|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK4] Falowanie obrotów
siesiek26 - 3 Lis 2009, 17:17 Temat postu: [MK4] Falowanie obrotów witam ,mam problem ,po odpaleniu silnika zaczynają falować obroty tak przez 10 sekund póżniej się stabilizują (bez znaczenia czy ciepły ,czy zimny),czasami jak chodzi na wolnych obrotach nagle go przydusi po czym wyrównuje.sprawdziłem silniczek krokowy i czujnik położenia przepustnicy wydaje mi się ze są ok..problem zauważyłem kilka tygodni po założeniu gazu sekwencji(czy może mieć to związek).dzieje się to jak silnik pracuje na benzynie, przy pracy na gazie na razie nie zauważyłem ,co ew jeszcze sprawdzić.a jeszcze jedno zdarzyło sią ze jadąc po mieście sam z siebie gaśnie.
Kod: | Proszę tagować tematy i używać szukajki,
bo o falowaniu obrotów było już sporo napisane.
- trzeci |
marioweneza - 9 Kwi 2010, 16:46
Witam.Gdzie znajduje się silnik krokowy w mk4-1.25 i jak go czyścić.Proszę o pomoc bo moja fiesta gdy jest zimna gaśnie na wolnych obtotach....
Freeman - 9 Kwi 2010, 17:48
marioweneza, poczytaj sobie poradniki w podwieszonych tematach mechaniki i elektryki + użyj szukajki. Wszystkiego się dowiesz.
Nie wiem czy znajdzie się chętny do opisywania tego setny raz.
Bochun - 5 Cze 2012, 23:32
Witam, pozwolę sobie odświeżyć nieco temat...
Mk4, 1996r, benzyna 1.3, 44kW (60KM) endura
Świeżo wymienione:
- termostat;
- uszczelka klawiatury;
- świece;
- przewody świec;
- olej i filtr oleju;
Filtr powietrza niby jeszcze ok (wg gościa, który wymieniał olej);
Akumulator był odłączany.
Objawy (po wymianie w/w elementów jakby intensywniejsze):
- zimny/ciepły silnik - po odpaleniu chodzi dość ładnie i równo (krokowiec wymieniony na nowy przez poprzedniego właściciela, co sugeruje, że już szukał przyczyn opisywanego tu problemu);
- podczas jazdy na luzie lub sprzęgle (np.: dojazd do skrzyżowania) wyraźnie słyszalne miarowe falowanie obrotów (raczej jakby w górę, a więc tak jakbym sobie jadąc na luzie systematycznie i często, ale dość miarowo naciskał i puszczał pedał gazu);
- na etapie dogrzewania silnika wyraźne wyczuwalne spadki mocy na biegach 2-5 pomiędzy pewnymi wartościami obrotów (wartości nie znam bo nie posiadam obrotomierza- na oko między 1500, a 2500 ). Poniżej wartości dolnej i powyżej pewnej wartości górnej silnik pracuje równo. Wygląda to tak jakby w pewnym zakresie obrotów nie działał któryś z garów (niestety bardzo niemiarodajne, czasem tylko odczuwalny brak przyśpieszenia, a czasem wręcz szarpanie autem). Odnoszę wrażenie, że zjawisko jest intensywniejsze gdy jest wilgotno (deszczowy dzień) lub gdy mam włączony nawiew (z reguły jedno wynikało z drugiego ).
Na dobrze nagrzanym silniku (gdy już załączała się dmuchawa) objawy zdecydowanie słabsze, lub brak.
- na etapie dogrzewania, gdy podjadę np. do świateł i dam całkowity luz stojąc, zdarza się mocne wahnięcie obrotów w dół, aż do zapalenia lampek kontrolnych lub zgaśnięcia auta.
- spalanie w trybie miejskim (krótkie odcinki, więcej stania lub ślimaczenia niż jazdy) bardzo wysokie (ok 11,5 l/100km-przed wymianą termostatu, teraz po wskaźniku paliwa wiedzę, że będzie podobnie );
- spalanie na trasie (Vmax - 120 km/h) 5,8 - 6,0 l/100km
Czy na podstawie powyższych objawów, ktoś z Was jest w stanie w miarę dokładnie określić przyczynę, tak by nie wymieniać wszystkiego po kolei???
