|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK5] Skrzywione okładziny - przyczyna
lesiokro - 28 Lut 2010, 15:41 Temat postu: [MK5] Skrzywione okładziny - przyczyna Ot mały problemik a mianowicie ostatnimi dniami podczas cofania podnosiła mi się prawa strona auta z tyłu (trzymał hamulec ręczny i to niekiedy bardzo mocno że wogule do tyłu samochód nie chciał iść) ale zato podczas ruszania czułem wyraźne przysiadanie auta z prawej strony z tyłu. Ogólnie samochód był bardziej mułowaty, widać było że coś go trzyma w prawym tylnym kole. Nie użwywanie hamulca ręcznego sytuacji nie poprawiało w żaden sposób. Wczoraj rozebrałem i ku mojemu zdziwieniu okazało się że szczęka która jest bardziej z tyłu samochodu jest przesunięta ku dołowi o ok 8-10mm (tak na oko), wygięciu uległy szczęki tak jak na foto a dodatkowo szczęka tylna jest wręcz skręcona, sprężynki wszystkie trzymały. szczęki oczywiście wymieniłem na nowe a i przy okazji łożysko bo stare coś już czasem się odzywało
Wcześniej w grudniu 2009 zagotowało mi się prawe tylne koło, śmierdziało niemołosiernie.
Prace które były wykonywane na tylnej osi to:
kwiecień 2009: wymiana okładzin hamulcowych, wymiana linki hamulcowej, wymiana cylinderków (2szt), przetoczenie bębnów (praktycznie zebranie tylko powstałej fazy)
poczatek lutego 2010: wymiana samoregulatorów (oryginały z ASO)
I teraz najważniejsze, co mogło takie uszkodzenia spowodować? bo ani ja ani mój mechanik nie mamy pojęcia. Spotkał się ktoś z was z podobnym przypadkiem?
JoeMix - 28 Lut 2010, 16:47
To nie blokowanie hamulca jest przyczyną zagięcia, tylko szczęka się skrzywiła właśnie od tego ze hamulce był zablokowany,,,
lesiokro - 28 Lut 2010, 17:17
W takim razie dlaczego był zablokowany? bo po "zagotowaniu" bębna w grudniu hamulców używałem normalnie, jeździłem jak zwykle i dopiero w lutym wymieniałem samoregulatory. Na okładzinach żadnego wygięcia nie było widać a chociażby koleś co mi to robił pod moim okiem się nie kapnoł, przecież coś było by już widać. Podejrzewam przegrzanie materiału i zmianę jego właściwości ale czty to tylko to?
JoeMix - 28 Lut 2010, 18:15
Hamulec się może zablokować z 300 powodów, wystarczy ze szczeka nie odbiła i na siłę cofnąłeś i już się mogła skrzywić,,,
diodalodz - 28 Lut 2010, 23:41
albo przymarzła albo przyrdzewiała do bębna . Wystarczy zima i garaż ogrzewany z zaciągniętym ręcznym na weekend i szczęka przykoroduje do bębna i stawia opór przy ruszaniu . Oba gwoździe trzymające szczęki były na swoim miejscu ?
lesiokro - 1 Mar 2010, 06:29
Gwóźdź przedni ok tylko przekrzywionyu dołowi ale zabezpieczenie trzymało. Ostatnio u mas mrozów nie było no chyba ze -2 st w nocy wystarcza, auto jeździ codziennie
diodalodz - 1 Mar 2010, 18:31
nie chodzi o mrozy a o wilgoć i wys temp . Nie stawiałeś auta w garażu ?
lesiokro - 1 Mar 2010, 18:34
Nie, garażu nie posiadam
|
|