Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika ogólna - [MK3] Blokowanie przedniego lewego koła przy skręcie w lewo.

Hinuś - 16 Gru 2009, 00:14
Temat postu: [MK3] Blokowanie przedniego lewego koła przy skręcie w lewo.
Witam, mam problem takiego typu, że podczas skrętu w lewo, np gdzieś na zakręcie 90' blokuje przednie lewe koło. Blokuje do tego stopnia, że na 2 biegu ledwo może się uwlec. Po wyprostowaniu kierownicy jest ok, dopiero samochód zaczyna przyspieszać.
Czasem przy hamowaniu podczas jazdy na wprost, samochód gwałtownie rzuca na lewo, tak jakby blokował zacisk, lub nie odbijał do końca, lub nie wiem co jeszcze. Właśnie po takim czymś już wiem ze na 100% na zakręcie koło będzie blokowało. I tak się właśnie dzieję. Dodam, że mam rozwalone łożysko w tym kole, i średnio co pół roku do roku wytrzymuje każde łożysko jakie założę. Problem z tym łożyskiem zaczął się pewnej zimy, kiedy mój ojciec nie widział wysepki w zaspie, i przy 40km/h zapakował tym kołem w wysoki krawężnik. Od tej pory to łożysko jest ciągle wymieniane. Wydaje mi się, że z tym blokowaniem koła to właśnie od tego czasu się zaczęło, ale nie jestem na 100% pewny.
Problem blokowania koła występuje też kiedy założę całkiem nowe łożysko, tylko tyle że nie buczy. Najczęściej koło zaczyna blokować kiedy jest zimno na dworze, chociaż to nie jest regułą, porostu jak mu się zachce, nawet latem potrafi zblokować.
Z drugiej strony jest wszystko ok, nic się nie dzieje.

Proszę o wypowiedzi w tym temacie, i pomoc w miarę możliwości.

jackrzec - 16 Gru 2009, 08:24

Ciekawe zjawisko. A piasta jest prosta? To wręcz nie możliwe żeby nowe łożysko blokowało - chyba że jest źle założone.
Hinuś - 16 Gru 2009, 09:33
Temat postu: Blokowanie przedniego lewego koła przy skręcie w lewo.
Nie ma możliwości żeby było źle założone, mam ojca mechanika i akurat o takie rzeczy sie nie boje. Niestety nawet on nie wie co może być przyczyna blokowania koła. Słyszałem, że fiesty maja to do siebie, że cylinderki się zapiekają, i przed zimą dobrze jest je rozebrać, wyczyścić i zostawić trochę smaru po gumką. Być może to jest przyczyną. Ale poczekam, i zobaczę co powiedzą inni :) :)

[ Dodano: Sro Gru 16, 2009 10:28 ]
Hinuś napisał/a:
Nie ma możliwości żeby było źle założone, mam ojca mechanika i akurat o takie rzeczy sie nie boje. Niestety nawet on już nie ma pomysłów co może być przyczyna blokowania koła. Słyszałem, że fiesty maja to do siebie, że cylinderki się zapiekają, i przed zimą dobrze jest je rozebrać, wyczyścić i zostawić trochę smaru po gumką. Być może to jest przyczyną. Ale poczekam, i zobaczę co powiedzą inni :) :)

bidżej - 16 Gru 2009, 10:29

to rzeczywiście dobry mechanik co w kółko wymienia łożyska zamiast wyeliminować przyczynę ich ciągłego zdychania :yyy:
JoeMix - 16 Gru 2009, 10:55

Co ma cylinderek hamulcowy do skręcania koła? No chyba że jak skręcisz to ciągnie przewód elastyczny ale nie sądzę by to powodowało zaciskanie klocków,,, o ile koło nie obciera o nic:

1) przegub,,,
2) łożysko,,,

Jak Ci się łożyska sypia jedno po drugim to coś jest nie tak - chłopaki dobrze piszą pewnie jest zwrotnica krzywa albo piasta rozwalona,,, i na to stawiam, pewnie przenoszona jest tarcza też i jak skręcisz koło to się klinuje o zacisk,,,

Ale co Będziemy Ci pisać, to trzeba rozebrać i sprawdzić,,,

[ Dodano: Sro Gru 16, 2009 10:58 ]
Hinuś napisał/a:
Słyszałem, że fiesty maja to do siebie, że cylinderki się zapiekają, i przed zimą dobrze jest je rozebrać, wyczyścić i zostawić trochę smaru po gumką.
Żle słyszałeś,,, pod gumką ma być sucho i ma być gumka cała, jak ktoś regularnie przegląda auto to nie ma prawa się nic blokować,,,
Maki - 16 Gru 2009, 13:28