Znalazłem tu na forum kilka kluczowych przyczyn problemów z obrotami:
- silnik krokowy;
- przepływomierz;
- czujnik położenia przepustnicy;
- cewki;
- sonda lambda;
- dziurawe wężyki, a nawet zużyte sprzęgło...
Może komuś z Was uda się ustalić główną przyczynę na podstawie mojego opisu?!
Dziękuję i pozdrawiam
Marcin - 6 Cze 2012, 08:25
Bochun napisał/a: | na etapie dogrzewania silnika wyraźne wyczuwalne spadki mocy na biegach 2-5 pomiędzy pewnymi wartościami obrotów (wartości nie znam bo nie posiadam obrotomierza- na oko między 1500, a 2500 ). |
przewody wn
Bochun - 6 Cze 2012, 09:09
Marcin napisał/a: |
przewody wn |
Jeśli masz na myśli przewody napięciowe idące od cewki do świec to zakupiłem nowe.
Wymieniał je mechanik, więc zakładam, że zrobił to dobrze...
Oczywiście dopuszczam fakt, że kupiłem jakiś feler, lub gdzieś nie ma styku...może znasz jakieś "patenty" na sprawdzenie poprawności działania takich przewodów?
JoeMix - 6 Cze 2012, 09:23
No to po raz kolejny w mk4,,, czy odpięcie VSS'a daje jakieś zmiany?
Bochun - 6 Cze 2012, 15:19
JoeMix napisał/a: | No to po raz kolejny w mk4,,, czy odpięcie VSS'a daje jakieś zmiany? |
Jak tylko uda mi się to sprawdzić napiszę
Roni71 - 29 Cze 2012, 11:06
a gdzie jest ten VSS i rozumiem odpiąć go przy pracujęcym silniku ? jaki ma to efekt dać ?
JoeMix - 29 Cze 2012, 11:24
VSS to czujnik prędkości jazdy,,, wkręcony jest w skrzynię, w niego jest wkręcona linka (jak jest), chodzi o to żeby go odpiąć (odczepić kostkę) i jeździć z odłączonym,
Roni71 - 29 Cze 2012, 11:27
brzmi ciekawie , a jest do niego (VSS) dostęp od góry(spod maski) bo tam strasznie ciasno i mniej więcej po której stronie go szukać ?
JoeMix - 29 Cze 2012, 11:31
To już niech ktoś kto ma mk4 się wypowie, wydaje mi się ze łapą powinno się sięgnąć od góry,,,
Marcin - 29 Cze 2012, 18:15
kostka (trójkątna na 3piny) od vss'a jest koło serwa od hamulców, nie trzeba grzebać ręką przy samym vss'ie w skrzyni.
Roni71 - 29 Cze 2012, 19:04
no i odpiąłęm ten czujnik ale niestety jak obroty się wachały mocno po depnięciu w pedał gazu i po wciśnięciu sprzęgła przy hamowaniu tak się obroty bujaja , więc to nie wina tego czujnika.....silnik krokowy podmieniłem na napewno dobry i też bez zmian uszczelka pod niego nowa ta gumowa (ala okulary) innej papierowej tam nie było i nie wiem czy być powinna w tym modelu (w serwisie powiedzieli że jest tylko ta gumowa) , sam już nie wiem gdzie szukać przyczyny bujania się obrotów.
przypomnę wachają się obroty jak stojąc depnę na pedeł gazu i puszczę to się wachają i po czasie stabilizują się i jest ok , to samo jak dojeżdżam do skrzyżowania i nacisnę pedał sprzęgła.
limus - 29 Cze 2012, 23:10
W moim aucie tez ostatnio wariowały obroty .
Oprócz vss wymieniłem też cpp i jest już ok.
Czasem może być przecież tak , że padną np . dwa czujniki )
Pozdrawiam.
limus - 30 Cze 2012, 23:38
Roni71 napisał/a: | co to te cpp i jak go sprawdzić |
Jest to czujnik położenia przepustnicy .
Ja mam auto z silnikiem takim jak w profilu i nie wiem jak się to ma do twojego modelu .
Na tym forum pewnie znajdziesz dane jak sprawdzić cpp z twojego auta .
Może nawet jest to podobne ustrojstwo ?
