Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Znowu łożyska - bardzo częsta wymiana

WujekZbujek - 13 Cze 2009, 12:32
Temat postu: [MK3] Znowu łożyska - bardzo częsta wymiana
Siemanko - mam pytanie - od stycznia tego roku, srednio co 2 miesiace wymieniam lozyska. 21 kwietnia wymienilem znowu i znowu zaczynaja huczec. Podnioselm auto i krecilem wszystkimi kolami i kazde z nich ma dosc duze opory toczenia. Podczas krecenia cos jakby hamowalo kolo i slychac wyrazny dzwiek ocierania czegos o cos. Nie sa to napewno opony, cos w kole, tzn mozliwe ze hamulec. MOje pytanie brzmi - dlaczego tak czesto padaja mi lozyska? wyraznie wymiana samego lozyska to tylko usuniecie skutku ale nie przyczyny - co moze powodowac ze tak sie rozsypuja??? nie mam juz sily i kasy na wieczne i wciaz wymiany lozysk.... srednio lozysko wytrzymuje ok 1-2 tys w moim przypadku...
bidżej - 13 Cze 2009, 13:21

padają WSZYSTKIE? :yyy:
Żółwik Tuptuś - 13 Cze 2009, 13:30

1. kto to wymienia ?
2. Czy wymeinia z bieżniami ?
3. W jakim stanie są czopy ( piasty ) ?
4. Jak dokręca ?

WujekZbujek - 13 Cze 2009, 14:36

Wymienialem u 2 mechanikow, w tym jeden specjalizuje sie w fordzie i oplu. Wymienione zostaly 3 z 4 tzn. 2x przod i prawy tyl. Nie wiem w jakim stanie sa piasty. Bylem u mechanikow i nic mi na ten temat nie mowili. Pyatalem dlaczego ciagle to musze wymieniac to stwierdzili ze stary samochod. Pedaly. Slyszalem ze mozliwe ze zwrotnice padly czy to mozliwe? Co to sa bieznie?
Żółwik Tuptuś - 13 Cze 2009, 14:44

łożysko składa się z dwóch części
1. bieżnia wewnętrzna , kosz trzymający kulki lub wałki i kulki lub wałki
2. bieżnia zewnętrzna ( ma kształt pierścienia stożkowatego w środku )

Niektórzy idąc na łatwiznę wymieniają tylko element nr 1 , a to daje właśnei takie efekty .
Druga sprawa - jeżlei piasta ( czop ) ma luz , to element nr 1 obraca się nie na wałkach , tylko na czopie - także jest kupa , a dodatkowo tworzy się luz , który zabija łożysko .

Kolejna sprawa mogli pozakłądać uszczelnienia stare , lub od innego modelu i woda załatwiłą sprawę .

JoeMix - 13 Cze 2009, 15:19

:yes: Dobrze gada,,,
Marcinowaty - 13 Cze 2009, 16:46

Z przodu są nierozbieralne łożyska. Może kolo nabijał je młotkiem? A to z tyłu skąd wiesz że ci wymienili, może tylko smaru nałożył fest i czasie znowu zaczęło huczeć
diodalodz - 13 Cze 2009, 16:48

dokładnie trzeba rozebrać i zobaczyć czy
A są ślady wody i korozji .
B ślady spalenia
C zerwana powłoka na bieżniach i rolkach
D podłużne rysy na rolkach.
Jeśli chcesz mieć spokój to załatw sobie zwrotnice od innego auta wsadź i jeźdź puki nie polecą łożyska . Tylko skręć śrubę centralną piasty kluczem dynamometrycznym + nowa nakrętka piasty (pasuje z poloneza od flanszy wałka atakującego z mostu) .

A co do tyłu to tam coś "zje..."jest trudno .
Jeśli przednie łożyska wydają ci dźwięk podobny do paznokci przesuwanych po płycie winylowej to łożyska zostały zbyt mocno skręcone . Z tyłu pewno tak samo zostały zabite .