Ja obstawiam tak jak inny. Krzywa piasta, otwór nie cylindryczny w zwrotnicy lub nie współosiowość łożysk i na końcu ewentualnie przegub. Zacznij od sprawdzenia piasty i zwrotnicy, a najlepiej wymień to i to, na inne pewne.
Hinuś - 16 Gru 2009, 19:46

Tylko gdyby to było łożysko, to na prostej też by blokowało bo jest cały czas parcie. koło obraca się leciutko, i samochód nie ściąga. Problem zaczyna się przy HAMOWANIU. A co do łożyska, to lecą bo są polskie i kosztują 60PLN........ więc jaka cena takie łożysko.
Myślałem też o wymianie całej zwrotnicy......tylko kwestia za ile i czy na 100% będzie dobra. Bo jak się okaże że jest taka sama jak nie gorsza, to mam gdzieś taką robotę.

Bidżej, mechanik jest dobry i myślę że zjadłby cię na śniadanie swoją ponad 25 letnią praktyką. A jak jesteś taki cwany, to powiedz mi jak sprawdzić czy piasta jest dobra?? Wizualnie wszystko jest ok. Jeśli byłby nie cylindryczny otwór, to raz że nie wsadził bym łożyska w zwrotnicę, a dwa nie wsadził bym piasty. Po za tym gdybym nawet złożył to na siłę, to koło by się ciężko kręciło. A takie coś nie ma miejsca.

Przegub też jest ok, bo jest nowy. Stary chrupał bo pękła guma.

A wogóle to mówicie o przeglądzie samochodu, ciekawe który z was regularnie sprawdza stan zawieszenia, przegubów itp......... w takim razie trzeba by to sprawdzać codziennie, bo codziennie samochód jest narażony na tego typu awarie.

kuba87 - 16 Gru 2009, 20:04

masz 3 wyjscia zacisk i tarcza piasta(osobiscie obstawiam piaste) lub zwrotnica
no chyba ze koło ociera o jakis element
i sprawdz dla pewnisci łozysko amortyzatora w kielichu

Maki - 16 Gru 2009, 20:07

A czemu byś nie dało się włożyć do cylindrycznego otworu łożyska. Jak najbardziej dało by rade. Ja mam łożysko za 55 i już 20tys. przejechało. I też jest polskie.

Ale z twojej odpowiedzi widać że jesteś mądrzejszy to weź się głów ze swoim ojcem sam, a nie zawracasz nam d**e.

odyniec - 16 Gru 2009, 22:08

ja obstawiam hamulce, dobry kierowca jest w stanie wyczuć czy auto hamuje czy coś blokuje...
JoeMix - 16 Gru 2009, 23:18

Hinuś, Skoro wiesz lepiej to po co pytasz?! Po pierwsze na początku piszesz że koło się blokuje jak skręcasz 90 stopni (pierwsze twoje zdanie) a tera że jak hamujesz,,,

1) łożysko inaczej pracuje na jak auto jedzie prosto a inaczej jak skręca a jeszcze inaczej jak koła sa na max skręcone,,,
2) sprzedam Ci nie polskie łożyska za 60 zeta i też Ci pewnie polecą bo to nie wina łożysk,,, ja w swoim aucie od 7 lat mam łożyska za 48 złotych i jest dobrze,,,
3) Jak mechanik ma 25 lat praktyki to powinien wiedzieć jak sprawdzić piastę czy zwrotnicę, a jak nie wie to trzeba jechać na pomiar zawieszenia, jak będą pochrzanione kąty to już będziesz wiedział co nie halo,,, (niekoniecznie od zwrotnicy to może być, ale będą lecieć łożyska)
4) 25 lat praktyki w mechanice jest niczym przy kilku miesiącach praktyki we Fieście - tu wiele rzeczy jest,,,hmm dziwnych i nietypowych, wręcz odwrotnie niż u innych marek bo to Ford właśnie,,,
5) auto się generalnie przygotowuje do 2 sezonów letniego i zimowego i te 2 razy w roku wypadało by to i owo przejrzeć,,,

drjanusz - 16 Gru 2009, 23:39

Hinuś napisał/a:
Jeśli byłby nie cylindryczny otwór, to raz że nie wsadził bym łożyska w zwrotnicę, a dwa nie wsadził bym piasty.
No wyobraź sobie że byś wsadził i to spokojnie a łożysko i tak się posypie-tam jest niewielka tolerancja i nawet mikronowe zmiany kształtu(a gołym okiem nie jesteś w stanie wyłapać) wyautują łożysko w krótkim czasie.Łożysko możesz załatwić nawet zbyt słabym lub za mocnym dokręceniem nakrętki. ;-( :fox:
JoeMix - 16 Gru 2009, 23:42

