Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK5] cieknie w kabinie podczas pracy klimatyzacji

bejrut - 28 Cze 2009, 16:00
Temat postu: [MK5] cieknie w kabinie podczas pracy klimatyzacji
witam
wczoraj na dlugiej trasie podczas jazdy z wlaczona klimatyzacja zaczela kapac mi woda na dole kokpitu nawiewem na nogi. raczej nieszczelnosc klimatyzacji odpada, podejzewam ze to moze woda skraplajaca sie z klimy.jaka moze byc tego przyczyna? przewod odprowadzajacy skroplona wode? prosilbym o pomoc w tej kwesti

Marcin - 28 Cze 2009, 16:11

bejrut napisał/a:
przewod odprowadzajacy skroplona wode?

tak i wystarczy poszukać, bo było...

Parzych - 29 Cze 2009, 05:35

Marcin napisał/a:
tak i wystarczy poszukać, bo było...
Amen...
bejrut - 29 Cze 2009, 06:03

znalazlem krotka wzmianke na ten temat wiec postapilem zgodnie z nia tzn wyciagnalem rurke odplywu wsadzilem w nia wezyk dlugosci conajmniej 0,5m, tak samo uczynilem z otworem w podlodze.czy taka dlugosc wystarczy? w sumie po wyciagnieciu wezyka byl on troche ubrudzony w brazowym szlamie wiec mam nadzieje ze to byla przyczyna.tak czy siak jezeli ktos ma jakies doswiadczenia w tej kwesti to byloby milo uslyszec cos bardziej sesnownego niz 'amen' :)
Marcin - 29 Cze 2009, 12:09

dobre kilka razy albo i więcej było pisane na ten temat, jeśli jest zapchany lub zagięty wężyk to woda będzie się lała do środka zamiast pod spód samochodu i nie ma tu nic więcej do dodawania. Jeśli dobrze pamiętam, w którymś z tematów były nawet zdjęcia.
bejrut - 3 Lip 2009, 04:31

jednak nadal potzrebuje pomocy, wiec sprawa wyglada tak: wykonalem czysczenie zgodnie z opisem,samej rurki jak i wyzej (pol metrowa rurka) rowniez poprzepychalem otwor odplywowy w blacharce. wysuszlem ladnie tapicerke i jadac dzisiaj zauwazylem ze dalej cieknie.dziwne poniewaz jak jade po miescie to wszystko jest ok i nic nie cieknie jednak jak wypuszczam sie w na autostrade to pojakims czasie znowu zaczyna ostro leciec.dodam ze cieknie mi tylko z nawiewu po lewej stronie.pomijam juz fakt ze przy zwiekszeniu obrotow wentylatora cieknie bardziej bo to raczej logiczne. nie jestem na sto procent pewny ale nie wiem czy jeszcze odrobine mi nie kapie z takiego prostokatnego plastikowego kanalu ktory zamocowany jest na stronie grodziowej i wchodzi w obudowe konsoli. prosilbym o pomoc bo goraco i musze jezdzic z kubkiem podstawionym pod nawiew :)
bidżej - 3 Lip 2009, 09:06

bejrut, a nie cieknie Ci nagrzewnica? zobacz ile masz płynu chłodzącego :fox:
Marcin - 3 Lip 2009, 09:53

jak zacznie cieknąć w środku to zatrzymaj się i sprawdź czy leci też pod samochodem i czy to faktycznie nie płyn chłodniczy
bejrut - 6 Sie 2009, 05:31

witam dzisiaj zdjagnozowalem gdzie cieknie,definitywnie jest to woda ze skraplajacej sie klimy.podczas odgrzybiania (defakto przez to padl mi akumulator :(() wpuszczalem piane przez wlot w obudowie filtra kabinowego. w wyniku czego bylo ladnie widac gdzie przecieka piana w kabinie. mam wersje angielska wiec nie wiem czy jest tak samo czy innaczej jak w normalnej fiescie. po lewej stronie (w pl strona kierowcy) na scianie grodziowej idzie czarny plastikowy kanal ktory dochodzi do duzej obudowy nawiewu za konsola. przecieka mi wlasnie na laczeniu tego kanalu z ta obudowa oraz w samej obudowie na laczeniu dwoch plastikow. teraz pytanie do znawcow czy powinna byc tam jakas uszczelka? nie wiem czy bawic sie w rozbieranie wszystkiego czy poprostu laczenie uszczelnic jakims silikonem? prosze o porade
bronco23 - 6 Sie 2009, 16:19

bejrut napisał/a:
witam dzisiaj zdjagnozowalem gdzie cieknie,definitywnie jest to woda ze skraplajacej sie klimy.podczas odgrzybiania (defakto przez to padl mi akumulator :(() wpuszczalem piane przez wlot w obudowie filtra kabinowego. w wyniku czego bylo ladnie widac gdzie przecieka piana w kabinie. mam wersje angielska wiec nie wiem czy jest tak samo czy innaczej jak w normalnej fiescie. po lewej stronie (w pl strona kierowcy) na scianie grodziowej idzie czarny plastikowy kanal ktory dochodzi do duzej obudowy nawiewu za konsola. przecieka mi wlasnie na laczeniu tego kanalu z ta obudowa oraz w samej obudowie na laczeniu dwoch plastikow. teraz pytanie do znawcow czy powinna byc tam jakas uszczelka? nie wiem czy bawic sie w rozbieranie wszystkiego czy poprostu laczenie uszczelnic jakims silikonem? prosze o porade