WujekZbujek - 13 Cze 2009, 22:58

Bardzo dziekuje za odpowiedz, ale sam nie jestem w stanie tego posprawdzac. Czy warto skolowac skads nowe zwrotnice, nowe piasty i nowe lozyska i zmienic wszystko? Gdzie mam to zrobic... Rece mi opadaja... nie wiem co mam robic... MOze zna ktos godnego zaufania mechanika w okolicach Katowic?
WujekZbujek - 13 Cze 2009, 23:00

diodalodz napisał/a:
dokładnie trzeba rozebrać i zobaczyć czy
A są ślady wody i korozji .
B ślady spalenia
C zerwana powłoka na bieżniach i rolkach
D podłużne rysy na rolkach.
Jeśli chcesz mieć spokój to załatw sobie zwrotnice od innego auta wsadź i jeźdź puki nie polecą łożyska . Tylko skręć śrubę centralną piasty kluczem dynamometrycznym + nowa nakrętka piasty (pasuje z poloneza od flanszy wałka atakującego z mostu) . Tego nie bardzo rozumiem

A co do tyłu to tam coś "zje..."jest trudno .
Jeśli przednie łożyska wydają ci dźwięk podobny do paznokci przesuwanych po płycie winylowej to łożyska zostały zbyt mocno skręcone . Z tyłu pewno tak samo zostały zabite .
Tego tez nie bardzo rozumiem
Żółwik Tuptuś - 13 Cze 2009, 23:09

Miałem piątkę z geografii i wiem ile jest krajów w afryce , ale nie wiem jak Daras84 ma daleko do Katowic .
Napisz do niego - jak ma za daleko to może kogoś poleci .

kllimek - 13 Cze 2009, 23:17

Dołącze sie do tematu
a mianowicie u mnie jedne przednie koło grzeje sie bardziej niz te z drugiej strony i ma opory w toczeniu jak jest na lewarku. Czy to możliwe że łożyska siadają?

WujekZbujek - 13 Cze 2009, 23:17

Dzieki za rade. Pzdr
Żółwik Tuptuś - 13 Cze 2009, 23:28

kllimek, - raczej zacisk trzyma ( a w mk3 to będzie pewnie wężyk elastyczny do wymiany )
kllimek - 13 Cze 2009, 23:53

a jak to zdiagnozowac i usunąć?
Żółwik Tuptuś - 13 Cze 2009, 23:54

właśnie to zdiagnozowałeś . usunięcie polega na wymianie wężyka .
diodalodz - 13 Cze 2009, 23:59

hm jak podejdziesz do auta do przedniego koła to po środku 4 śrub koła jest nakrętka .
Jest tam zazwyczaj :) Duża nakrętka aż na klucz 32 . i właśnie ta nakrętka powinna za każdym montażem i demontażem przegubu (a do wymiany łożyska trzeba tego dokonać) zostać WYMIENIONA na NOWĄ . Z racji tego że debile w sklepach auto moto nie maja w katalogu napisane jaka nakrętka to ma być nie są w stanie jej sprzedać . ALE , że sklepy FSO/FSM/NYSA/ZUK dysponują każdą częścią oddzielnie a pracownicy tych sklepów mają więcej talentów niż przepisanie 6 cyfer z książki do komputera i odczytanie ceny to jak powiesz że potrzebujesz nakrętkę flanszy wałka atakującego do tylnego mostu do poloneza to dostaniesz nakrętkę o właściwej średnicy i skoku gwintu za jedyne 1,50 zł . Chyba że będziesz miał nowe nakrętki w zestawie z łożyskiem bo i tak czasami się trafia .

kllimek - 14 Cze 2009, 00:02

dzieki za porade :)
marian - 14 Cze 2009, 00:13

podepne się pod temat,mianowicie wyje mi tylne prawe łożysko i ostatnio podczas wymiany linki ręcznego wyjąłem bęben z piastą i łożyskiem ,co jest oczywiste i stwiedziłem że jest luz na łożysku a pytanie jest takie:czy można dokręcić nakrętke aby skasować luz tak jak np.w maluchu.czy trzeba nowe łożysko
WujekZbujek - 14 Cze 2009, 01:41

Czyli jak dobrze rozumiem, za kazdym razem powinni mi przy wymianie lozyska dac nowa srube ta w srodku felgi tak? Ponadto powinni zmieniac obydwa pierscienie lozysk (bieznie) i wszystko dopasowac (dokrecac) z odpowiednia sila? Obawiam sie ze sruby mam te same caly czas. Poza tym moje pytanie brzmi- czy opory toczenia kola jak jest na lewarku to musi byc lozysko czy moga byc hamulce? Tzn chodzi mi o to ze podczas jazdy zaczyna cos huczec ok 60 km/h i powyzej 80 raczej zanika. Poprzednio przy lozyskach juz od 40 huczalo i im szybciej tym glosniej. Teraz kazde kolo na lewarku ma opor, i jak sie kreci to tak jakby cos w pewnym miejscu trzymalo kolo, ocieralo cos w stylu zle wycentrowanego kola w rowerze:)
borgolot - 14 Cze 2009, 08:58

