PaTinka - 19 Mar 2010, 07:32 Temat postu: [MK5] Bagnet oleju Witam wszystkich na forum, od około 2 tyg fiestka z 2000 r roku dołączyła do naszej rodzinki 
Mam następujące pytanie. Chcemy zmienić olej w silniku i tu pojawia się problem, gdyż bagnet oleju wg. instrukcji w silniku 1,3 (endura-e) jest płaski, natomiast ten który jest w silniku jest zagięty na końcu (taki jak wg. instrukcji w wersji 1,25) a nasz jeszcze jakby skręcony wokół własnej osi. Wg. wskazań tego bagnetu, teraz jest za wysoki poziom oleju w silniku. Nie wiem czy tak ma być, czy mimo, że instrukcja pokazuje ze powinien być bagnet płaski ten rocznik może mieć z zagięciem na końcu? Przepraszam za zagmatwanie i z góry dziękuje za odpowiedź. tomasz1 - 19 Mar 2010, 07:59 Bagnetem się nie przejmuj mam ten sam silnik i u mnie wygląda identycznie jak w twoim opisie więc pewnie ten typ tak ma 
PaTinka - 19 Mar 2010, 10:54 dziwi mnie tylko że wg instrukcji powinien być inny... 
a do tego ten dosyć ciężko wchodzi i jeszcze ten za wysoki poziom... 
może gdyby był ten właściwy bagnet (wg. instrukcji) poziom też byłby ok 
11kuba11 - 19 Mar 2010, 17:58 bagnet masz w porządku  mam taki sam jak opisujesz..tzn skrecony delikatnie i z zagięciem na koncu..powiniennaś mieć wycięte na nim "ząbki" z zaznaczonem poziomem max i min..jak i tak chcesz olej wymieniac to się nie przejmuj poziomem tylko wymien 
tylko tak..instrukcja podaje do tego silnika ok 3,2 litra oleju..to za dużo..zawsze gdy wymieniam olej z filtrem, olej jest spuszczany a potem jeszcze wydmuchiwany i zawsze wchodzi ok 2,8-2,9 litra..za kazdym razem jak nalewali mi 3 to musiałem jechać odsysać bo było ponad max..a łatwie troche samemu dolać niż jechać znów do firmy i zawracać im głowe.. pozdr PaTinka - 20 Mar 2010, 22:30 Dziękuje bardzo za odpowiedzi 
W takim razie się juz nie martwię tylko lecę wymienić olej. 
Pozdrawiam
|
