Michaell26 - 28 Lip 2009, 10:30 Temat postu: [MK4] Dziwne drgania podczas jazdy Witam serdecznie wszystkich klubowiczów! Jestem tutaj nowicjuszem i bardzo proszę o wyrozumiałość jak napiszę coś "nie tak". Przejdę do rzeczy - ostatnio przytrafiło mi się gwałtowne hamowanie przez niefrasobliwość jednego z kierowców (jak tłumaczył 'myślał, że nic nie jedzie.....' (btw indyk też myślał  ) Po tym incydencie czuję lekkie drgania podczas jazdy, wiadomo im szybciej tym bardziej jest to odczuwalne - drgań tych nie czuć na kierownicy tylko po całym samochodzie, czasem słyszę nawet drgania na tablicy rozdzielczej...proszę o podpowiedź czym to może być wywołane. Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź.
Terrorist - 28 Lip 2009, 11:03 sprawdz tarcze najprawdopodobniej je zwichrowales 
Pele - 28 Lip 2009, 11:17 Terrorist, to by przy hamowaniu drgało ... Terrorist - 28 Lip 2009, 11:24
jak w Xrce mialem tarcze zwichrowane to nawet podczas jazdy drgalo 
Pele - 28 Lip 2009, 11:27 Ja mam prawą tarcze do wymiany i tylko podczas hamowania drga ... przy jakiś 130 wali po kierownicy, poniżej 100 drga auto, a przy prędkościach do 50 czuć pulsowanie pedału ... Jak jadę to nic. Terrorist - 28 Lip 2009, 11:32
prosze Cie jak slysze ze jedna masz do wymiany to znaczy ze chcesz oszczedzac
nie rob jak moj kumpel ktory mazde 323 traktuje jak zlom i kupuje nawet uzywane klocki do niej  pojeb nie zna pojecia bezpieczenstwo
wymieniaj w komplecie prosze
Michaell26 - 28 Lip 2009, 11:35 Dzięki za podpowiedzi ale to nie tarcze......na mój gust coś od układu napędowego...coś co może wywoływać drgania takie ,że czuć je po tablicy rozdzielczej - tak samo jak na za niskich obrotach wrzucimy wyższy bieg i dodamy gazu to poczujemy drgania na pulpicie... PS. Przy hamowaniu jest wszystko w porządku.... Terrorist - 28 Lip 2009, 11:38 poduszka silnika ktoras?? moze sworzen sie konczy?? naprawde nie potrafie ci pomoc wjedz na kanal u mechanika i niech sprawdzi poduszki Pele, nie uraz sie tylko i nie mysl ze Ciebie nazywam jakims majstrem co robi na taniosci  tak mi tylko sie moj kumpel przypomnial kiedys moze napisze kilka opowiadan o tym jak bylem z nim po czesci 
Pele - 28 Lip 2009, 12:08 Terrorist, spoko zrobiłem błąd i zamontowałem dwie tarcze z Escorta po wypadku ... jedna okazała się lipna 
No to raczej poduszka któraś. Wjedź na kanał i obejrzyj sworznie, tuleje na wachaczach oraz wszystkie poduchy. Kadzax - 28 Lip 2009, 15:49 Mam kurka to samo. Tarcze ok, zawieszenie bez luzów, fele całe, niepokrzywione itd. Nasuwa mi sie pytanie czy opony mogą być przyczyną takiego drgania??? U mnie zaczyna drgać przy ok 110, a przy 140 i > przenosi sie na kierownice. ps. drgania pojawiły się po wymianie amorków przednich-stare 95% zużycia i nie było problemu z drganiem(jedynie po dziurach sie niekomfortowo jeździło-wisiał tylko na sprężynach) Zbieżność ustawiana 2 razy. pietrucha24 - 28 Lip 2009, 20:05 a wyważałeś koła ostatnio?? Kadzax - 28 Lip 2009, 22:33 Tak. Michaell26 - 29 Lip 2009, 08:35 Nic panowie muszę jechać do mechanika, autko postawić na kanał i pozaglądać tu i ówdzie.... ale jak dziś jechałem do pracy to wyczułem, że oprócz drgań odczuwalnych na pulpicie jest odczuwalny efekt jakby coś w układzie napędowym sukcesywnie "biło" czyli jednostajne drgania podczas jazdy......jak będę wiedział na 100% o co loto to napiszę, pozdrawiam. Właśnie wróciłem z przeglądu podwozia...mechanik nie znalazł żadnej usterki..hamulce, amortyzatory itd. są w porządku. Jedyne co najprawdopodobniej wystąpiło to fakt, że hamowałem gwałtownie i zostawiłem trochę gumy na asfalcie...pewnie jest gdzieś wybrzuszenie i to daje w kość...jedyne co zrobię to zamienię koła z przodu na tył, powinno trochę pomóc....ale oponki po zimie i tak idą na emeryturę bez względu czy to pomoże czy nie..Pozdrawiam [ Dodano: Pon Sie 03, 2009 09:40 ] Tak jak pisałem zamieniłem koła (przód z tyłem) ale drgania nie ustąpiły tak jak się spodziewałem, wg mnie w 100% to jest usterka w układzie kierowniczym - ale kurde mechanik posprawdzał wszystko i nie było żadnej usterki......czeski film wciąż trwa.....pozdro. wojteq - 20 Kwi 2010, 12:09 Witam, mam podobny problem z drganiem kierownicy przy hamowaniu, drgania na kierownicy. Opony są nowe, felgi wyważone, drążki pośrednie stabilizatora również nówki... Tarcze mają lekki rancik do których dochodzi klocek, więc podejrzewam, że problemem jest właśnie tarcza hamulcowa. Piszecie, że trzeba wymieniać, i że niepowinno się przetaczać! Dlaczego? jackrzec - 20 Kwi 2010, 19:20 Michaell26, sprawdź przeguby - one niekiedy jak zaczynają padać, to wcale nie tylko przy skręcie, ale i normalnie zaczyna trząść kierą. masska13 - 20 Kwi 2010, 19:37 Miałem kiedyś takie drgania w Fordzie sierra i okazało się że jest to łozysko ale oczywiście to tylko przypuszczenie odnosnie tego co kolega pisze big210 - 23 Kwi 2010, 17:46 Mnie sie wydaje ze to tarcze u mnie tez lewa strona drgała i przy hamowaniu i normalnie wymienilem tarcze i wszystko wrocilo do normy |