A mi się trafiły łożyska (zamienniki) z plastikowym wiankiem!! Rozsypały się po dwóch miesiącach. Nie warto oszczędzać na takich częściach.
diodalodz - 14 Cze 2009, 09:26

to dziwny objaw szczególnie że wszystkie koła . z tyłu koła nie powinny prawie żadnego oporu stawiać . przód zawsze stawia bo trzeba napędzić tryby w skrzyni
JoeMix - 14 Cze 2009, 10:27

WujekZbujek napisał/a:
Czyli jak dobrze rozumiem, za kazdym razem powinni mi przy wymianie lozyska dac nowa srube ta w srodku felgi tak? Ponadto powinni zmieniac obydwa pierscienie lozysk (bieznie) i wszystko dopasowac (dokrecac) z odpowiednia sila? Obawiam sie ze sruby mam te same caly czas. Poza tym moje pytanie brzmi- czy opory toczenia kola jak jest na lewarku to musi byc lozysko czy moga byc hamulce?
Ta nakrętka jest jednorazowego użytku, zakręcisz, po 30 minutach od wymiany się okazuje że coś jest nie halo i prawidłowo nakrętka do kosza i nowa,,, Siła dokręcania jest bardzo, bardzo ważna, za mała - będzie luz, za duża będzie tarło - i jedno i drugie dobije szybko łozyska, co do oporów toczenia, to w przypadku przedniego koła trzeba między zacisk a tarcze wcisnąć śrubokręt i go na siłę odsunąć od tarczy (tłoczek się wsunie do środka) - klocki staną się luźne i wtedy można ocenić czy sa opory czy nie, tylne koło trudniej, trzeba ostro obstukać bęben młotkiem, podczas kręcenia jak szczeki nie sa dobrze cofnięte to wyraźnie to czuć i słychać

Marian, dokręcić możesz ale to tylko przyśpieszy konieczność wymiany bo za tydzień znowu zrobi sie luz,,, tylko że większy - jak się łożyska rozklekotały to nie ma bata, trzeba wymienić.

WujekZbujek - 14 Cze 2009, 15:13

Czyli jak rozumiem, przy podniesieniu samochodu kola moga stawiac opor, dopiero po potraktowaniu przodu srubokretem a tylu mlotkiem bedzie wiadomo czy na pewno sa opory tak?
bidżej - 14 Cze 2009, 15:25

będzie wiadomo czy to opory od hamulców, czy od łożysk
diodalodz - 14 Cze 2009, 15:52

hm z przodu i tak będa opory ze skrzyni .
a tył bez walenia młotkiem powinien się obracać płynnie . stajesz podkładasz pod przednie koło klocki (co by nie odjechał ) koło tył w górę i kręcisz i wyczekujesz momentu gaśnięcia obrotu . jeśli gaśnięcie przebiega gwałtownie to coś trzyma koło . Jeśli koło zwalnia zwalnia zwalnia i np (nie zawsze)potrafi jeszcze zrobić kawałek obrotu w stronę przeciwną niż się obracało to znaczy że nic go nie trzyma . a trzymać mogą równie dobrze szczęki linka albo zjedzone cylinderki .

WujekZbujek - 14 Cze 2009, 16:01

Ok, dzieki <oki>wszystko jasne pzdr
Żółwik Tuptuś - 14 Cze 2009, 16:08

WujekZbujek, jakbyś rozwiązał sprawę - to daj znak co tam było bo ciekaw jestem .
Marcinowaty - 14 Cze 2009, 19:25

kllimek napisał/a:
Dołącze sie do tematu
a mianowicie u mnie jedne przednie koło grzeje sie bardziej niz te z drugiej strony i ma opory w toczeniu jak jest na lewarku. Czy to możliwe że łożyska siadają?


U mnie też tak było, prawdopodobnie zapiekl sie tłoczek w zacisku i stad te objawy. Jedyna rada to wymiana tłoczka i gumki wokół tłoczka.

