Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika silnika - Fiesta nie schodzi z obrotów

blood_brother - 22 Gru 2009, 19:36
Temat postu: Fiesta nie schodzi z obrotów
Witam.

Mam, strasznie już irytujący, problem z obrotami. Mianowicie ostatnio Fiestka, znowu czasami, a właściwie dosyć często od wczoraj, nie schodzi z obrotów. Znowu, bo miała niedawno wymienianą linkę od gazu i ssania i przez jakiś czas było dobrze. Dojdzie sobie np. do 2,5k rpm i pomimo odpuszczenia gazu nie schodzi. Wartość zawieszania się obrotów jest z reguły w przedziale 2k-3,5k. Jeżeli się ją przegazuje to schodzi czasem do 1,5k, ale dodam trochę gazu i znowu jest się zawiesza wyżej. Przed problemami obroty były ok, czyli w granicach 1k-1,2k na ciepłym, wysprzęglonym silniku. Jeżeli ręcznie odepchnę linkę to obroty schodzą. Na chłopski rozum, to tak jakby linka nie miała siły się do końca odepchnąć. Próbowałem przepsikać to jakimś wd-40 i o ile przed zmianą linku coś to pomagało, tak teraz nic to nie daje. Problem nasila się, gdy aura pogodowa jest mokra. Nie mam już pomysłu co mogę jeszcze zrobić.

Macie jakieś pomysły?

[ Dodano: Wto Gru 22, 2009 23:17 ]
Jednak wd-40 jak sobie powolutku pospływał w szczelinki, poprawił sytuację. Pytanie tylko na jak długo...

JoeMix - 23 Gru 2009, 07:23

Jak po ręcznym cofnięciu przepustnicy problem znika to mocniejsza sprężyna powrotna linki - od czegokolwiek dopasuj, najwyżej będzie twardy pedał,,,
Donald - 23 Gru 2009, 12:19

Miałem podobny problem z zawieszaniem się obrotów i mechanik stwierdził jedno gaźnik do regeneracji, poszła tylko jedna cześć z przepustnicami i potem po wyregulowaniu chodziło idealnie. Co prawda było w oplu rekordzie ale podejrzewam że to możne być to samo, ale spróbuj z sprężyna jak pomoże to lal, a jak nie to gaźnik do regeneracji.
blood_brother - 23 Gru 2009, 15:23

Gaźnik był regulowany i badany we wrześniu jakoś i dostał nową przepustnicę i gość mówił, że silnik całościowo jest w bardzo dobrej kondycji. Ale w sumie jest możliwość, że coś tam w gaźniku się zatarło i dlatego tak się zachowuje. Albo właśnie zamiast wymieniać wcześniej linkę powinienem zajrzeć do gaźnika. No nic poczekam na lepszą pogodę i zajrzę tam. A na razie Fiesta za karę stoi bo coś z elektryką nawala, ale jestem już umówiony na po świętach.
DziDzia - 23 Gru 2009, 15:40

blood_brother2, kopnij ją w koło - mojej pomaga (niestety bardzo rzadko ;-( )



pozdro :!:

kamil wolski - 23 Gru 2009, 17:48

DziDzia napisał/a:
blood_brother2, kopnij ją w koło - mojej pomaga (niestety bardzo rzadko ;-( )



pozdro :!:


A czy ty byś kopał auto spod ręki Loy'a? Ja nie :P Bo jeszcze by mnie Loy znalazł ;)

profi - 23 Gru 2009, 17:54

w mojej mk1 chyba kiedyś był ten sam problem bo mam założony taki bajer, do mocowania linki przyczepiona jest sprężyna, która zahaczona jest o pręt (dokładniej wygietej szprychy z wsk) a ta zahaczona jest o karoserię, efekt? sprężyna za każdym razem odsuwa przepustnicę do samego końca
blood_brother - 23 Gru 2009, 21:34

Dzisiaj jeszcze, zanim się na nią obraziłem, zauważyłem, że nie chce się wkręcać. Dochodzi do 4k rpm, czasem do 5k i zaczyna się dławić i dalej nie chce się wkręcić. Czasem coś się tak jakby odetka i wkręci się wyżej, ale przy ponownej próbie znowu się dławi. Zachowuje się tak jakby za dużo paliwa dostawała.

A kopać jej nie będę, bo później będzie mi jej szkoda i będę musiał jej coś na pocieszenie kupić :P

AdamB - 29 Gru 2009, 04:51

Pierwsze co bym zrobił to nasmarował linkę, a drugie to nasmarował przepustnicę. Powinno być co najmniej lepiej.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group