kovalek - 9 Mar 2010, 18:09 Temat postu: [MK3] Przerywacz kierunkowskazów - bzyczy Jadę sobie autem do pracy i nagle coś mi zaczyna bzyczeć z okolic kierownicy, na początku myślałem, że to linka prędkościomierza się psuje i przeskakuje. Jak przyjrzałem się sprawie bliżej to winny okazał się przerywacz kierunkowskazów pod kierownicą. Co jakiś czas wydaje on dziwne odgłosy (takie jakby bzyczenie, terkotanie). Kierunki i awaryjnie działają bez problemu, światła mijania i drogowe również. Jak się puknie od spodu w obudowe kolumny kierownicznej to zaczyna bzyczeć. Dziś rozebrałem przerywacz i nie widać aby coś było uszkodzone (swoją drogą skomplikowana kostrukcja, jakiś scalak nawet jest). Wkładam go w swoje miejsce a on bzyczy (na włączonym zapłonie). Czy wymiana przerywacza powinna pomóc, czy to będzie wina przełącznika zespolonego? Nie chcę na darmo wydawać 20zł. Szukałem na forum, ale nie znalazłem podobnego problemu. bidżej - 9 Mar 2010, 18:28 miałem podobną sytuację. pomogło rozebranie zespolonego i poskładanie go porządnie do kupy (przy okazji możesz wyczyścić). od tamtej pory spokój. JoeMix - 9 Mar 2010, 18:32 bidżej dobrze gada, robi się przebicie na zespolony, wymień, wyczyść,,, kovalek - 9 Mar 2010, 19:04 Czyli rozumiem przerywacz jest OK i nie ma co kupowac nowego. Zatem jutro postaram się jakoś dobrac do zespolonego, co pewnie nie będzie łatwe :/ bidżej - 10 Mar 2010, 23:11 kovalek, jakbyś polukał do tematów przyklejonych w elektryce, to byś znalazł coś fajnego... DziDzia - 11 Mar 2010, 00:40
Tak fajnego, że mój brat sobie nawet dał radę.. A oleju już nie umie zmienić... pozdro 
Blackknight88 - 11 Mar 2010, 01:24 Ten sam miałem problem. Zgrzyt przy kierunkach i awaryjnych. Przeczyszczenie, wywalenie smaru pomogło zlikwidować zwarcia  .
|