Pozdrawiam.
drjanusz - 30 Cze 2012, 23:46
Roni71, Nie rób siary dziadek wysil łepetyne wszak tyle tu pisali o tym
Bochun - 1 Lip 2012, 18:19
Bochun napisał/a: | - na etapie dogrzewania silnika wyraźne wyczuwalne spadki mocy na biegach 2-5 pomiędzy pewnymi wartościami obrotów (wartości nie znam bo nie posiadam obrotomierza- na oko między 1500, a 2500 ). Poniżej wartości dolnej i powyżej pewnej wartości górnej silnik pracuje równo. Wygląda to tak jakby w pewnym zakresie obrotów nie działał któryś z garów (niestety bardzo niemiarodajne, czasem tylko odczuwalny brak przyśpieszenia, a czasem wręcz szarpanie autem). Odnoszę wrażenie, że zjawisko jest intensywniejsze gdy jest wilgotno (deszczowy dzień) lub gdy mam włączony nawiew (z reguły jedno wynikało z drugiego ).
Na dobrze nagrzanym silniku (gdy już załączała się dmuchawa) objawy zdecydowanie słabsze, lub brak. |
Poprawka.
Stan nagrzania silnika wydaje się nie mieć znaczenia. Dziś jechałem z Kłodzka i na całym odcinku drogi na biegach 3 poniżej 40km/h, 4 poniżej 70km/h i na 5 poniżej 100km/h auto po prostu nie chciało jechać..tak jakby paliwo nie dochodziło. Musiałem redukować do niższego biegu i dać w pedał...wtedy szło
Co myślicie..filtr? pompa?...czy raczej coś przy wtryskach i sterowaniu?
JoeMix napisał/a: | No to po raz kolejny w mk4,,, czy odpięcie VSS'a daje jakieś zmiany? |
JoeMix czy wystarczy rozpięcie tej kostki do której idą przewody z VSS (photo), czy mam szukać podpięcia bezpośrednio do skrzynki z bezpiecznikami?
zdjęcie
bidżej - 1 Lip 2012, 19:15
kable zapłonowe i świece
JoeMix - 2 Lip 2012, 07:48
Bochun napisał/a: | JoeMix czy wystarczy rozpięcie tej kostki do której idą przewody z VSS (photo) | Tak, jeśli komputer ma "bzika" to wszystko "będzie grało",,,
Bochun - 2 Lip 2012, 16:51
JoeMix napisał/a: | Bochun napisał/a: | JoeMix czy wystarczy rozpięcie tej kostki do której idą przewody z VSS (photo) | Tak, jeśli komputer ma "bzika" to wszystko "będzie grało",,, |
Po przejechaniu kliku km, stwierdzam, że niestety nie zauważyłem znaczącej różnicy.
Tzn.:Już po lekkim rozgrzaniu silnika auto zaczęło gasnąć po wciśnieciu sprzęgła po nawet nieznacznym dogazowaniu (np. dojazd do świateł). Być może nawet odrobinę częściej niż z podłączoną kostką. Co do spadku mocy to nie miałem okazji zweryfikować.
Więc pewnie czujnik VSS do wymiany (oryginał ok 250zł, zamiennik 110zł + koszt wymiany 50-60zł)
Do tych wszystkich nieszczęsnych objawów dodam, że podczas mocnego przygazowania z rury wydechowej idzie trochę czarnego dymu (niestety nie ja patrzyłem), co ponoć sugeruje zbyt dużą ilość paliwa podczas spalania....to by pasowało do moich parametrów spalania...ale wszystkie te informacje posiadam ze słyszenia i nie wiem na ile to realna sytuacja.
Świece i przewody wymieniłem na nowe 2 m-ce temu, a teraz posprawdzałem czy są dobrze podokręcane i podłączone, brak różnicy w zachowaniu auta, więc raczej nie tędy droga....
...może to CPP (czujnik położenia przepustnicy) albo przepływka?
...a może sonda lambda?...albo zapchany kat? (w sumie to nawet nie wiem czy taki owy posiadam )
- a może po prostu czujnik temp. daje błędne dane i wpływa na sterowanie silnikiem (wtryskami)...
....jakieś pomysły?
