś tam ręczny na max średnie górki i póki co olałem sprawę... plopata - 17 Kwi 2010, 07:23 Temat postu: dalszy ciąg W uzupełnieniu: ABS-u nie posiadam. Ręczny działa jako-tako, trzyma mocniej niż hydrauliczny. Przez tydzień przejechałem (ostrożnie, oj ostrożnie) ze 250-300 km. Piotr Rkalitka - 17 Kwi 2010, 08:53 Jak nie hamuje mimo wymiany wszystkiego i odpowietrzenia to ja bym całkowicie wyrzucił korektory hmowania i zobaczył co się będzie dziać wtedy. Jeśli zacznie hamować/blokować koła - to masz winowajce. Tylko wtedy na diagnostykę na pomiar siły hamowania i jeśli okaże się, że tyl za mocno hamuje to coś trzeba pomodzić z korektorami - nowe/inne?? drjanusz - 18 Kwi 2010, 15:48 plopata, Wymień przewody elastyczne-może puchną 
plopata - 19 Kwi 2010, 14:58 przewody raczej nie puchną - też brałem to pod uwagę - przy pompowaniu trzymałem je , oglądałem, czy się poruszają - nic ewidentnego. Poza tym nie trzymałby siły także diagonalny przedni zacisk. No i oba naraz... Chyba rzeczywiście wypnę korektory spod pompy, odpowietrzę i sprawdzę. Niech tylko będzie chwila wolnego czasu. karino - 11 Lut 2012, 17:56 co do tych puszek pod pompa to sa korektory sily hamowania ?????jest opcja ze nie puszczaja plynu na powrocie???prawy tyl dziwnie blokuje po puszczeniu pedalu tyl trzyma a po chwili popuszcza,dzis rozbieralem tyl i cylinderki sie nie cofaja-zapieczone czy jedna z dwoch puszek korektora szwankuje??? drjanusz - 11 Lut 2012, 18:45 karino, Ja bym przewody elastyczne wymienił,bo mają już swoje lata 
vegetagt - 11 Lut 2012, 19:43 karino, jak poluzujesz odpowietrznik i spróbujesz ścisnąć cylinderek to wykluczysz jedną z opcji. Ruszysz je - znaczy nie da sie cofnąć płynu. Nie ruszysz - cylinderek zapieczony. |
