lesiokro - 22 Sty 2010, 21:12 Temat postu: [MK5] reset licznika przy odpalaniu samochodu Ostatnio prawie codziennie podczas odpalania resetuje mi się licznik dziennych kilometrów a wskazówki (prędkościomierz, obrotomierz, ...) przelatują na maxa i wracają do zera. Dodatkowo słychać tykanie przekaźników. Akumulator mam z czerwca, ładowanie 13,5V ale takie mam od 2,5 roku, wcześniej nie sprawdzałem a problem nie występował. Sam rozrusznik kręci normalnie, nie zauważyłem jakichś problemów przy temp -15st. Owszem kręci jakby wolniej ale to jest zrozumiale z uwagi na temperaturę. Co może być przyczyną takiego zachowania się licznika? brak masy na liczniku? jeśli tak to gdzie szukać zacisku masowego licznika. Miał ktoś podobną przypadłość? MARIUSZ.B - 22 Sty 2010, 22:00 Zdarzyło mi się tak samo tylko raz w tamtym roku dokładnie przy temperaturze -15. Dziwne bo taka temperatura albo bardzo podobna utrzymywała się przez kilka nocy ale więcej razy się nie kasował, może w dzisiejszą noc będzie powtórka z rozrywki  Na razie u mnie -13
Mi się jednak wydaje, że to zależy od stanu naładowania aku Marcin - 22 Sty 2010, 22:13 i tu was zaskoczę, swój jakiś czas temu wygrzebałem z auta, rozebrałem łącznie z wyjęciem płyty na zewnątrz, potem z powrotem złożyłem i nic się nie wykasowało i jeśli dobrze pamiętam to i testu gauge nie było. Dla mnie to wygląda na nie trzymanie pamięci przez eeprom od km i testów. Jeszcze wcześniej miałem też aku rozłączane do spawania i też dzienny przebieg nie został wykasowany. bidżej - 23 Sty 2010, 00:03 weź aku do domu, naładuj porządnie, zanieś do auta i zobacz czy wskazówki dalej będą fikać. takie kwiatki działy się w MK5 mojej rodzicielki właśnie przy zdychającym aku. diodalodz - 23 Sty 2010, 02:36
dokładnie bo procesor licznika monitoruje cały czas napięcie i zgłasza błąd . lesiokro - 23 Sty 2010, 07:14 zaraz idę po aku i doładuję go, odpalał nie będę chyba bo przy -18 to i tak kwiatka postawi 11kuba11 - 23 Sty 2010, 16:32 
i ti jest własnie złośliwość rzeczy martwych.. przeczytalem wczoraj post i tak jak nigdy nic mi się takiego nie przydarzyło tak dziś rano moja fiescina przywitała mnie "zamiataniem" wskaźników.. 
ale już przynajmniej wiem czemu tak się stało i co muzse zrobić.. także dzieki i pozdrawiam MARIUSZ.B - 23 Sty 2010, 17:00 U mnie wszystko OK, rano za oknem -14 ale fiesta odpaliła bez żadnego problemu. lesiokro - 25 Sty 2010, 15:20 akumulator naładowany a fiesta krzaków nie stawia, temat do zamknięcia MARIUSZ.B - 25 Sty 2010, 17:21 Dziś przy -20°C licznik się skasował ale ważne że odpaliła 
Lenin - 25 Sty 2010, 18:12 witam wlasnie mialem pisac o tym temat, bo zwykle samochod stoi pod chmurka i mam to samo, jesli dluzej nie jezdze (2 dni) a jest mroz, albo jest wiekszy mroz to tez mi sie kasuje.. i wskazowki tez na max.. wydaje mi sie ze moze byc jakas inna bateria odpowiedzialna za to lub ktoras pamiec szwankuje ;P jako ciekawostke moge powiedziec, ze zastanawiam sie czy nie istnieje czasem jakis uklad ktory rozlacza akumulator gdy traci nagle duzo energii, bo mialem juz tak raz jak zostawilem samochod na swiatlach pol dnia i odpalil bez problemu, a co najlepsze swiatla jak przyszedlem byly wylaczone i liczniki sie pokasowaly tez! co do ładowania aku, pamietajcie, ze inaczej sie laduje akumulatory siarkowe a czym innym akumulatory zelowe! bo zelowy zwyklym prostownikiem mozna zepsuc po jednym ladowaniu! kubaotcz - 25 Sty 2010, 20:20 Ten typ tak ma. Dzisiaj rano przy grubo ponad -20 i moja zrobiła test zegarów i wyzerowała licznik dzienny. Ale auto zakręciło i odpaliło jak zwykle bez problemów:) diodalodz - 25 Sty 2010, 20:40 ten sam problem męczy fiaty citroeny fordy i kilka innych marek z cyfrowymi zegarami . Taki już ich urok że nie potrafią poprawnie pracować jeśli zasilanie spada do np 9V . jareczek1980 - 30 Sty 2010, 09:04 liczniki na max to po prostu info dla nas ze uszkodzony jest akumlator, przerabialem to 2 lata temu, auto normalnie odpalalo jednak po przemierzeniu na wlaczonym i wylaczonym silniku okazalo sie ze nie trzyma juz tak kiedy silnik jest zgaszony. Po wymianie akum. ani razu się to nie zdarzylo, nawet na -20 stopniowym mrozie MARIUSZ.B - 30 Sty 2010, 18:03
Chyba lekka przesada z tym, że aku uszkodzony. Skoro przy -20°C samochód mi odpala to nie zamierzam go z powodu kasowania licznika wymieniać. lesiokro - 30 Sty 2010, 18:15 Dokładnie, mój aku jest z lata, licznik krzaczki odstawiał przy -20stC ale samochód mimo to odpalał, wystarczyło naładować akumulator i narazie przez 2 tyg jest ok. diodalodz - 31 Sty 2010, 04:18 hehe no wymiana dobrego akku to absurd  czasami wystarczy poprawić styki na klemach a czasami mieć zerowanie licznika gdzieś
jareczek1980 - 1 Lut 2010, 20:39 co z tym zrobicie to Wasz wybór, chcieliscie odpowiedz to macie
|