Spróbuję jeszcze znaleźć jakiś program obsługujący protokół SAE J1850 PWM na ELMie327 by się podłączyć do komputera...jak się nie uda to będę zmuszony podjechać gdzieś do mechanika z komputerem...jakieś błędy powinny być odnotowane przy takim zachowaniu silnika
Marcin - 3 Lip 2012, 08:51
Bochun napisał/a: | Więc pewnie czujnik VSS do wymiany (oryginał ok 250zł, zamiennik 110zł + koszt wymiany 50-60zł) |
nie wyrzucaj niepotrzebnie kasy
Bochun napisał/a: | Do tych wszystkich nieszczęsnych objawów dodam, że podczas mocnego przygazowania z rury wydechowej idzie trochę czarnego dymu (niestety nie ja patrzyłem), co ponoć sugeruje zbyt dużą ilość paliwa podczas spalania....to by pasowało do moich parametrów spalania...ale wszystkie te informacje posiadam ze słyszenia i nie wiem na ile to realna sytuacja.
|
wsadź kogokolwiek za kółko i na postoju niech ostro pogazuje i jak będzie czarno z tyłu to na pewno jest problem z jakimś czujnikiem odpowiedzialnym za wzbogacenie mieszanki
Bochun napisał/a: | ...może to CPP (czujnik położenia przepustnicy) albo przepływka?
...a może sonda lambda?...albo zapchany kat? (w sumie to nawet nie wiem czy taki owy posiadam )
- a może po prostu czujnik temp. daje błędne dane i wpływa na sterowanie silnikiem (wtryskami)... |
cpp lub przepływka - raczej nie - tu problemy mogę być przy wchodzeniu na obroty
sonda lambda - może być jej wina, trzeba sprawdzić czy idą z niej poprawne dane - na kompie będzie widać
czujnik temp. jak najbardziej - jego sam możesz sprawdzić zwykłym miernikiem, na kompie na pewno wyjdzie
wracając jeszcze raz do objawów braku mocy przy niskich obrotach to szukałbym winy w kablach wn, przed wczoraj założyłem najprawdopodobniej na 99% ori kable i problem z mocą na dole się skończył, a wcześniej miałem 4 inne komplety, które odstawiały różne cyrki.
Joe - za bardzo się lubujesz w szukaniu winy w vss'ie
Bochun - 3 Lip 2012, 13:23
Dziękuję za cenne wskazówki.
Marcin napisał/a: |
wracając jeszcze raz do objawów braku mocy przy niskich obrotach to szukałbym winy w kablach wn, przed wczoraj założyłem najprawdopodobniej na 99% ori kable i problem z mocą na dole się skończył, a wcześniej miałem 4 inne komplety, które odstawiały różne cyrki.
|
Trochę to przerażające "4 inne komplety" A jest jakaś "domowa" metoda na sprawdzenie kabli przed ich użyciem?
Chodzi o to bym kupił dopiero te, które na pewno działają prawidłowo...ewentualnie czy TY jako osoba, która odnalazła właściwy produkt mógłbyś mi wskazać źródło/producenta/model ?
PS.. A czy ktoś z Was korzystał może z usługi czyszczenia układu paliwowego ?
Wykorzystują do tego maszyne trochę podobną do tych automatów od klimatyzacji...koszt usługi przy pojemności 1.3 to ok 130-140 zł. Oczywiście właściciel obiecuje gruszki na wierzbie i przytacza przykłady jak to pomogło jemu, czy innym klientom.. a jak jest naprawdę? Ktoś testował?
bidżej - 3 Lip 2012, 20:15
kable? motorcraft - ani razu się na tym nie przejechałem. sentechy, janmory czy inne badziewie to loteria.
Marcin - 3 Lip 2012, 21:31
bidżej napisał/a: | kable? motorcraft - ani razu się na tym nie przejechałem |
na motorcrafty też trzeba uważać, też są podrabiane, a wyglądają jak oryginalne
Bochun - 5 Lip 2012, 23:28
bidżej napisał/a: | kable? motorcraft - ani razu się na tym nie przejechałem. sentechy, janmory czy inne badziewie to loteria. |
Dziś dowiadywałem się o oryginalne przewody w sklepie motoryzacyjnym i serwisie Forda.
O dziwo w serwisie Forda wychodzi tylko ok 50-60 zł drożej.
Zła wiadomość jest taka, że sprzedają je osobno!
Tzn.: nie ma w sprzedaży kompletu kabli...każdy jest sprzedawany osobno. Łączna cena to 300 - 370zł..