Ja również miałem podobną sytuację ale na odwrót. Najpierw znalazłem że na tym łączeniu (kanale) była przerwa (powinna tam być fabryczna gąbka jako uszczelnienie obydwu kanałów-śmieszni ci ludzie z forda gąbka uszczelka jak jest klima)-zakleiłem to taśmą na gada. Później zauważyłem że cieknie mi woda na dywanik pasażera wziąłem się za przewód odprowadzający wodę(ok 20cm) miał on takie zgrubienie i cieńszą gumę w tym miejscu. Próbowałem przetkać żyłką i drutem w izolacji ale wchodziło trochę ponad 10cm. Ten wężyk gumowy jest mocno pozaginany i dlatego nic nie wchodziło-ja po pompowałem (ponaciskałem) zgrubienie wężyka i syf sam wyleciał razem z wodą. Mam nadzieje że coś pomogłem i powodzenia życzę.

Puff - 7 Sie 2009, 00:25

bejrut - przetkaj wezyk odprowadzajacy skroplona wode, a potem bedziemy mogli rozmawiac. Tu masz temat (ktorys z rzedu) mowiacy o tymze ustrojstwie: klik
bejrut - 7 Sie 2009, 00:44

Pufcio czytaj pare postow wyzej, uwierz mi ze robilem to juz nieraz i nie jest to przyczyna.cieknie mi na laczeniu plastikow jak napisalem w poprzednim poscie! tak czy siak na angielsko jezycznym forum znalazlem trop i w sumie mam juz zdiagnozowanych problem.obudowa jest polaczona z kilku plastikow na takich plastikowych wypustkach, w moim przypadku ten sytem nie trzyma zbyt dobrze i wyniku tego jeden plastik przesunal sie troche wzgledem drugiego i jest mala szpara i wlasnie tedy miedzy innymi cieknie.opis takiego przypadku znalazlem w biuletynie forda odnosnie forda focusa po facelifcie tam podobno czasem zdaza sie wlasnie cos takiego.ford zaleca ponowne zlozenie plastikow zeby dobrze pasowaly.sprobuje sie do tego jakos zabrac bez zbytniego rozkrecania ale watpie czy sie uda,gdyby chociaz dalo sie wykrecic sam schowek to juz bylaby inna sytuacja.jezeli nie juz zamowilem silikon wiec bedziemy walczyc. zeby nie bylo ze ford g... wort w mazdach 6 z 2002 ten przypadek wystepuje czesto i to w takim miejscu ze trzeba wyciagac cala obudowe.
Puff - 7 Sie 2009, 01:28

bejrut - jeśli to faktycznie taka sytuacja, to pozostaje współczuć... Żeby się dobrać do tego, to prawdopodobnie musiałbyś całą deskę wyciągnąć... :|
bejrut - 7 Sie 2009, 01:33

dlatego pewnie tylko silicon :) jak sie uporam z tym do konca napisze jakie efekty

dzisiaj po dluzszej prodrozy zalalo mi w srodku konkretnie auto po obu stronach, wiec powiedzialem dosyc i zabralem sie za to ostro.kiedys przetykalem rurke odprowadzajaca i niby bylo oki, cos tam kapalo pod autem. w desperacji wyciagnalem wezyk z podlogi,podstawilem kubek i niby sie saczy ale przypomialem sobie jeden taki przypadek z forum wiec tak jak czytalem zaczalem go sciskac w roznych miejscach i nagle polecialo troche czarnej kupki zmielonych lisci.tym razem zdjalem cala rurke i zaczalem przetykac ja takim grubym wezykiem. wyszedl jeden czop ok 1cm pozniej drugi prawie taki sam.podkladam rurke pod kran wlewam wody a tutaj nic nie kapie.co jest sobie mysle wiec dawaj spowrotem przetykam a tam nastepny czop 1cm. nie wiem jak to sie tam zmiescilo pomimo ze juz niby byl drozny. w ostatecznosci potraktowalem go jeszcze woda pod cisnieniem i teraz w koncu jest drozny wiec mam nadzieje ze koniec mojego problemu z zalewaniem auta.

