|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK4] Moja Fiestka nie odpala
ilo - 6 Lis 2009, 10:47 Temat postu: [MK4] Moja Fiestka nie odpala Wszystko było ok do wczoraj. Mam odłączony alarm i immobilizer od silnika<słowa elektryka u którego byłam>. Mam pilot do elektrycznego zamka z dwoma przyciskami jeden do zamykania z alarmem, a drogi bez alarmu. Zamknęłam jak zwykle bez alarmu po czym po otwarciu samochodu odpowiednim przyciskiem<na pewno się nie pomyliłam> próbowałam odpalić samochód i... włączył się alarm a silnik nie wydał nawet jednego dźwięku. I teraz nie wiem co mam robić. Elektryk powiedział, że to zbieg okoliczności, że podczas próby zapalenia samochodu włącza się alarm, ale ja nie wiem co mam o tym myśleć. Nie jestem mechanikiem i moja wiedza o samochodach kończy się co najwyżej na tankowaniu i dolaniu płynów, więc naprawdę potrzebuję pomocy. A jeszcze z takich dodatkowych informacji to akumulator ma tydzień i dziwnie wskazówka od prędkości skacze do 50km/h przy próbach odpalenia, przygasa światło, ale nie za każdym razem, zegar się wyzerował ale radio<orginalne> nie wyłącza się, tzn nie muszę wprowadzać pinu i działa.
JoeMix - 6 Lis 2009, 10:54
Mk4 ma już chyba elektroniczny licznik, a skoki na instalacji przy próbie uruchomienia auta sprawiają że wskazówka sobie podryguje,,,
1) diesel - więc akumulator na prostownik żeby był na pewno dobrze naładowany,
2) kręci silnikiem rozrusznik czy nie kręci?
3) do sprawdzenia świece żarowe czy grzeją czy nie grzeją
4) czy silnik ma podawane paliwo
Z opisu "nie wydał z siebie nawet jednego dźwięku" to stawiam na padniętego akusa, - gwałtowny spadek napięcia został być może odebrany rzez alarm jako próba sabotażu i dlatego się załączył,,,
Aha i na koniec - to akumulator ma tydzień to nic nie znaczy,,, pocieszające jest tylko to że powinien być na gwarancji.
ilo - 6 Lis 2009, 11:04
2)rozrusznik nie kręci, nie ma żadnego dźwięku po przekręceniu kluczyka oprócz alarmu
3)lampka od świec się pali
4)do silnika jest podawane paliwo. Z tego co powiedział mechanik jak robił pompę wtryskową i oś tam jeszcze jakąś małą część.
Z popychu nie chciał odpalić
Mam nadzieje, że to ten akumulator.
JoeMix - 6 Lis 2009, 11:18
Więc puki silnik nie będzie kręcił na rozruszniku to szanse że odpali są małe (no chyba ze z pychu, ale to tez nie chciał) trzeba sprawdzić akumulator, najlepiej gdzieś pożyczyć inny, sprawny i go wsadzić i zobaczyć co będzie,,,
arecki - 6 Lis 2009, 11:33
JoeMix napisał/a: | Mk4 ma już chyba elektroniczny licznik, |
nie ma
ilo - 6 Lis 2009, 11:36
jak podłączam akumulator do drugiego samochodu to coś się dzieje nie wiem jak to opisać takie jakieś pykanie, ale nic po za tym no i alarm się nie włącza
JoeMix - 6 Lis 2009, 12:24
Rozrusznik i jego obwody zasilania do sprawdzenia,
|
|