Dziś także skorzystałem z przedstawionego na tym forum poradnika i wyczyściłem sobie przepływomierz, oraz wymieniłem filtr powietrza (wbrew pozorom nie było trudno, ale i tak jestem z siebie dumny, bo nigdy tak "mocno" nie ingerowałem w swoje autko )
Gorące podziękowania dla autorów poradnika
Gdzieś tu wyczytałem, że teraz wypadało by zrobić restart kompa. Słuszne to?
Miałem także tę nieprzyjemność wymiany lewej żarówki świateł mijania
I przyznaję, że zdecydowanie prościej i przyjemniej jest wyjąć całą lampę niż męczyć się w wąskich, ubadzianych przestrzeniach
Zaniepokoiła mnie jedna rzecz przy wymianie filtra powietrza. Po jego wyciągnięciu w komorze filtra zauważyłem całkiem pokaźną ilość oleju, który wyciekł z gumowej rurki prowadzącej od wlewu oleju silnikowego. Tam gdzie gumowy wąż wchodził do komory filtra, był kawałek gąbki przesączony olejem... ( foto ) Czy to standardowe rozwiązanie? Czy ten olej to normalka czy jakiś niepokojący objawy?
Marcin - 6 Lip 2012, 10:06
Bochun napisał/a: | Tzn.: nie ma w sprzedaży kompletu kabli...każdy jest sprzedawany osobno. Łączna cena to 300 - 370zł.. |
i tylko te są oryginalne, reszta pakowana razem to podróby
Bochun napisał/a: | Zaniepokoiła mnie jedna rzecz przy wymianie filtra powietrza. Po jego wyciągnięciu w komorze filtra zauważyłem całkiem pokaźną ilość oleju, który wyciekł z gumowej rurki prowadzącej od wlewu oleju silnikowego. Tam gdzie gumowy wąż wchodził do komory filtra, był kawałek gąbki przesączony olejem... ( foto ) Czy to standardowe rozwiązanie? Czy ten olej to normalka czy jakiś niepokojący objawy? |
po to jest ta gąbka żeby zatrzymywała pary oleju, ja mam trochę zmodyfikowaną odmę i też mama tam tłusto.
pajewski - 9 Lip 2012, 11:50
[quote="Bochun"] bidżej napisał/a: |
Gdzieś tu wyczytałem, że teraz wypadało by zrobić restart kompa. Słuszne to?
|
Kiedyś miałem podobne problemy z wolnymi obrotami i nie pomagało ani wypięcie vss, ani wymiana silniczka krokowego, ani sto innych zabiegów . Pomogło właśnie zresetowanie komputera.Coraz częściej przekonuję się, że w tych modelach wszelkie naprawy powinno zaczynać się od odpięcia akumulatora na kilka godzin.
Bochun - 9 Lip 2012, 12:04
pajewski napisał/a: |
Kiedyś miałem podobne problemy z wolnymi obrotami i nie pomagało ani wypięcie vss, ani wymiana silniczka krokowego, ani sto innych zabiegów . Pomogło właśnie zresetowanie komputera.Coraz częściej przekonuję się, że w tych modelach wszelkie naprawy powinno zaczynać się od odpięcia akumulatora na kilka godzin. |
I chyba mamy kolejny dowód na potwierdzenie Twojej teorii. Po zrobieniu restartu kompa (odpięcie aku na ok 10min, a potem uruchomienie auta na ok 5min) sprawiło, że obroty przestały szaleć! Auto już nie gaśnie, przynajmniej ani razu nie miało to miejsca w ciągu kilku ostatnich dni...Pozostało mi już tylko poprawienie przewodów i świec...kupiłem oryginały w salonie...popłynąlem 420zł , ale mam 2 lata gwarancji i mam nadzieje, że wreszcie się wszystko wyjaśni...
PS. Jak się liczy cylindry? Który to 1?
JoeMix - 9 Lip 2012, 13:39
Marcin napisał/a: | Joe - za bardzo się lubujesz w szukaniu winy w vss'ie | Nie, nie napisałem nigdzie że to wina VSS'a tylko żeby sprawdzić czy czasem po jego odpięciu sytuacja nie ulega poprawie,,, znam wiele przypadków gdzie odpięcie tego czujnika "rozwiązywało" problem, a ponowne podpięcie (czy to nowego czy innego sprawnego) powodowało nawrót choroby - nie wiem czym to tłumaczyć, nie zagłębiałem problemu, dlatego pisałem o "bziku" komputera. Bochun napisał/a: | Jak się liczy cylindry? Który to 1? | Od rozrządu się liczy,,,
Bochun - 9 Lip 2012, 14:13
JoeMix napisał/a: |
Bochun napisał/a: | Jak się liczy cylindry? Który to 1? | Od rozrządu się liczy,,, |
Tylko się nie nabijaj proszę ...nie interesowałem się jeszcze rozrządem w moim żuczku...więc proszę o podpowiedź...stojąc przed otwartą maską przodem do auta mam go po mojej lewej (od strony zbiornika płynu chłodzącego) czy od mojej prawej (od strony akumulatora) ?
