dylimoc - 17 Mar 2010, 19:43 Temat postu: [MK4] [MK4] Autoalarm działa nie prawidłowo 2 Tworzę ten temat, bo edytowałem wcześniejszy, ale się nie podbił do góry i nicht go nie zauważy oto on: http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=46463 W skrócie: Kupiłem samochód 2 tygodnie temu. Wiedziałem, że alarm i pilot nie działa. Ale dziś, gdy otworzyłem samochód. Włączył się alarm tzn. mrugają cały czas kierunki, syreny nie ma. Na desce rozdzielczej są 2 diody jedna większa od drugiej. Dowiedziałem się, że są one od alarmu wcześniej, gdy zostawiałem samochód mrugała tylko lewa mniejsza dioda. Teraz prawa większa dioda mrugnie 3 razy i lewa raz i tak cały czas. Po zamknięciu samochodu kierunki pomrugają parę razy i przestają. Ale w czasie jazdy mrugają cały czas tylko, co chwile wyłączając się. Jeden pilot chyba działa, bo gdy nacisnę przycisk dioda na pilocie się świecie, ale z alarmem się nic nie dzieje. Jak to naprawić albo jak wyłączyć ten alarm żeby nie mrugały kierunki, bo i tak centralny zamek nie działa? (czytałem, że można go wyłączyć odłączając centralkę, ale gdzie ona jest i jak ją odłączyć, a alarm jest chyba standardowy od forda sam nie wiem na pilocie jest napisane BY SILICON TX) Proszę o pomoc. Chyba znalazłem pod kierownicą jest takie pudełko, które ma chyba 2-3 diody i 2 kabelki z niego wychodzą bez żadnego napisu, ale nie ma żadnej kostki do rozłączenia. Czy to jest centralka? Edit: He he samo teraz przestało otworzyłem samochód i mrugnęły tylko kierunki parę razy i dioda też mruga ta co trzeba. Ale na wszelki wypadek odłącz tą centralkę. Jeśli będę miał z tym problemy to dam znać. Pozdrawiam. [ Dodano: Sro Mar 17, 2010 18:18 ] Pisze posta pod postem żeby podbić temat. Problem znowu wrócił, bo zaniedbałem go. Oto zdjęcia czy to jest centralka alarmu: 
http://img691.imageshack....=dsc01901up.jpg I jak ją odpiąć, bo żadnej kostki przy nim nie ma a kable idą w górę za obudowę przy kierownicy. I są łączone izolacją z innymi kablami i dalej już nie wiem gdzie idą. Mogę przeciąć po prostu też przewody? A później w razie, czego je połączyć i będzie działać? elmek13 - 17 Mar 2010, 19:51 A nie lepiej pojechać do elektryka samochodowego i problem rozwiązany. MARIUSZ.B - 17 Mar 2010, 20:15 Trochę mało kabelków jak na centralkę alarmową. dylimoc - 17 Mar 2010, 20:37 Dodam jeszcze, że to pudełeczko posiada 2 mrugające diody, są one na jednym zdjęciu, ale są nie wyraźne(zdjęcia robione telefonem). Przy kierownicy jest taki kawałek obudowy, który da się zdjąć i tam widać jeszcze jedno dużo większe pudełko, od którego idzie wiele kabli, ale nie sądzie, aby była to centralka a raczej komputer. Mam jeszcze jedno pytanie natknąłem się gdzieś, że w ford fiesta jest jakiś czujnik przy lewej lampie pod maską i po jego odłącznie alarm przestaje działać czy to prawda i gdzie mogę go znaleźć? Marcin - 17 Mar 2010, 21:04 to coś na zdjęciu to na pewno nie jest centralka alarmowa, jak dla mnie to może być jakiś czujnik wstrząsowy. Jak nie wiesz gdzie jest centralka to idź po kablach, które z niego wychodzą i znajdziesz centralkę. Ja bym szukał nad puszką z bezpiecznikami, gdzieś w tamtych okolicach, tam jest dość dużo miejsca i do tego łatwy dostęp do wpięcia się w zasilanie i kierunki. shyfx - 17 Mar 2010, 21:56 U mnie alarm jest nad bezpiecznikami, tylko niebądz taki pewny że go odłączysz  ja kiedyś swój odłączyłem bo mi ciągle coś w tym pudełku puka, po odłączeniu przestało ale po przekręceniu kluczyka też była cisza  więc zostało tak jak jest, alarmu i centralnego z pilota nie używam i problemu niema 
Jak na początku używałem pilota to czasem się alarm nie rozbrajał dlatego porzuciłem ten zbędny gadżet 
dylimoc - 18 Mar 2010, 19:52 Chyba rozwiązałem problem odłączyłem kostkę, przy kierownicy koło bezpieczników było ich tam parę, ale do tej kostki szły kable od tego pudełka pod kierownicą. Kierunki już nie mrugają, ale alarm jest cały czas włączony/ uzbrojony, mrugają te diody na desce. I zauważyłem tylko jedną narzazie konsekwencje rozłączenia tej kostki, po otwarciu drzwi pasażera/kierowcy włącza się światło w bagażniku. Ale to nie problem, bo mam spokój z alarmem. |