Jak pamiętam to bieżnie łożysk trzeba wciskać prasą lub wbijać młotkiem przez specjalny przyrząd,,, jeśli coś będzie lekko krzywe to i tak to wejdzie jedno w drugie,,, jak da się to wcisnąć ręką to znaczy ze dawno szrot,,,
Hinuś - 17 Gru 2009, 00:32

JoeMix, przeczytaj dokladnie pierwszy post a potem pisz teksty typu: Po pierwsze na początku piszesz że koło się blokuje jak skręcasz 90 stopni (pierwsze twoje zdanie) a tera że jak hamujesz,,, - czytaj między wierszami........ wyraźnie napisałem, że przy hamowaniu RZUCA SAMOCHÓD NA LEWO.

W sobotę jadę do warsztatu i ostatni raz zakładam nowe łożysko. Rozbiorę też ten nieszczęsny zacisk, a najlepiej oba, wymienię płyn hamulcowy i posprawdzam sobie jeszcze raz dokładnie czy nic się nie stało z zawieszeniem. (geometria) Jeśli poleci następne to poszukam całej zwrotnicy i nie będę się więcej wkurzał.
W niedzielę opiszę jak to wszystko wygląda.

bidżej - 17 Gru 2009, 00:43

Hinuś napisał/a:
W sobotę jadę do warsztatu i ostatni raz zakładam nowe łożysko
a jakbyś miał dziurę w baku, to dolewałbyś w kółko paliwo? że Ci nie szkoda kolejnych 60pln na kolejne łożysko... Spróbuj wymiany zwrotnicy, to najprawdopodobniej zasadnicza przyczyna problemów. A jak jeszcze potrzebujesz przekonywania, to możesz się odezwać do użytkownika Kondziu - jak pamiętam to miał z przednim łożyskiem takie same przejścia (mówię o ciągłych wymianach).
Hinuś - 17 Gru 2009, 01:31

Powiedzcie mi jeszcze, czy lepiej kupić samą piastę, czy lepiej całą zwrotnicę?? Sama piasta na allegro chodzi po 40 50 PLN a cała zwrotka 50 60 PLN... Może ktoś z was ma 1000% pewne części???

[ Dodano: Nie Gru 20, 2009 02:22 ]
No to czas na efekty mojej pracy.

Wymienione łożysko, płyn hamulcowy, wyczyszczone zaciski i przewody.
Po prostu nie da się opisać co było w przewodach. W przednich jeszcze pół biedy, płyn był brudny, a w jednym przewodzie był korek z lodu. Gdzieś się dostała kropelka wody albo czegoś podobnego, zwyczajnie zamarzło,nie odbijał zacisk i dlatego blokowało mi koło, w skutek czego koło się grzało, a co za tym idzie łożysko też. I to pewnie było przyczyną ciągłych wymian. Łożysko założone po mrozach, wytrzymywało do następnych mrozów, dopuki kropelka znów nie zamarzła i nie zaczęła blokować koła. Po wymianie klocków z obu stron, po czasie klocki z prawej były lekko przytarte, a z lewej połowy nie było. I to by się zgadzało. W tylnych przewodach był już TAWOT!!!! Tragedia normalnie, odkręciłem przewody od korektorów, wpakowałem 12 atmosfer powietrza i z wielkim trudem po pół godziny udało się to coś tawoto podobnego (bynajmniej w najmniejszym stopniu to już nie przypominało płynu) usunąć. Przewody drożne, i wydmuchane tak jak się dało. Zalany nowy płyn (DOT-3) odpowietrzone wstępnie (zabrakło już czasu i sił, bo w garażu była syberia normalnie ;/ ;/), hamulce są, jeździć się da, a do końca odpowietrzę jak będę miał chwilę czasu. Ważne, że już nie blokuje koła i z tego powodu się cieszę najbardziej.
Zobaczymy jak długo wytrzyma łożysko i klocki. Mam nadzieję, że to wszystko rozwiązało problem blokowania koła na zawsze.

Łożysko - 60PLN
Płyn (DOT-3) - 14PLN
Radość z nie blokującego się już koła - Bezcenna :V: :V: :V: :V: :V: :V: :V:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group