I jak już jesteśmy przy wymianie przewodów to jest jakiś dobry patent na wpinanie przewodów od strony cewki, czy tylko na czuja?
JoeMix - 9 Lip 2012, 14:37
Bochun napisał/a: | stojąc przed otwartą maską przodem do auta mam go po mojej lewej | Tak, i pierwszy z lewej jest 1 a pierwszy z prawej jest 4.
vegetagt - 9 Lip 2012, 14:37
Bochun, po lewej.
Bochun - 9 Lip 2012, 15:37
JoeMix napisał/a: | Bochun napisał/a: | stojąc przed otwartą maską przodem do auta mam go po mojej lewej | Tak, i pierwszy z lewej jest 1 a pierwszy z prawej jest 4. |
vegetagt napisał/a: | Bochun, po lewej. |
Dziękuję panowie
limus - 10 Lip 2012, 09:46
Fajnie , że problem udało się usunąć .
Nawiasem mówiąc ceny oryginalnych części to gruba przesada .
Ale ja nie o tym .
Chodzi też o wolno spadające obroty .
Mianowicie wkurza mnie ,że obroty pomiędzy zmianami biegów spadają zbyt wolno .
Po uruchomieniu zimnego auta jest ok . , jak silnik zacznie łapać tempereaturę , to obroty spadają już za wolno.
Niegdyś podejrzewałem , że zimny gęsty olej powoduje iż te obroty fajnie spadają , ale nie , teraz latem jest tak samo jak zimą .Wygląda na to , że krokowiec otrzymuje taki a nie inny sygnał i powoli domyka przepustnicę jak silnik zaczyna łapać temperaturę .
Co ciekawe podczas zmiany biegów przy wysokich obrotach spadają one szybciej niż przy spokojnej jezdzie .
Wymieniany był komp , cpp , vss , czujnik temp zasysanego powietrza , wtrysk , regulowane ciśnienie wtrysku .
Ma ktoś jakiś pomysł ?
Pozdrawiam.
Bochun - 13 Lip 2012, 09:59
Jak wspominałem już w innym wątku podjąłem ten szaleńczy krok i zakupiłem oryginalne świece i przewody
Przeczyściłem też przepływkę, wymieniłem filtr powietrza i co najważniejsze zresetowałem komputer.
Efekt jest następujący:
Ze wszystkich objawów, które poruszyłem w tym temacie pozostały już tylko dwa, z czego 1 ściśle wiąże się z tematem wątku:
1- podczas jazdy na luzie lub sprzęgle (np.: dojazd do skrzyżowania) wyraźnie słyszalne miarowe falowanie obrotów (raczej jakby w górę i z powrotem, a więc tak jakbym sobie jadąc na luzie systematycznie i często, ale dość miarowo naciskał i puszczał pedał gazu) - dodam iż auto toczy się równo, nie szarpie, a na postoju chodzi równo;
2- spalanie w czasie jazdy po mieście (duże miasto, duże korki, krótkie odcinki jazdy) wyszło mi ok 13l/100 km (ta kwestia martwi mnie jednak najbardziej...i to z oczywistych przyczyn)
Co do pkt 1, to nie mam pojęcia gdzie szukać, ale nie wiem też czy jest się czym martwić - zawsze mogę włączyć radio Tylko czy takie skoki obrotów nie wpływają na większe spalanie?
Co do pkt 2 to tu chciałbym jednak coś zaradzić. Coraz poważniej myślę, nad usługa automatycznego czyszczenia układu paliwowego, o której wspominałem we wcześniejszych postach. Zapytam raz jeszcze...ktoś z Was z tego korzystał?
Roni71 - 3 Paź 2012, 20:23
podepnę się jeszcze pod temat ponieważ nadal mam problem z obrotami....
symptomy..