WujekZbujek - 15 Cze 2009, 08:45

Heh-mam nowe objawy... A propos hamolcow-dwie przednie i lewa tylna felga nieznacznie sie nagrzewaja podczas jazdy. Jak gwaltownie depne hamulec to kierownica sama skreca lekko w lewo i czuc lekkie drzenie ogolnie samochodu. A huczy podczas jazdy coraz glosniej-czyli wskazuje to na lozyska. Wynika z tego ze mam problem z lozyskami i hamulcami... rece opadaja...
Daras84 - 15 Cze 2009, 10:25

korde prosta sprawa, trzymaja ci tloczki, podczas jazdy tak nagrzewaja sie lozyska ze pewnie smar juz dawno powiedizal papa, i stad tak szybko zacieraja sie nowe łzoyska :>
WujekZbujek - 15 Cze 2009, 10:44

No prosze - co szpenio to szpenio-dla mnie laika to brzmi calkiem logicznie;) Dzieki za info-jade na przeglad hamulcow i pewnie wymienic lozyska - ZNOWU
WujekZbujek - 15 Cze 2009, 13:56

A zna ktos mechanika ktory dalby rade to zrobic solidnie w okolicy Katowic?
marian - 18 Cze 2009, 13:27

a czy ktoś może mi przybliżyć koszt tylnego łożyska piasty?z góry dzięki
Pablo784 - 18 Cze 2009, 15:10

No to i ja się podepnę do tematu po raz kolejny poleciało mi łożysko :głowąwmur: a dokładnie to rozsypało się całkowicie po pierwszym przypadku została wymieniona zwrotnica następnie ustawiona zbieżność i wszystko było ok przez około 2000 km

pytanie co to może być jedyne co mi przychodzi do głowy to wahacz ???

już nie mam sił do tej złośnicy

revoltax - 21 Cze 2009, 09:47

No i ja się podepnę, tak więc po wyjęciu przegubu zauważyłem że piasta ma duże luzy więc wymieniłem oba łożyska, lecz one też mają luz (nie taki jak stare) i miały jeszcze przed założeniem czy to normalne ?
kllimek - 21 Cze 2009, 13:17

revoltax napisał/a:
No i ja się podepnę, tak więc po wyjęciu przegubu zauważyłem że piasta ma duże luzy więc wymieniłem oba łożyska, lecz one też mają luz (nie taki jak stare) i miały jeszcze przed założeniem czy to normalne ?


kolego proponuje kupic u9zywana całą piaste z łożyskami i nawet z zaciskiem i tarcza wyjdziesz na tyl lepiej i dłużej pojeżdzisz ja tak zrobiłem i nie żałuje :-P

marian - 25 Cze 2009, 20:52

dobra żeby śmietnika nie robić kupiłem łożyska na tył z bieżnią i uszczelniaczem i mam takie pytanie(bo domyślam się że trzeba też je nasmarować)
Czy taki smar można kupić w sklepie motoryzacyjnym czy raczej tam gdzie oleje i smary?z tego co wiem to tam powinien być jakiś specjalny wysokotemperaturowy smar

diodalodz - 25 Cze 2009, 23:13

ŁT-43 do łożysk tocznych i ślizgowych
WujekZbujek - 26 Cze 2009, 09:25

Panowie nie odpisuje co z moimi lozyskami, bo narazie szukam zwrotnic z piasta i zaciskiem na prawy i lewy przod. Zdecydowalem ze wymienie to razem ze zmiana padnietych lozysk i sprawdze tloczki hamulcow. Niestety wszystko dopiero po 1 bo troche te graty kosztuja. Jak zrobie to dam znac i jak
Marek - 26 Cze 2009, 14:35

Jak coś to mam zwrotnice prawą i lewą z dobrymi łożyskami ;)
WujekZbujek - 8 Lip 2009, 09:41

Marek,
Witaj, wlasnie mi dzownil mechanik. Potrzebuje lewa zwrotnice. Jezeli ja jeszcze masz, napisz ile za nia bys chcial i gdzie ewentualnie mozemy sie spotkac. W profilu widze ze jestes z Gliwic, ja mieszkam w Katowicach, takze moge po nia przyjechac jezeli dasz dobra cene;) Czekam na info, im wczesniej tym lepiej;) Aha-jak w opisie-mam fieste z 92' 1,1i Pzdr

[ Dodano: Sro Lip 22, 2009 09:21 ]
Pisze, zgodnie z obietnica co u mnie bylo powodem padania lozysk. Lewa zwrotnica peknieta, obydwie piasty z przodu, dodatkowo wymienili mi krzywe tarcze hamulcow no i oczywiscie lozyska. Konkluzja: padaja Ci lozyska- najpierw sprawdz piasty i zwrotnice <oki>


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group