Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Stuka w zawieszeniu

pablon - 21 Paź 2009, 19:18
Temat postu: [MK3] Stuka w zawieszeniu
Pomocy, co moze byc przyczyna tak dziwnych dzwiekow w zawieszeniu. na nierownosciach słychac tarcie gumy o gume a od niedawna gdzwiek/ łoskot szklanek. Z tylu natomiast od czasu do czasu glosny brzdek sprezyny. Dzwieki wystepuja na nierownosciach, zwalniaczach. Prosze o diagnoze.
Kadzax - 21 Paź 2009, 22:03
Temat postu: Re: Stuka w zawieszeniu
pablon napisał/a:
co moze byc przyczyna tak dziwnych dzwiekow w zawieszeniu. na nierownosciach słychac tarcie gumy o gume a od niedawna gdzwiek/ łoskot szklanek.


Zapewne chodzi ci o przód wiec sprawdz sobie tuleje, oraz sworznie wahaczy.

Kod:
Z tylu natomiast od czasu do czasu glosny brzdek sprezyny


Sprawdź czy któraś z sprężyn nie pękła, i czy amor/amory nie są już EB.

pablon - 22 Paź 2009, 10:32

Jak sprawdzic sworznie i tuleje, bo malo co widac. Jak by pekla sprezyna to fiesta by poszla na dol?.
Kadzax - 22 Paź 2009, 10:43

Nie koniecznie u mnie w oplu jest ułamany ostatni zwój i auto stoi równo.
Tyle, że u mnie jak pękła to przycisła ją reszta sprężyny i na dziurach.
Tuleje i sworznie najlepiej na kanale- organoleptycznie.

pablon - 22 Paź 2009, 10:49

No to pytanie czy jechac na szarpak czy do mechanika???
trzeci - 22 Paź 2009, 10:53

pablon napisał/a:
No to pytanie czy jechac na szarpak czy do mechanika???


Ja bym podjechał na szarpaki i za 20 PLN (tyle kosztuje to w ZS) dowiedział się, co boli w zawieszeniu :)
Pozdro ...

Szymonnn - 22 Paź 2009, 13:26

Ja też bym polecał najpierw na szarpaki żeby wiedzieć co jest nie tak i dopiero do mechanika.Bo jak nie będziesz wiedział co jest źle to mechanik może z Ciebie sporo zedrzeć coś tam ściemniająć...
BerciQ - 23 Paź 2009, 16:06
Temat postu: Re: Stuka w zawieszeniu
pablon napisał/a:
od niedawna gdzwiek/ łoskot szklanek.


sprawdz czy masz pusty bagażnik, tam możesz mieć szklanki :P

a tak na poważnie, zrób jak piszą koledzy powyżej i podjedź do diagnosty. Niech ci przetrzepie auto a skasuje cię z 20-30zł.

espen - 24 Paź 2009, 13:31

Doszłaś do tego co wydaje takie dźwięki? bo u mnie zaczyna się to samo
pablon - 24 Paź 2009, 13:53

W poniedzialek podiade narazie jest masakra, nawet z tylu czasami slychac dzwiek tarcia gumy. Fiesta ma belka wiec nie mam pomyslu.
bidżej - 24 Paź 2009, 14:10

obstawiam tuleje metalowo-gumowe (silentblocki) wahaczy i belki tylnej (zresztą tam chyba nie ma co więcej skrzypieć)

u mnie lubiły skrzypnąć w prawym wahaczu jak było gorąco i sucho, teraz jest cisza :-P

BerciQ - 24 Paź 2009, 14:17

w belce masz tylko po jednej tulejce na stronie. Ewentualnie mocowanie amorka do belki. Tak też jest chyba tulejka z tego co widziałem jak miałem sciągniete hamulce.
pablon - 24 Paź 2009, 15:55

bidżej napisał/a:
obstawiam tuleje metalowo-gumowe (silentblocki) wahaczy i belki tylnej (zresztą tam chyba nie ma co więcej skrzypieć)

u mnie lubiły skrzypnąć w prawym wahaczu jak było gorąco i sucho, teraz jest cisza :-P


Czyli co caly wachacz do wymiany, jaki koszt jest takiej wymiany.

BerciQ - 24 Paź 2009, 16:06

pablon napisał/a:
bidżej napisał/a:
obstawiam tuleje metalowo-gumowe (silentblocki) wahaczy i belki tylnej (zresztą tam chyba nie ma co więcej skrzypieć)

u mnie lubiły skrzypnąć w prawym wahaczu jak było gorąco i sucho, teraz jest cisza :-P


Czyli co caly wachacz do wymiany, jaki koszt jest takiej wymiany.


gdzie cały wahacz. Tylko te elementy metalowo gumowe. Kosz ok 10-15 zł za element + robocizna mechanika lub samemu można :) Ale jest je ciężko usunąć. Najlepiej prasą, choć są różne metody np.wypalanie (też słyszałem o takiej metodzie:) )

bidżej - 24 Paź 2009, 18:02

gdzie tam, same tuleje wymienisz przy odrobinie chęci.
pablon - 2 Lis 2009, 18:21

Na trzepaku wykazało. - tuleje prawego wachacza 2 szt. - lewy sworzeń wachacza.

Duzo z tym roboty, ile zaplace za robocizne?.

polo1976 - 2 Lis 2009, 18:42

Ja wyciąłem brzeszczotem środkową tuleję potem naciąłem delikatnie zewnętrzny kołnierz i podważając wkrętakiem poszły wszystkie tuleje bardzo szybko. Delikatnie przeszlifowałem gniazda z korozji po czym smar grafitowy wahacz na imadło i powoli powciskałem nowe. Żadnej komplikacji nie spotkałem.
pablon - 4 Lis 2009, 17:03

Wymienone wszystkie tuleje i sworznie bo wszystko juz sie sypało. Juz nic nie puka nic nie stuka. Zastanawiam sie czy musze jechacz na ustawienie zbierznosci po wymianie tych tulei i sworzni???.
BerciQ - 4 Lis 2009, 18:18

warto podjechać. bez rachunku to cie skasuje 10-20 zł i ustawi a bedziesz mial pewność że masz dobra zbieżnośc.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group