1) jak odpalę zimne auto i ruszam to przydławia się i muszę podkręcać go na pół sprzęgle...
2) stojąc na światłach np. naciskam na pedał gazu i puszczam to obroty opadają najpierw tak do 1300 obr. i po kilku sekundach opadają do nominalnych....czasem opadają nawet do 400-500. obiawy powyższe znikają jak silnik się rozgrzeje (tak mi się wydaje)
3) jak odpalę zimne auto i zostawię to pracuje na tzw.ssaniu (czyli obroty podwyższone) a po chwili spadają jakby miał silnik zgasnąć i znowu obroty idą do góry przez chwilę się utrzymują i znowu opadają prawie do "zdechnięcia"....
Silnik krokowy wymieniłem na nowy , świece również , czujnik temperatury również.....
Auto jak się jedzie śmiga aż miło jakby się nic nie działo , ale na luzie i wolnych obrotach jak jest zimny silnik kłopoty
bidżej - 4 Paź 2012, 20:40
porozłączałbym wszystkie wtyczki wiązki elektrycznej pod maską, rozebrał, wyczyścił, wysuszył i poskładał, upewniając się, że uszczelki dobrze siadły
jaca - 18 Paź 2012, 21:33 Temat postu: [MK4] Falowanie obrotów Witam
Jestem nowy na forum i chciałbym się przywitać standardowym tematem, a mianowicie:
męczy mnie już od jakiegoś czasu brak mocy, przyśpieszenia, niemożność "wkręcenia" go powyżej 4tyś obrotów i szarpanie w moim courierze. Rano odpala na dwa trzy razy chyba że wciśnie się gaz i wtedy załapie odrazu ale trzeba go leciutko przytrzymać na obrotach przez jakieś 30s no i się niedogrzewał. Nasiliło się to po wycięciu katalizatora z puszki.
ostatnio postanowiłem coś z tym zrobić i na pierwszy ogień poszło czyszczenie silniczka krokowego i przepustnicy (auto miało składany silnik z dwóch aut i dostało całą głowicę z "górą" od auta dawcy okazało się że na czujniku przepustnicy ktoś flamastrem napisał "zły" niewiem jak to sprawdził ale tak było), wymiana filtra powietrza, czyszczenie przepływomierza podłączenie komputera który pokazał następujące błędy P0171, P0172, P1000, P1270, P1479 Po w.w zabiegach auto po delikatnym wciśnięciu gazu przyśpiesza do 6 tyś po gwałtownym przyśpieszeniu "zastanawia" się ok 3s i dopiero powoli przyśpiesza max do 3,5tyś w jeździe odczuwa się to niemiłym "ogranicznikiem" prędkości gdyż nie można przekroczyć 120km/h ok 3,5tyś obrotów. Po odłączeniu czujnika przepływomierza obroty chodzą lepiej tzn nie szarpie i przyśpiesza normalnie ale gaśnie przy niskich obrotach po redukcjach, dojazd do skrzyżowania itd. Ponownie podłączyliśmy komputer i dalej pokazuje P1000 i pisze niedokończony test gotowości pokładowych systemów diagnostycznych. świece i kable mają rok. Nadmienię że pozyskałem auto które wcześniej w jednej firmie musiało służyć jako dawca, po tym czujniku przepustnicy i paru innych rzeczach tak sądzę miało uszkodzony dół silnika i pewnie co jeszcze na biegu siadało to sobie powymieniali i teraz jeszcze zapytanie do szanownych forumowiczów co jeszcze można by było sprawdzić co mogło być apetyczne do kanibalizacji bo czuje że kręcę sie w kółko a szkoda mi kupować niewiadomo za ile pieniędzy nowych części jak moje autko jest warte z 1500 zł ale jest użyteczne i szalenie potrzebne. będę wdzięczny za sugestie
Pozdrawiam
P.S. mogłem o czymś zapomnieć także śmiało pytać postaram się szczegółowo dopowiedzeć c.d historii.
Grax - 19 Paź 2012, 01:15
Jak by ktoś miał problemy z obrotami sprawdzcie dokładnie rurkę odpowietrzającą skrzynie korbową Fiesta mojej dziewczyny miała ten problem szukałem wszystkich możliwych czujników rozpinałem reset kompa też był i dodałem gazu słyszałem lekkie popiskiwanie i wszystko jasne
|
|