tomo - 16 Sie 2009, 22:27

albo poprostu najzwyczajniej w swiecie zakup gumofilce i bedziesz mial z grzywki;)
grzes87 - 18 Sie 2009, 17:02

bejrut, jak tam sytuacja z woda ? u sibie ostanio tez to zauwazylem wiec cheteni sie dowiem czy to co zrobiles jest skuteczne... u mnie woda tylko z prawej strony sie gromadzi i widac jak kropelki od klimy uciekaja... ;/
Puff - 19 Sie 2009, 11:00

grzes87 napisał/a:
bejrut, jak tam sytuacja z woda ? u sibie ostanio tez to zauwazylem wiec cheteni sie dowiem czy to co zrobiles jest skuteczne... u mnie woda tylko z prawej strony sie gromadzi i widac jak kropelki od klimy uciekaja... ;/

Jeśli tego nie robiłeś, to najpierw przeczyść wężyk - to, co opisuje tutaj autor tematu to ekstremum... w większości wypadków odprowadzenie wody jest zatkane i stąd te problemy.

grzes87 - 19 Sie 2009, 13:25

ano nie robilem bo nie mam czasu jedynie to bawilem sie w zaklejanie gumowych oslon kabli z lewej strony komory grodziowej i mysalem ze to tam mi leci.... ostanio zauwazylem ze teraz woda jest po stronie pasazera i to w wiekszej ilosci a kropelki zbieraja sie na tunelu srodkowym.. i jak dotknie sie oslony nagrzewnicy (chyba to to) bo czuc wilgoc ;/
Puff - 19 Sie 2009, 13:48

Bosh, to jest minuta roboty, a Ty mówisz, że nie masz czasu, ja Cię proszę :-)
grzes87 - 19 Sie 2009, 13:59

ano nie taka minuta. rozkrec znowu calu srodek wyciagnij fotele wyciagnij plastikowe oslony progow wyciagnij podstawke pod lewarek wyciagnij cala wykladzine zeby wysuszyc wyciagnij filcopwa mate zeby wysuszyc i dosztukowac nowa. to jest duuzo roboty. (w zimie przez to juz przechodzilem) i jak sobie pomysle ze znowu wszystko rozkrecac to mnie sie nie chce po prostu ;]
Puff - 19 Sie 2009, 14:36

grzes87 - na mój gust eliminuje się najpierw przyczyny, nie skutki :) chyba, że chcesz robić na opak, bo narzekasz na nadmiar czasu (a chyba jednak tak nie jest) :P
grzes87 - 19 Sie 2009, 21:11

Pufcio, wszystko chce zrobic za jednym razem gy nie lubie fuszerki wiec jak cos robie to do skutku a zeby dobrze to bylo zrobione to musze wszystko rozkrecic ;/
wg mnie jest to robota na dluzszy wieczor poniewaz po ulewnych deszczach tez mi sie pojawia woda pod wycieraczka pasazera. przypuszczam ze to przez obudowe filtra powietreza/kabinowego (tego z prawej strony) nie leci tak zeby byla kaluza ale kropelkami sie saczy a meczy mnie to wiec najprawdopodobniej bede musial zdjac deske bo inaczej nie ma jak sie tam dostac ;/

Puff - 19 Sie 2009, 21:16

grzes87 napisał/a:
Pufcio, wszystko chce zrobic za jednym razem

No tak, to trzeba było napisać od razu, że:
grzes87 napisał/a:
po ulewnych deszczach tez mi sie pojawia woda pod wycieraczka pasazera

:P

W każdym razie... :
grzes87 napisał/a:
przypuszczam ze to przez obudowe filtra powietreza/kabinowego

Tam praktycznie nie ma dojścia... chyba, że masz urwaną tą plastikową klapkę zasłaniającą filtr? Tam nie ma prawa się dostać choćby gram wody... (chyba jedyna opcja, przy której dałoby się tam nalać wody, to przejazd przez rzekę... :D )

grzes87 - 19 Sie 2009, 21:41

Pufcio, mialem dzwona w zeszlym roku w pazdzierniku. dostalem w prawy rog i mozliwe ze cos mi sie tam zruszylo i przeceizka pod pokrywa jak jest caly ten prostokatny plastik ale na plasko... bo tam gdzie sie wklada filtr wszystko jest okey .

masz jakis inny pomysl ktoredy moze sie dostawac woda do pasazera ? zaznaczam ze u kierowcy sucho jest

Puff - 20 Sie 2009, 12:20

grzes87 napisał/a:
masz jakis inny pomysl ktoredy moze sie dostawac woda do pasazera ? zaznaczam ze u kierowcy sucho jest

Niestety nie przerabiałem tego w Fieście (u mnie nic nie cieknie, więc niczego nie ruszam :) )


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group